W poniedziałek Nvidia straciła prawie 600 miliardów dolarów kapitalizacji rynkowej - to największy spadek w historii USA w ciągu jednego dnia - przekazała amerykańska stacja CNBC. Wyjaśniamy, co się stało i dlaczego miała miejsce tak gwałtowna reakcja na giełdzie.
Wprowadzenie na rynek bezpłatnego asystenta sztucznej inteligencji DeepSeek R1 zachwiało akcjami firm technologicznych. W poniedziałek cena akcji zajmującej się produkcją chipów Nvidii spadła o 17 proc., zamykając się na poziomie 118,58 dolara za walor.
Nvidia, DeepSeek i AI
Jak wyjaśnił CNBC, do wyprzedaży akcji amerykańskiej firmy doszło ze względu na obawy inwestorów, że chińska AI może wkrótce dorównać albo nawet już dorównuje amerykańskiej konkurencji takiej jak Chat GPT.
Do tego dochodzi również gigantyczna przepaść, jeśli chodzi o podawane koszty, gdyż zdaniem DeepSeek nowy model kosztował mniej niż 6 mln dolarów. Jak podał "Forbes", DeepSeek jest finansowany wyłącznie przez High-Flyer, fundusz o wartości 8 miliardów dolarów, również założony Lianga Wenfenga.
Microsoft tylko w tym roku zamierza wydać 80 miliardów dolarów na rozwój sztucznej inteligencji. Kilkumiliardowe inwestycje w tej branży ogłosiła także Meta. Prezydent USA zapowiedział, że nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji.
"Przy tych znacznych kwotach inwestycji w AI w USA, fakt, że wysoce wydajny i mniej kapitałochłonny model AI firmy Deepseek wykazał tak znaczącą innowacyjność i sukces, skłania inwestorów do myślenia, że cykl inwestycyjny w AI może być przesadnie rozreklamowany i możliwe jest bardziej wydajne wykorzystanie zasobów w przyszłości" - napisał w raporcie analityk JPMorgan Sandeep Deshpande.
"DeepSeek ewidentnie nie ma dostępu do tak dużej mocy obliczeniowej, jak amerykańskie spółki Big Tech, ale jakoś udało mu się opracować model, który wydaje się bardzo konkurencyjny" - napisał w raporcie Srini Pajjuri, analityk ds. rynku półprzewodników w Raymond James.
- To dobry przykład na to, że najpierw się sprzedaje, a potem zadaje pytania. Inwestorzy czują, że wyceny są nieco naciągane w przypadku technologii w ogóle, a w szczególności półprzewodników - stwierdził Sam Stovall, główny strateg inwestycyjny w CFRA Research.
Dodał, że "będziemy mieli do czynienia ze zmiennością, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z bogato wycenianym rynkiem".
Nvidia po debiucie DeepSeek
W poniedziałek rzecznik Nvidii w rozmowie z CNBC przekazał, że DeepSeek R1 jest "doskonałym postępem w dziedzinie i doskonałym przykładem skalowania czasu testowania".
- Praca DeepSeek pokazuje, jak można tworzyć modele przy użyciu tej techniki, wykorzystując powszechnie dostępne modele i obliczenia - dodał. Zdaniem firmy, pomimo spadków, chiński debiutant może stworzyć okazję do zwiększenia zysków z powodu większego zapotrzebowania na produkty dostarczane przez Nvidię.
Założona w 1993 roku firma Nvidia była pierwotnie znana z produkcji chipów komputerowych przetwarzających grafikę, szczególnie na potrzeby gier komputerowych. Jak wskazał portal stacji BBC, na długo przed rewolucją w zakresie sztucznej inteligencji firma zaczęła dodawać do swoich chipów funkcje, które według niej pomagają w uczeniu maszynowym - a wszystko to pomogło zwiększyć jej udział w rynku.
Obecnie jest postrzegana jako kluczowa firma, którą warto obserwować, aby zobaczyć, jak szybko technologia oparta na sztucznej inteligencji rozprzestrzenia się w świecie biznesu, zaś jej prezes Jensen Huang ogłosił początek "następnej rewolucji przemysłowej".
Do największych producentów półprzewodników na świecie oprócz Nvidii należą m.in. tajwański TSMC, amerykański Broadcom, holenderski ASML czy koreański Samsung.
Źródło: CNBC, BBC, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock