Rzucił się z siekierą na interweniującego policjanta. 55-latkowi grozi dożywocie

Podejrzanemu grozi dożywocie
Podejrzany trafił do aresztu, grozi mu dożywocie (materiał z 4.06.2022)
Źródło: TVN24 Łódź

Policja w Tomaszowie Lubelskim zatrzymała 55-latka, który z siekierą w ręku rzucił się na mundurowych, wezwanych do rodzinnej awantury. Atak okazał się nieskuteczny. Jeden z funkcjonariuszy obezwładnił napastnika, któremu grozi dożywocie za usiłowanie zabójstwa. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego.

Policjanci z Tomaszowa Lubelskiego w środę zostali zaalarmowani, że w domu na terenie gminy Jarczów doszło do rodzinnej awantury. Pomoc wezwała kobieta, informując funkcjonariuszy o agresji ze strony męża. Według zgłoszenia 55-latek zabrał jej kluczyki do samochodu, choć nie posiada uprawnień do kierowania.

Policjanci pojawili się na miejscu, ale mężczyzna ignorował polecenia, jakie mu wydawali. - Nie zważając na nic, poszedł do pomieszczenia gospodarczego, skąd zabrał siekierę. Następnie ruszył z nią na policjantów - opowiada sierżant sztabowa Małgorzata Pawłowska, rzeczniczka tomaszowskiej policji.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Odparty atak

Według relacji rzeczniczki, 55-latek gwałtownym ruchem uniósł siekierę w kierunku jednego z policjantów, grożąc mu pozbawieniem życia.

- Natychmiastowa reakcja funkcjonariusza doprowadziła do odparcia ataku i obezwładnienia napastnika - przekazuje sierż. sztab. Pawłowska.

Zarzuty i areszt

Agresor usłyszał już prokuratorskie zarzuty usiłowania zabójstwa oraz znieważenia interweniujących policjantów. 

- Postanowieniem Sądu Rejonowego w Tomaszowie Lubelskim 55-letni mieszkaniec gminy Jarczów został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące - mówi sierż. sztab. Małgorzata Pawłowska.

Mężczyźnie grozi dożywocie. 

Czytaj także: