- Włoski Fiat jest bliski porozumienia w sprawie "przejęcia większościowego udziału w europejskich operacjach General Motors", czyli generalnie - Opla, napisał "Der Spiegel" w wydaniu internetowym. Według niemieckiej gazety, we wtorek włoski koncern podpisze list intencyjny w tej sprawie.
Rzecznik europejskich operacji GM Frank Klaas potwierdził agencji Associated Press, że "rozmowy są w toku", ale nie chciał sprecyzować, z kim. - Prowadzimy rozmowy z kilkoma inwestorami - powiedział i dodał, że nie będzie udzielał żadnych informacji o konkretnych inwestorach. Gazeta twierdzi, że jest to austriacki Magna Steyr, ale Opel i niemieckie Ministerstwo Gospodarki preferują jednak porozumienie z Włochami, które może szybciej dojść do skutku.
Wyprzedaż u GM
Byłaby to kolejna duża fuzja czasów kryzysu. Trudne czasy sprzyjają konsolidacji, łączeniu wspólnych sił, zwłaszcza, że ceny są naprawdę okazyjne. Jeszcze kilka miesięcy temu masowe były przejęcia w branży finansowej. Potem zaczęły łączyć się przedstawiciele innych branż.
GM musi sprzedać znaczący pakiet Opla, aby skłonić niemieckich polityków do udzielenia spółce finansowej pomocy. Niemiecki rząd obawia się też, że pomoc, jakiej mógłby udzielić Oplowi wyciekłaby do USA. Amerykański rząd bowiem, choć pożycza wciąż pieniądze koncernowi z Detroit, to coraz częściej sugeruje, że takie sztuczne przedłużanie jego istnienia nie ma sensu. Dlatego GM wystawił na sprzedaż część Opla "na kontynencie" w Vauxhall'a w Wielkiej Brytanii.
Nie wiadomo, ile miałaby wynieść wartość transakcji. Za brytyjskie zakłady Vauxhalla w Ellesmere Port i Luton GM liczy na pół mld euro.
Fiat szuka pieniędzy na potęgę?
Nie wiadomo jednak, czy na pewno dojdzie do połączenia. Fiat odmawia na razie komentarzy. Kilka dni wcześniej szef rady dyrektorów włoskiego koncernu, Luca Cordero de Montezemolo, zaprzeczał, że spółka jest zainteresowana Oplem. Nie wiadomo, czy zbierze też pieniądze. Koncern podał w czwartek bowiem, że zakończył I kwartał stratą, co nie zdarzyło mu się od 2004 roku. Podtrzymał jednak prognozę rocznych zysków.
Kwartalna strata włoskiego koncernu wyniosła 410 mln euro. Rok wcześniej miał 405 mln euro zysku. Analitycy spodziewali się straty spółki, ale szacowali ją na 349 mln eur. Sprzedaż spadła o 25 proc. do 11,7 mld eur. Fita negocjuje też współpracę z innym amerykańskim koncernem motoryzacyjnym - Chrysler.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: fiat.pl