Według danych Ministerstwa Finansów w 2023 roku liczba osób w Polsce uzyskujących roczne dochody równe lub wyższe niż 120 tysięcy złotych brutto (czyli 10 tysięcy złotych brutto miesięcznie) wyniosła 2,5 miliona - wynika z raportu KPMG "Rynek dóbr luksusowych w Polsce". To wzrost w stosunku do danych z 2022 roku (1,9 miliona) i 2021 (1,2 miliona). Do grupy najlepiej zarabiających w Polsce, powyżej miliona złotych rocznie, zaliczono 73,5 tysiąca osób.
"W 2023 roku łączne dochody tej grupy wyniosły 714 mld zł, w porównaniu do 554 mld zł w 2022 roku i 414 mld zł w 2021 roku" - dodano w opracowaniu.
Rozliczenia podatkowe
W 2023 roku liczba podatników rozliczających się według skali podatkowej wzrosła aż o 45 procent w stosunku do 2022 roku. W latach 2021-2023 ich liczba zwiększyła się trzykrotnie, co jest wynikiem podniesienia drugiego progu podatkowego do kwoty 120 tys. zł, jak również korzystnych rozwiązań podatkowych dostępnych dla osób o takich dochodach" - wyjaśnia KPMG.
Eksperci zauważają, że skala podatkowa, choć w drugim progu przewiduje stawkę podatku 32 proc., umożliwia skorzystanie z ulg, które mogą znacząco obniżyć ostateczne zobowiązania podatkowe w porównaniu do innych form opodatkowania.
Z raportu wynika, że podatek liniowy w Polsce jest często wybierany przez osoby zarabiające ponad 120 tys. zł rocznie, które nie korzystają z ulg podatkowych. "W 2023 roku liczba podatników którzy wybrali tę formę opodatkowania wzrosła o 9 proc. r/r, jednak wciąż nie osiągnęła takiego poziomu jak w 2021 roku, czyli przed zmianą wysokości progów podatkowych" - wskazano.
Jednocześnie w wyniku zmian legislacyjnych coraz więcej podatników decyduje się na ryczałt od przychodów ewidencjonowanych, który stał się atrakcyjną formą opodatkowania dla wielu osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. W 2023 roku liczba osób o dochodach brutto przekraczających 120 tys. zł rocznie, które wybrały ryczałt, wzrosła o 20 proc. w porównaniu do 2022 roku oraz aż o 146 proc. w porównaniu do 2021 roku.
Zamożni i bogaci
Z raportu KPMG wynika, że w 2023 roku w Polsce wzrosła zarówno liczba osób dobrze zarabiających (47 proc. r/r), jak i podatników kwalifikujących się do kolejnych analizowanych grup. Osób zamożnych przybyło 9 proc., a bogatych i bardzo bogatych 11 proc. r/r.
Aż 1,8 mln osób osiągnęło miesięczny dochód brutto mieszczący się w przedziale 10-20 tys. zł, zarabiając łącznie 290 mld zł (wzrost o 55 proc. r/r).
Zamożnych, czyli osiągających miesięczny dochód brutto między 20 a 50 tys. zł było 545 tys., a ich zarobki wyniosły w sumie 189,3 mld zł (wzrost o 20 proc. r/r). Nieco mniejsze wzrosty rozliczanych dochodów odnotowano wśród bogatych (między 50 a 83,3 tys. zł brutto) i bardzo bogatych (powyżej 83,3 tys. zł miesięcznie, średnio 188 tys. zł), których było w Polsce w 2023 roku odpowiednio 90,1 tys. i 73,5 tys.
Danina solidarnościowa
KPMG zwraca uwagę, że na podatników o najwyższych dochodach, przekraczających rocznie 1 mln zł, nałożone jest dodatkowe obciążenie, tzw. danina solidarnościowa.
Chodzi o obowiązek dodatkowego podatku w wysokości 4 proc. od nadwyżki dochodu podatnika ponad kwotę 1 mln zł.
"Według danych Ministerstwa Finansów (deklaracji DSF-1) w 2023 roku w Polsce było 37,6 tys. takich osób, a ich łączny dochód brutto wyniósł 94,2 mld zł, co oznacza spadek liczebności tej grupy o 16 proc. r/r i spadek poziomu jej dochodów o 19 proc." - napisano w raporcie.
Najbogatsi
Eksperci zwracają uwagę, że osoby, których majątek netto (majątek minus zadłużenie) przekracza 1 mln dolarów amerykańskich, określane są jako High Net Worth Individuals (HNWI).
Według danych Euromonitor International w ubiegłym roku takich osób w Polsce było 58,1 tys. (wzrost o 23 proc. r/r). Spośród nich około 6,1 tys. posiadało majątek netto o wartości od 5 do 50 milionów dolarów amerykańskich, a ultrazamożni, czyli Ultra-High Net Worth Individuals (UHNWI) z majątkiem powyżej 50 mln dolarów amerykańskich, stanowili grupę 300 osób.
Majątek Polaków
W raporcie KPMG napisano, że na koniec drugiego kwartału 2024 roku suma majątku zgromadzonego w polskich gospodarstwach domowych wyniosła 3 bln 169 mld zł, co oznacza wzrost o 11 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem.
"Zdecydowanie największą część majątku obejmują depozyty, które na koniec drugiego kwartału 2024 roku były warte 1 bln 294 mld zł i stanowiły nieco ponad 40 proc. wszystkich aktywów" - wynika z opracowania. Kolejną pod względem wielkości kategorią są inwestycje, które na koniec czerwca 2024 osiągnęły wartość 678 mld zł.
Trzecią pozycją są ubezpieczenia i OFE. Na koniec II kwartału 2024 roku w tej postaci przechowywano prawie 14 proc. aktywów wartych 438 mld zł.
Główną częścią zobowiązań Polaków były długoterminowe kredyty i pożyczki, których łączna wartość wyniosła ponad 762 mld zł. Stanowiły one prawie 93 proc. całkowitego zadłużenia.
"Tam najbogatszych ludzi jest najwięcej"
- Jeśli chodzi o rozkład bogactwa w Polsce - nie jest to zaskoczeniem - dominują wielkomiejskie ośrodki, wielkoprzemysłowe ośrodki: mazowieckie z Warszawą, Wielkopolska z Poznaniem, Dolny Śląsk, Śląsk, małopolskie czy Trójmiasto. Tam najbogatszych ludzi jest najwięcej - mówił podczas niedawnej wideokonferencji Andrzej Marczak, partner, szef działu doradztwa podatkowego w Europie Środkowo-Wschodniej, szef zespołu ds. PIT w Polsce.
Według raportu KPMG rynek dóbr luksusowych w Polsce na koniec 2024 roku osiągnie rekordową wartość 55,6 mld zł, co oznacza wzrost o 24,6 proc. rdr.
Największym segmentem rynku są niezmiennie samochody luksusowe i premium.
- To, co rosło najszybciej w 2024 roku, to samochody. Wzrost aż o 34 procent - powiedział Tomasz Wiśniewski, partner, Deal Advisory, szef zespołu wycen w Europie Środkowo-Wschodniej. W jego opinii wpłynęło na to m. in. zwiększenie dostępności samochodów po okresie pandemicznym oraz wzrost jednostkowej ceny samochodów.
- Na drugim miejscu, jeśli chodzi o wzrosty, widzimy usługi hotelarskie i spa, tutaj przez lata po pandemii widać było odbicie segmentu - dodał.
- Natomiast, w innych kategoriach dóbr luksusowych obserwujemy jednocyfrowe wzrosty, co może wskazywać na pewne nasycenie się rynku w takich kategoriach jak: biżuteria i zegarki, kosmetyki i perfumy, alkohole, czy odzież i akcesoria - stwierdził Tomasz Wiśniewski.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Grand Warszawski/Shutterstock