Brak KPO doskwiera Olsztynowi. "Środki unijne to dla nas niezwykle ważny element rozwoju"

olsztyn-shutterstock_2116316837
Piotr Grzymowicz, prezydent Olszyna, o środkach z KPO
Źródło: TVN24 BiS
Ważnym elementem jest przede wszystkim rozwój infrastruktury i transportu publicznego. Tylko na transport publiczny wydaliśmy 1,3 miliard złotych - wliczył na antenie TVN24 BIS Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna zaznaczając, że w latach 2000-2023 miasto pozyskało 2,3 miliarda złotych ze środków unijnych.

Rozmowa odbyła się w ramach cyklu "Co z KPO?", w którym codziennie o 17:00 na antenie TVN24 BIS rozmawiamy z samorządowcami i pytamy ich, jak bardzo potrzebne jest dla nich odblokowanie KPO.

Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna wyjaśnił, że środki unijne są "kołem zamachowym dla całego regionu". - Po 50 latach na olsztyńskich ulicach ponownie pojawiły się tramwaje - podał przykład.

Wyjaśnił, że środki z KPO to ważny element rozwoju. - Przede wszystkim, jeśli mówimy o całym segmencie funduszu społecznego kierowanego na podnoszenie kapitału ludzkiego, na zwiększenie poziomu edukacji naszych najmłodszych - dodał.

Czytaj także: Kraków czeka na zastrzyk unijnych pieniędzy>>>

Krajowy Plan Odbudowy

Krajowy Plan Odbudowy został zaakceptowany przez Komisję Europejską 1 czerwca 2022 roku. Dwa tygodnie później przez Radę Europy. Jednak do tej pory do Polski nie trafiły żadne pieniądze z powodu zastrzeżeń ze sposobu realizowania tak zwanych kamieni milowych dotyczących m.in. praworządności.

Środki z KPO to łącznie ponad 35 mld euro w formie dotacji i preferencyjnych pożyczek z unijnego funduszu na odbudowę gospodarki po pandemii COVID-19.

Więcej na ten temat przeczytasz w: Pieniędzy z KPO nie ma, ale wypłacono miliardy złotych. "To wszystko PiS finansuje z długu"

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: