Siekierą obciął koledze trzy palce. Usłyszał wyrok

Źródło:
PAP
Szczuczyn
SzczuczynGoogle Earth
wideo 2/4
Szczuczyn (3)

34-letni mieszkaniec Szczuczyna (woj. podlaskie) został prawomocnie skazany za to, że podczas libacji obciął koledze paliczki trzech palców lewej ręki. Użył do tego siekiery, za którą chwycił, gdy mężczyzna - mimo ostrzeżeń - sięgnął po piwo. Choć obrońca przekonywał, że był to tylko niewybredny żart, sąd apelacyjny utrzymał wcześniejszy wyrok trzech i pół roku więzienia.  

Wszystko działo się wiosną zeszłego roku temu, podczas spożywania alkoholu w większym gronie.

Pierwsze informacje otrzymane przez policję od ratowników medycznych, którzy zabrali rannego 54-latka do szpitala, mówiły o wypadku podczas prac przy domu i samookaleczeniu.

Siekiera została znaleziona w rzeceKPP Grajewo

Chciał napić się piwa, otrzymał uderzenie siekierą

Kilka dni później okazało się jednak, że mężczyzna stracił paliczki trzech palców lewej ręki w zupełnie inny sposób. Zatrzymany został jego, wówczas 33-letni, znajomy. Miał użyć siekiery.

- Żeby zatrzeć wszelkie ślady, podejrzany wrzucił siekierę do rzeki. Mężczyzna został zatrzymany w swoim domu. Był nietrzeźwy i trafił do policyjnego aresztu. Policjanci znaleźli też w rzece siekierę, której pozbył się 33-latek - informowała w kwietniu zeszłego roku młodsza aspirant Sylwia Gosiewska z Komendy Powiatowej Policji w Grajewie.

Z ustaleń śledztwa wynika, że podczas wspólnego spożywania alkoholu późniejsza ofiara - bez zgody 33-latka - miała sięgać po piwo. Kiedy, mimo ostrzeżeń, by tego nie robił, chciał się napić, otrzymał uderzenie siekierą w lewą dłoń.

Obrońca chciał roku więzienia

Sąd Okręgowy w Łomży uznał oskarżonego za winnego dokonanej w ten sposób amputacji paliczków trzech palców, które to obrażenia stanowią trwałe, istotne zniekształcenie i zeszpecenie ciała. Nieprawomocnie skazał go na 3,5 roku więzienia.

Apelację złożył obrońca. Chciał kary łagodniejszej - roku więzienia. Zwracał uwagę na okoliczności łagodzące, mówił, że między sprawcą i ofiarą doszło do pojednania, a sprawca nie był wcześniej karany.

- Oczywiście alkohol nie jest okolicznością łagodzącą (...), ale to miał być żart. Żart może niewybredny i tragiczny, bo nastąpił znaczny uszczerbek na zdrowiu - mówił w mowie końcowej mecenas Leszek Werpachowski.

Sąd: to nie był żart

Prokurator Bogusław Dereszewski z Prokuratury Rejonowej w Grajewie chciał oddalenia apelacji i utrzymania wyroku. W jego ocenie, nie był to żart czy jedynie próba nastraszenia. Zwracał uwagę, że sprawca użył niebezpiecznego narzędzia - siekiery, a wcześniej groził znajomemu, że "jeżeli będzie dalej sięgał po piwo, to zostanie mu odrąbana ręka".

Prokurator mówił też, że nie doszło do pojednania, choć przed sądem w Łomży padły słowa przeprosin.

ZOBACZ TEŻ: Pomógł 90-latkowi dojść na przystanek, a potem zażądał pieniędzy

Sąd Apelacyjny w Białymstoku wyrok utrzymał.

- Cała sytuacja nie ma cech nieszczęśliwej zabawy. To nie była zabawa, rozrywka czy głupi żart - mówił w uzasadnieniu przewodniczący składu orzekającego, sędzia Grzegorz Skrodzki.

Sąd: panowie nie bawili się, kto zdąży uciec przed siekierą

Podkreślał, że była to sytuacja, w której zachowanie późniejszej ofiary nie spotkało się z akceptacją oskarżonego, który - jak mówił sędzia - "lojalnie go uprzedził, żeby ten po to piwo nie sięgał".

- Panowie nie bawili się, kto zdąży uciec przed siekierą, tylko po prostu jeden drugiemu, w pewien specyficzny sposób, wymierzył sprawiedliwość za to, że tamten się go nie słuchał i sięgał po piwo, które nie stanowiło jego własności, czy też po które nie powinien sięgać - mówił sędzia.

Spożywanie alkoholu nie jest okolicznością łagodzącą

Sąd nie zgodził się z argumentacją obrony, że skoro uczestnicy imprezy byli nietrzeźwi, więc trudno mówić o świadomym działaniu.

- Gdyby iść tokiem takiego rozumowania, to można byłoby powiedzieć, że wszystkie przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, które niestety często są dokonywane pod wpływem alkoholu, należałoby traktować w sposób ulgowy lub nadzwyczajnie łagodzić karę, bo zazwyczaj istotna część sprawców jest pod znaczącym wpływem alkoholu - dodał sędzia Skrodzki.

Podkreślał, że spożycie alkoholu to okoliczność obciążająca.

Ma też zapłacić 25 tys. zł nawiązki

Odnosząc się do wysokości kary sąd odwoławczy zwrócił uwagę, że 3,5 roku więzienia to kara zbliżona do najniższej, przewidzianej za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Skazany ma też zapłacić pokrzywdzonemu 25 tys. zł nawiązki.

Wyrok jest prawomocny.

Autorka/Autor:tm/tok

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: KPP Grajewo

Pozostałe wiadomości

1126 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Rosja zgodziła się na rozejm na morzu oraz wtrzymanie ataków na infrastrukturę energetyczną, gdyż nie miała innego wyboru – ocenił ukraiński politolog, szef Instytutu Polityki Światowej w Kijowie, Jewhen Mahda. Oto najważniejsze wydarzenia minionej doby dotyczące wojny w Ukrainie.

"Rosji nie udało się narzucić Amerykanom własnego sposobu gry"

"Rosji nie udało się narzucić Amerykanom własnego sposobu gry"

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy. Prokurator Ewa Wrzosek złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez europosła PiS Jacka Ozdobę. Ruszył proces byłego rzecznika MON Bartłomieja M. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 26 marca.

Najnowszy sondaż, zasiłek pogrzebowy i apel do prezydenta

Najnowszy sondaż, zasiłek pogrzebowy i apel do prezydenta

Źródło:
PAP, TVN24

Amerykański Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) ogłosił we wtorek, że wstrzymuje uczestnictwo Rumunii w programie ruchu bezwizowego Visa Waiver Program (VWP). Rumunia została przyłączona do programu w ostatnich dniach rządów administracji Joe Bidena. Decyzja miała wejść w życie 31 marca.

Mieli podróżować do USA bez wiz. Zmiana w ostatniej chwili

Mieli podróżować do USA bez wiz. Zmiana w ostatniej chwili

Źródło:
PAP

- Sposób, w jaki Rosja zachowa się w nadchodzących dniach, ujawni wiele, jeśli nie wszystko - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, odnosząc się we wtorek do porozumień w sprawie Morza Czarnego i infrastruktury energetycznej, których treść tego dnia opublikował Biały Dom. Komunikat w sprawie wydał również Kreml, w którym zawarł kilka warunków, między innymi zniesienia ograniczeń sankcyjnych. - Przyglądamy się im wszystkim - zapewnił prezydent USA Donald Trump.

