Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl
Protest mediów - Paweł Nowacki we "Wstajesz i wiesz"
Protest mediów - Paweł Nowacki we "Wstajesz i wiesz"TVN24
wideo 2/7
Protest mediów - Paweł Nowacki we "Wstajesz i wiesz"TVN24

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Nowelizacja prawa autorskiego, uchwalona przez Sejm, wdraża unijną dyrektywę w sprawie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów - w tym m.in. artykułów - przez wyszukiwarki, media społecznościowe oraz platformy streamingowe.

W przepisach pojawia się nowe pojęcie prawa wyłącznego, które wprowadza kwestię wynagrodzenia od Google, Mety (Facebook) i Microsoftu (np. wyszukiwarka Bing) za korzystanie z treści przygotowanych przez media.

Zgodnie z brzmieniem przepisów, które przegłosowali posłowie, media, czyli wydawcy, zarówno mali jak i duzi, mają same ustalić z gigantami technologicznymi reguły i wysokość wynagrodzenia. Bezpośrednio lub przez pośrednictwo organizacji zbiorowego zarządzania.

Nowe przepisy zaszkodzą mediom w Polsce

Doświadczenie z innych państw pokazało, że jest to długotrwały i trudny proces, stąd poprawka posłanki Lewicy, Darii Gosek-Popiołek, która zakłada pewne ułatwienie. Mianowicie, jeżeli w ciągu trzech miesięcy od złożenia wniosku o rozpoczęcie negocjacji nie dojdzie do porozumienia, to strony mogą wystąpić do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o przeprowadzenie mediacji. Jeśli mediacja nie przyniesie efektów w ciągu trzech miesięcy, to prezes UOKiK mógłby swoją decyzją ustalić warunki wynagrodzenia.

Posłowie Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Konfederacji odrzucili jednak wspomniane poprawki Lewicy, które wprowadzały w projekcie zmiany, o które apelowali wydawcy. Teraz mają powrócić one w Senacie, a poparcie dla nich zadeklarowała na portalu X, dawniej Twitter, senatorka Lewicy Anna Górska, pisząc: "deklaruję, że powalczymy o wolne media w Senacie".

Polskie media apelują do polityków. CZYTAJ WIĘCEJ >>>

Ustawa o prawie autorskim - stanowisko Google'a

Stanowisko w sprawie protestu polskich mediów przesłał nam Google. Koncern wskazuje, że projekt przegłosowany przez Sejm odpowiada zapisom art. 15 Dyrektywy europejskiej, która została wdrożona już w 19 krajach europejskich.

"W poszczególnych państwach członkowskich UE, które wdrożyły już implementację zgodnie z Dyrektywą, wprowadziliśmy w celu realizacji płatności licencyjnych specjalny program. Jesteśmy gotowi, żeby uruchomić go także w Polsce i licencjonować treści polskich wydawców na takich samych zasadach, jak w pozostałych krajach Unii Europejskiej. Program działa już w 19 krajach europejskich, gdzie 4000 tytułów prasowych otrzymuje już z tego tytułu opłaty licencyjne od Google" - podano.

Google dodaje, że "arbitraż, o wprowadzenie którego postulują wydawcy, nie jest przewidziany w samej Dyrektywie". "W zdecydowanej większości krajów (w 21 na 25), które przeprowadziły implementację dyrektywy DSM trzymając się jej zapisów, nie wprowadzono mechanizmów arbitrażowych. Spójność polskiego prawa z zapisami dyrektywy pozwoli nam licencjonować treści polskich wydawców na takich samych zasadach jak w pozostałych krajach Unii Europejskiej. Natomiast w kilku krajach, których implementacje wykroczyły poza Dyrektywę, trwają niestety spory sądowe (Belgia, Włochy) lub byliśmy zmuszeni wycofać usługi (usunąć opisy linków do tekstów prasowych z wyszukiwarki i wycofać istniejący już program licencyjny), na czym stracili wszyscy (Czechy)" - czytamy.

Więcej przeczytasz w: Trudna sytuacja mediów w Polsce. "Gwałtownie ubożeją"

Google ostrzega polskich senatorów

Z informacji Interii wynika, że polski oddział Google'a rozesłał też list do polskich senatorów i senatorek, w którym spółka podkreśla swoje "zasługi i wkład w rozwój mediów", a na końcu kieruje w stronę polityków ostrzeżenie. Jak wyjaśnia portal, "większość listu to zapewnienia, że "Google zawsze sprawiedliwie wynagradza wszystkich twórców, respektuje obowiązujące przepisy prawne i współpracuje na rzecz utrzymania równych szans w przestrzeni cyfrowej". W roli "złego policjanta" obsadzone zostają natomiast media i wydawnictwa.

"W ostatnich tygodniach, wydawcy, wykorzystując swoją uprzywilejowaną pozycję w dostępie do mediów, budują fałszywą narrację o negatywnej roli, którą Google i inne platformy rzekomo odgrywają w ekosystemie medialnym. Straszą m.in. rychłym bankructwem polskich wydawców, jeśli ustawodawca nie spełni ich żądań" - czytamy w liście cytowanym przez portal.

Google dla uwiarygodnienia tezy dotyczącej nieuzasadnionych roszczeń przytacza kilka kwot wskazujących na stałe wspieranie polskich wydawców. "W latach 2021-2023 wypłaciliśmy z tego tytułu pięciu największym polskim wydawcom informacyjnym kwotę ponad 1 mld zł, co jest znaczącym wzrostem w stosunku do lat 2018-2020, kiedy ta kwota wynosiła ponad 700 mln zł" - pisze Marta Poślad, dyrektorka ds. polityki publicznej Google'a.

W liście spółka nie wspomina jednak, jakie zyski wygenerowała dzięki treściom wydawców. Pod koniec przesłanego pisma Google kieruje też ostrzeżenie.

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych, jak to wydarzyło się m. in. w Czechach, gdzie w wyniku implementacji wykraczającej poza ramy prawne Dyrektywy, byliśmy zmuszeni usunąć krótkie fragmenty treści wydawców z wyników wyszukiwania i zamknąć już funkcjonujące programy licencyjne" - pisze koncern.

Google dodaje, że "przyjęcie tych przepisów mogłoby być uznane przez Komisję Europejską za nieprawidłową implementację Dyrektywy, podważyć zasadę pewności prawa unijnego i narazić Polskę na niepotrzebne ryzyka prawne".

Do treści listu odniosła się posłanka Lewicy Daria Gosek Popiołek, która w rozmowie z Interią zwróciła uwagę, że "Google poczuł, iż traci przewagę lobbysty i kogoś, kto podporządkował sobie znaczną część rynku".

- Teraz (Google - red.) podejmuje działania i robi PR-owe zagranie: patrzcie, płacimy twórcom, szanujemy obowiązujące umowy. Do tego miękki lobbing w postaci prób dotarcia do senatorów - mówi posłanka cytowana przez portal.

Małe pistoleciki

- Ten list pokazuje, że cały protest wydawców, zwłaszcza ten z czwartku, ma rację bytu. Bowiem Google wytacza działa, które są w rzeczywistości małymi pistolecikami, ale przekonuje, że racja jest po jego stronie. Przykładowo pisze, że wydawcy mają dominującą pozycję, którą wykorzystują, co jest absurdem. Każdy, kto zna rynek medialny, wie, jaka jest na nim sytuacja i kto jest monopolistą – komentuje pismo Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

- Do tego Google manipuluje. Zrobił to choćby wykupując w ostatnich dniach reklamy w różnych mediach społecznościowych, nawet na poratu X (dawniej Twiter), przekazując informację, że w 2021-2023 wypłacił największym polskim wydawcom 1 mln zł w ramach podziału zysku. O czym zresztą pisze także w liście skierowanym do senatorów. Jednakże to jest informacja nie odnosząca się do tego, o co chodzi w sprawie implementacji. Bo te pieniądze, o których Google wspomina, to pieniądze pochodzące z reklam, które Google umieszcza na portalach i wypłaca za to część pieniędzy. To wszystko jest świadomą pracą, aby z jednej strony zamieszać w głowach senatorów i opinii publicznej, a z drugiej zrobić wszystko, aby implementacja unijnej dyrektywy z zapisami, o które postulują media, po prostu nie wyszła – wyjaśnił Andrzej Andrysiak.   - Kolejną kwestią jest wątek o Czechach. To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana. Google sugeruje, że w przypadku, gdy uchwalone prawo nie będzie po jego myśli, to wyłączy polskim mediom dostęp do newsów na swoich przeglądarkach. Trudno o bardziej jaskrawy przykład pozycji monopolistycznej. I tu pojawia się następy wątek. Jak to jest możliwe, że 70 procent rynku reklamowego w Internecie ma duopol dwóch firm (Google i Facebook – red.), a organy państwa nie ingerują w tej sprawie. Mam tu na myśli przede wszystkim Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który przecież jest od tego, aby pilnować równowagi na rynku – ocenił Andrysiak.   - Mam obawy, że skoro tematyka jest skomplikowana, to wielu senatorów uzna, że wydawcy biją się o pieniądze. A my tak naprawdę bijemy się o demokrację – podsumował Andrzej Andrysiak.

Autorka/Autor:BC, Pkarp/ams

Źródło: tvn24.pl, interia.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Po aferze ze sposobem wydawania środków z Krajowego Planu Odbudowy przez firmy z branży hotelarsko-restauracyjnej pojawiły się kolejne kontrowersje - dotyczące KPO dla kultury. - Mamy do czynienia z niespotykaną w żadnym wcześniejszym programie sytuacją odrzucenia porażającej większości wniosków - mówi z rozmowie z TVN24+ Ula Kijak, członkini zarządu Gildii Polskich Reżyserek i Reżyserów Teatralnych. - To jest ewidentny problem techniczny albo systemowy - uważa Marcin Bałczewski z Domu Literatury w Łodzi.

Kontrowersje wokół KPO. "Ewenement na skalę światową"

Kontrowersje wokół KPO. "Ewenement na skalę światową"

Źródło:
TVN24 +

Komisja Europejska poinformowała w piątek o nałożeniu na Google 2,95 miliarda euro kary za naruszenie prawa antymonopolowego Unii Europejskiej. Gigant miał faworyzować własną technologię reklamową w stosunku do innych rozwiązań oferowanych przez konkurencję. Przedstawicielka Google przekazała, że "KE wymaga zmian, które zaszkodzą tysiącom europejskich firm, utrudniając im zarabianie pieniędzy".

Potężna kara dla giganta technologicznego

Potężna kara dla giganta technologicznego

Źródło:
PAP

W czerwcu amerykańska gospodarka odnotowała spadek liczby miejsc pracy po raz pierwszy od końca pandemii COVID-19 - wynika z opublikowanych w piątek danych Biura Statystyk Pracy (BLS). Nowy raport pokazuje też gorszą od oczekiwań sytuację na rynku pracy w sierpniu, sygnalizując spowolnienie gospodarcze.

Pierwsza taka sytuacja od czasu COVID-19

Pierwsza taka sytuacja od czasu COVID-19

Źródło:
PAP

Premier Czech domaga się rewizji polityki klimatycznej Unii Europejskiej, o czym rozmawiał w piątek na spotkaniu z przewodniczącym Rady Europejskiej Antonio Costą. Peter Fiala przekazał, że buduje koalicję przeciwko rozszerzonej wersji Europejskiego Systemu Handlu Emisjami - ETS2.

Premier zapowiada koalicję przeciw ETS2. Konferencji nie było

Premier zapowiada koalicję przeciw ETS2. Konferencji nie było

Źródło:
PAP

Piątkowe losowanie Eurojackpot nie przyniosło głównej wygranej, a kumulacja rośnie do 360 milionów złotych. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 5 września 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Tesla ogłosiła propozycję nowego pakietu wynagrodzeń dla Elona Muska, który - jeśli zostanie zatwierdzony przez akcjonariuszy - może uczynić go pierwszym bilionerem na świecie.

Elon Musk pierwszym bilionerem? Dostał propozycję

Elon Musk pierwszym bilionerem? Dostał propozycję

Źródło:
CNN

Prezydent Donald Trump spotkał się z liderami branży technologicznej, w tym Markiem Zuckerbergiem i Timem Cookiem. Tematem rozmów były inwestycje w AI i centra danych w USA. Prezesi gigantów zobowiązali się do miliardowych inwestycji. "Trump rozkoszował się tymi obietnicami wydatkowymi" - skomentował Bloomberg.

"Trump rozkoszował się tymi obietnicami"

"Trump rozkoszował się tymi obietnicami"

Źródło:
Bloomberg

Nie uważam, żebyśmy byli z kimś w jakimś sporze biznesowym - stwierdził prezes Allegro Marcin Kuśmierz, odnosząc się do pozwu InPostu. Zapewnił, że program Allegro Delivery pozostaje otwarty na nowych partnerów logistycznych i nie jest skierowany przeciwko żadnemu podmiotowi.

Batalia gigantów na polskim rynku. "Ten program nie jest w nikogo wymierzony"

Batalia gigantów na polskim rynku. "Ten program nie jest w nikogo wymierzony"

Źródło:
PAP

Kolej w Łomży stanie się faktem - zapowiedział w piątek premier Donald Tusk. Pierwsze pociągi z tego miasta mają ruszyć w czerwcu 2026 roku. Szef rządu zaznaczył, że inwestycja ta nie będzie wtedy jeszcze zakończona, ale pociągi pojadą już do miejscowości Łapy.

Tusk: jesteśmy w miejscu, gdzie opóźnienie pociągu wynosi ponad 30 lat

Tusk: jesteśmy w miejscu, gdzie opóźnienie pociągu wynosi ponad 30 lat

Źródło:
PAP

OpenAI zapowiada własną platformę rekrutacyjną, która ma rywalizować z LinkedIn. OpenAI Jobs Platform wykorzysta sztuczną inteligencję do łączenia kandydatów z firmami i ma zostać uruchomiona w połowie 2026 roku.

Powstanie konkurencja dla LinkedIn. Będzie napędzana AI

Powstanie konkurencja dla LinkedIn. Będzie napędzana AI

Źródło:
techcrunch.com

Policja zamknęła największy serwis z nielegalnymi transmisjami sportowymi - pisze portal stacji BBC. Egipskie służby wraz z międzynarodową organizacją ACE zlikwidowały stronę Streameast, którą w ciągu ostatniego roku odwiedzono ponad 1,6 miliarda razy.

Koniec darmowych transmisji. Policja zlikwidowała piracki serwis

Koniec darmowych transmisji. Policja zlikwidowała piracki serwis

Źródło:
BBC

Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt, który zakłada powiązanie prawa do pobierania świadczenia 800 plus przez cudzoziemców od aktywności zawodowej - przekazał wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Duszczyk. Wyjaśnił, że projektem zajmie się teraz rząd.

Wiceminister: jeżeli będzie weto, czeka nas gigantyczny chaos

Wiceminister: jeżeli będzie weto, czeka nas gigantyczny chaos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Oszustwo "na bransoletkę" nasila się w stolicy Włoch. Rzymska policja ostrzega turystów, że do wyłudzeń dochodzi w okolicach najpopularniejszych atrakcji Wiecznego Miasta. Służby apelują, aby nie przyjmować żadnych, rzekomo bezpłatnych upominków od nieznajomych.

To oszustwo się nasila. Policja ostrzega turystów

To oszustwo się nasila. Policja ostrzega turystów

Źródło:
PAP

Trasa La Loire a Velo w malowniczej Dolinie Loary zdobyła tytuł najpiękniejszej trasy rowerowej na świecie - wynika z zestawienia magazynu "Time Out". Ten francuski region kusi nie tylko wyśmienitą kuchnią, ale także pięknymi krajobrazami, które oczarują każdego miłośnika rowerowych podróży.

To najpiękniejszy szlak rowerowy na świecie

To najpiękniejszy szlak rowerowy na świecie

Źródło:
PAP

Na targach IFA w Berlinie zaprezentowano koncepcyjną kosiarkę - robota Master X Series od marki NexLawn. Urządzenie wyróżnia się mechanicznym ramieniem, które pozwala mu wykonywać zadania znacznie wykraczające poza zwykłe koszenie trawnika.

Skosi trawę, ale też zbierze owoce i rzuci piłkę psu

Skosi trawę, ale też zbierze owoce i rzuci piłkę psu

Źródło:
theverge.com

W czwartkowym losowaniu Lotto nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 28 milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 4 września 2025 roku.

Wyniki Lotto. To 12. takie losowanie z rzędu

Wyniki Lotto. To 12. takie losowanie z rzędu

Źródło:
tvn24.pl

Zamrozimy cenę prądu na 500 złotych za megawatogodzinę - zapowiedział minister energii Miłosz Motyka. Dodał, że od 2026 roku gospodarstwa domowe o niskich dochodach, korzystające z ciepła systemowego, otrzymają bon ciepłowniczy.

Zamrożenie cen prądu. Minister podał kwotę

Zamrożenie cen prądu. Minister podał kwotę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Gotówka zyskuje w oczach Polaków jako pewny środek płatniczy w sytuacjach kryzysowych - poinformował "Puls Biznesu". Na wzrost popularności papierowych pieniędzy wpłynąć miały pandemia oraz wojna w Ukrainie.

Niezawodna w kryzysowych sytuacjach. Niektóre banki "wydały nawet rekomendacje"

Niezawodna w kryzysowych sytuacjach. Niektóre banki "wydały nawet rekomendacje"

Źródło:
PAP

Z prognoz Narodowego Banku Polskiego wynika, że w kolejnych miesiącach inflacja może wzrosnąć - poinformował w czwartek na konferencji prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Podkreślił jednak, że nie ma mowy o podwyżkach stóp procentowych. Ocenił, że do kolejnej obniżki stóp mogłoby dojść po zamrożeniu cen energii elektrycznej na dłużej.

Glapiński: nie ma o tym mowy

Glapiński: nie ma o tym mowy

Źródło:
tvn24.pl

Komitet Stały Rady Ministrów przyjął w czwartek projekty ustaw dotyczące przedłużenia zamrożenia cen energii elektrycznej do końca 2025 roku, wprowadzenia bonu ciepłowniczego oraz nowelizacji ustawy o zapasach ropy i gazu - poinformował w czwartek w mediach społecznościowych resort energii.

Mrożenie cen i bon ciepłowniczy. "Ofensywa" resortu energii

Mrożenie cen i bon ciepłowniczy. "Ofensywa" resortu energii

Źródło:
PAP

Za jaja płacimy coraz więcej. Taka sytuacja potrwa co najmniej do Świąt Bożego Narodzenia - prognozują analitycy Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP). - Braki jaj w innych krajach nie pozwalają producentom na obniżki ze względu na wysoką opłacalność eksportu - mówi szefowa Izby Katarzyna Gawrońska.

Ten produkt podrożał o 50 procent. "Sytuacja jest skomplikowana"

Ten produkt podrożał o 50 procent. "Sytuacja jest skomplikowana"

Źródło:
PAP

Duńska firma Ørsted oraz amerykańskie stany Rhode Island i Connecticut ogłosiły w czwartek, że złożą oddzielne pozwy przeciwko administracji Donalda Trumpa. Powodowie twierdzą, że decyzja o zablokowaniu budowy niemal ukończonej farmy wiatrowej u wybrzeży Stanów Zjednoczonych jest nielegalna.

