Zmiany w sprawie składek ZUS, które we wtorek przyjął rząd, oznaczają, że nawet 200 tysięcy drobnych przedsiębiorców będzie od stycznia mniej odprowadzać co miesiąc do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Obecnie, niezależnie od wielkości przychodu, płacą taką samą składkę - ponad 1,2 tys. zł. Po zmianie przepisów, osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, których przeciętne miesięczne przychody nie przekraczają 2,5-krotności minimalnego wynagrodzenia, będą mogły płacić składki obniżone. Jak wyliczyć nową składkę, tłumaczył w TVN24 BiS ekspert podatkowy Marek Kolibski z firmy Doradcy Podatkowi Kolibski Nikończyk Dec & Partnerzy.
- To wsparcie jest przewidziane tylko dla osób, które indywidualnie prowadzą działalność gospodarczą - podkreślił Kolibski i dodał, że z nowych przepisów będą mogli od 2019 roku skorzystać przedsiębiorcy, którzy prowadzili działalność przez minimum 60 dni w poprzednim roku. - Te 60 dni to będzie baza do wyliczenia średniego miesięcznego przychodu - dodał. Kolibski mówił również, że z nowych przepisów będą mogli skorzystać prowadzący firmy, których limit przychodów nie przekroczył trzydziestokrotności minimalnego wynagrodzenia rocznie lub 2,5 minimalnego wynagrodzenia miesięcznie. - To ta sama kwota. Obecnie to 5250 złotych - mówił Kolibski i dodał, że takie dochody musimy mieć w roku poprzednim. - Wchodząc w nowy rok składamy deklarację i pokazujemy ZUS obniżony i później już płacimy co miesiąc obniżony ZUS - dodał.
Nawet przy stratach
Ekspert przypomniał, że najniższa możliwa składka to kwota 199,44 złote, do której trzeba dodać składkę zdrowotną w wysokości 319,94 złotych, co razem daje 519,38 złotych. Taką kwotę zapłacą wszyscy, którzy prowadzą działalność i osiągają przychody od 0 do 1240 złotych. - Jeżeli mamy bardzo małe przychody, które wynoszą od zera do 1240 złotych, a de facto nie mamy zysku tylko stratę, to i tak płacimy ten minimalny ZUS - mówił Kolibski. Z danych ministerstwa przedsiębiorczości i technologii wynika, że składka dla przychodów na poziomie obecnego minimalnego wynagrodzenia, czyli 2100 złotych wyniesie 660 złotych. Z kolei jeśli nasze przychody wynoszą 4931 złotych miesięcznie, to składka wyniesie 1083,7 złotych.
Jak policzyć?
Ekspert podatkowy wyjaśnił, że przedsiębiorcy muszą obliczyć podstawę dla składek ZUS. Aby to zrobić muszą obliczyć przeciętny miesięczny przychód. Jak to zrobić? Należy przychód roczny podzielić przez liczbę dni działalności i następnie pomnożyć przez 30. Następnie - jak wskazuje ustawa - należy obliczyć specjalny współczynnik na dany rok. By to zrobić prognozowane przeciętne wynagrodzenie dzielimy przez minimalne wynagrodzenie a następnie mnożymy przez 0,24. - Przeciętne wynagrodzenie to około 4,3 tysiąca złotych a wynagrodzenie minimalne to obecnie około 2100 złotych. Zatem pierwsza część tego równania będzie wynosiła około 2. I to trzeba pomnożyć przez 0,24. Wynik nieco ponad 0,5 - mówił Kolibski.
Tak uzyskany współczynnik mnożymy przez przeciętny miesięczny przychód. Wynik to podstawa do wyliczenia składki ZUS. Dla przykładu. Jeśli nasz przychód roczny to 60 tys. złotych, to przeciętny miesięczny przychód wyniesie 4931,50 zł. Aby obliczyć podstawę dla składek ZUS dla tego przypadku należy 4931,50 zł pomnożyć przez uzyskany wcześniej współczynnik wynoszący 0,51. W efekcie tego działania uzyskamy podstawę wynoszącą w tym wypadku 2515 złotych.
Autor: mb//dap / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock