Zanim wybierzesz się w podróż sprawdź rozkład jazdy pociągów i... infolinię. Połączenie może okazać się bardzo kosztowne. Prawie 10 zł trzeba zapłacić za każdą minutę połączenia z infolinią, która udziela informacji na temat połączeń kolejowych - powiadamia "Dziennik Polski".
Przed wakacjami wiele osób szuka informacji o tym, jakim pociągiem dojechać na drugi koniec Polski i jak wybrać najdogodniejsze połączenie. Najprostsze wydaje się wykręcenie numeru informacji kolejowej (022) 94-36. Przy próbie przed południem automat informuje, że czas oczekiwania na rozmowę wynosi 5 minut. Po południu automat znowu nakazuje oczekiwanie, ale tym razem już przez 10 minut.
"Proszę czekać na połączenie"
Wystarczy wykręcić numer 0-300-300-000. Cena za minutę połączenia to 2 zł 6 gr brutto". Ale linia przekierowuje na numer infolinii 0-300-900-115. Tym razem cena za minutowe połączenie to już 9 zł 91 gr brutto. kosztowne połączenia
Kto zarabia na podróżnych?
Pracownicy Telekomunikacji Kolejowej, która odpowiada za uruchamianie infolinii i rozkład jazdy w Internecie, nie ukrywają zaskoczenia. - Mamy podpisaną umowę jedynie z Telekomunikacją Polska na infolinię o rozkładzie jazdy pociągów, ale tam opłaty na pewno nie są tak duże - powiedziała gazecie Alicja Kozłowska z TK PKP. - Będziemy wyjaśniać tę sprawę i szukać firmy, która uruchomiła infolinię. Wygląda na to, że ktoś przy telefonie wykorzystuje nasz rozkład jazdy z Internetu, bo z nikim nie podpisywaliśmy umowy o udostępnienie rozkładu. Alicja Kozłowska zapewniła dziennik, że sprawa będzie wyjaśniana szybko, ponieważ klienci mogą sądzić, że to PKP pobiera tak słone opłaty za informacje, choć w rzeczywistości nie ma z tym nic wspólnego.
Źródło: "Dziennik Polski"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24