Trump wstrzymał wielką inwestycję. Są pozwy

Trump wstrzymał wielką inwestycję. Są pozwy

Źródło:
Reuters

Nowe, wyższe stawki opłat za przeprowadzanie badań technicznych pojazdów wejdą w życie od 19 września 2025 roku - poinformowało w czwartek Ministerstwo Infrastruktury. Rozporządzenie w tej sprawie opublikowano już w Dzienniku Ustaw. W przypadku samochodów osobowych opłata wzrośnie o 51 złotych do 149 złotych.

Opłata wzrośnie do 149 złotych. Opublikowano rozporządzenie

Opłata wzrośnie do 149 złotych. Opublikowano rozporządzenie

Źródło:
PAP

Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński poinformował, że zamierza zaproponować zarządowi NBP zwiększenie udziału rezerw złota z obecnych 20 do 30 procent. - Złoto w zasobach banków centralnych stało się drugim aktywem po dolarze - poinformował szef banku centralnego.

Adam Glapiński ma propozycję dla zarządu NBP

Adam Glapiński ma propozycję dla zarządu NBP

Źródło:
PAP

Podwyżki na A2 na trasie Nowy Tomyśl-Konin. Za przejazd każdym z trzech 50-kilometrowych odcinków autostrady kierowcy aut osobowych będą musieli zapłacić o złotówkę więcej - 37 złotych. W sumie przejazd będzie kosztował 111 złotych. 

Złe wieści dla kierowców. Podwyżki na autostradzie

Złe wieści dla kierowców. Podwyżki na autostradzie

Źródło:
TVN24, PAP

W sierpniu 2025 roku upadłość ogłosiły 34 przedsiębiorstwa w Polsce. To wzrost o 13,3 procent rok do roku i jednocześnie trzeci najwyższy wynik w tym roku – podaje raport MGBI.

Niepokojące dane z polskich firm

Niepokojące dane z polskich firm

Źródło:
PAP

Ława przysięgłych w San Francisco zdecydowała, że Google musi zapłacić 425 milionów dolarów odszkodowania w pozwie zbiorowym dotyczącym naruszenia zasad prywatności - przekazał Reuters.

Wielka kara za naruszenie prywatności użytkowników

Wielka kara za naruszenie prywatności użytkowników

Źródło:
Reuters

Będą pieniądze na budowę tak zwanej Drogi Czerwonej, łączącej nabrzeże gdyńskiego portu z trasą S7 i kluczowej dla możliwości transportu wojsk sojuszniczych - przekazał Maciej Samsonowicz, doradca ministra obrony narodowej.

Strategiczna "Droga Czerwona". Jest zapowiedź

Strategiczna "Droga Czerwona". Jest zapowiedź

Źródło:
PAP

Banki dotychczas chroniły marże odsetkowe przed skutkami obniżek stóp procentowych, ale to się zmieni - podaje czwartkowy "Puls Biznesu". Jak zauważa gazeta, banki będą teraz podwyższać opłaty i prowizje.

Wyższe opłaty i prowizje. Banki stracą na niższych stopach i będą nadrabiać zyski

Wyższe opłaty i prowizje. Banki stracą na niższych stopach i będą nadrabiać zyski

Źródło:
PAP

To atrakcyjna szansa, by przetestować nieuchronne zmiany. Po ponad 100 latach od wprowadzenia 8-godzinnego dnia pracy, skrócenie czasu pracy jest konieczne - mówiła w czwartek ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Polski, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, o pilotażowym programie skrócenia czasu pracy.

Ministra: po ponad 100 latach skrócenie czasu pracy jest konieczne

Ministra: po ponad 100 latach skrócenie czasu pracy jest konieczne

Źródło:
tvn24.pl, PAP