Gazprom poinformował we wtorek, że transport gazu do Europy przez Ukrainę jest stabilny. W ciągu ostatniej wyniósł on nieco ponad 213 mln metrów sześciennych.
16 czerwca rosyjski koncern, po załamaniu się rozmów z ukraińskim Naftohazem i komisarzem Unii Europejskiej ds. energii Guentherem Oettingerem, przerwał dostawy gazu na Ukrainę, uzasadniając to nieuregulowaniem w terminie przez stronę ukraińską długów za odebrany surowiec.
Zadłużenie
Gazprom podaje, że zadłużenie Ukrainy za dostarczony gaz wynosi 4,458 mld dolarów: 1,451 USD za listopad-grudzień 2013 roku i 3,007 mld USD za kwiecień-maj 2014 roku.
Gazprom domaga się od Naftohazu 385 dolarów za tysiąc metrów sześciennych.
Przed załamaniem się rozmów strona ukraińska sygnalizowała, że może zgodzić się na cenę 326 dolarów za tysiąc metrów sześc. gazu.
Obie strony odwołały się do sądu arbitrażowego w Sztokholmie. Na razie utrzymany jest tranzyt gazu z Rosji przez terytorium Ukrainy do UE.
Autor: mn//gry / Źródło: Reuters