Zełenski o "manipulacjach Rosji" przy porozumieniach. Trump: przyglądamy się temu

Zełenski o "manipulacjach Rosji" przy porozumieniach. Trump: przyglądamy się temu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

We wtorek Kreml opublikował listę ukraińskich i rosyjskich obiektów, podzielonych na pięć kategorii i objętych moratorium na ataki. Według Rosji, lista została uzgodniona przez strony rosyjską i amerykańską w trakcie rozmów w Rijadzie.

Kreml opublikował listę obiektów, których nie można atakować

Kreml opublikował listę obiektów, których nie można atakować

Źródło:
PAP

- Ocena działalności wiceministra Andrzeja Szejny należy do pana ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, a na końcu do premiera Donalda Tuska - mówiła w "Faktach po Faktach" posłanka PSL-Trzeciej Drogi Magdalena Sroka. Posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic komentowała, że "nie ma zarzutów" wobec Szejny jako wiceszefa MSZ. - Jedyne wątpliwości, które są, to kwestie związane z jego zdrowiem - dodała.  

Co z wiceszefem MSZ? Ocena należy do "ministra, a na końcu do premiera"

Co z wiceszefem MSZ? Ocena należy do "ministra, a na końcu do premiera"

Źródło:
TVN24

- Kiedy mówimy o najważniejszych misjach, to mamy prawo oczekiwać, że rządzący komunikują się w sposób adekwatny do sytuacji - powiedział w "Kropce nad i" wiceminister obrony Cezary Tomczyk, odnosząc się do wycieku konwersacji członków administracji Donalda Trumpa. Według niego, biorąc pod uwagę, że "ta administracja ciągle się jeszcze kształtuje", należy się spodziewać, że "tego typu historie będą się od czasu do czasu zdarzały".

"Słyszałem to, co mówił Mentzen, w rosyjskiej telewizji. Jota w jotę"

"Słyszałem to, co mówił Mentzen, w rosyjskiej telewizji. Jota w jotę"

Źródło:
TVN24

Prokurator Ewa Wrzosek poinformowała we wtorek, że złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez europosła Prawa i Sprawiedliwości Jacka Ozdobę. Sprawa dotyczy słów Ozdoby pod adresem Wrzosek w czasie ubiegłotygodniowej demonstracji PiS przed prokuraturą.

Jest zawiadomienie Wrzosek w sprawie słów Ozdoby

Jest zawiadomienie Wrzosek w sprawie słów Ozdoby

Źródło:
PAP

- Tempo wzrostu funduszu płac w ochronie zdrowia jest większe niż dopływ składki. Jest coraz mniej pieniędzy na świadczenie usług - leki, operacje, sprzęt - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 były członek Rady Polityki Pieniężnej Bogusław Grabowski, odnosząc się do zapowiadanych zmian w składce zdrowotnej. Ocenił, iż "dobrze, że się mleko rozlało i że trzeba będzie posprzątać, wprowadzając nowy system".

"Dobrze, że się mleko rozlało i trzeba będzie posprzątać"

"Dobrze, że się mleko rozlało i trzeba będzie posprzątać"

Źródło:
TVN24

Scenariusz jest zawsze ten sam. Spotkanie jest publiczne, a wystąpienie 20-minutowe. Żadnych pytań, żadnych tłumaczeń i żadnych konfrontacji z suwerenem. Jeśli trzeba, Sławomir Mentzen szybko opuszcza spotkanie na hulajnodze lub biegiem. To działa, bo druga tura jest coraz bliżej.

Powtarza ten sam scenariusz, później ucieka przed pytaniami. W sondażach zyskuje

Powtarza ten sam scenariusz, później ucieka przed pytaniami. W sondażach zyskuje

Źródło:
Fakty TVN

Tajemniczy przedmiot przypominający blachę, znalazł właściciel pola w podpoznańskich Gołuskach. Jak przyznał, zauważył go już dwa tygodnie temu, ale początkowo nie kojarzył tego z ewentualnymi kawałkami rakiety Falcon 9. Według wstępnych ustaleń służb, może to być jej fragment.

Wygląda jak blacha, ale "może pochodzić z rakiety"

Wygląda jak blacha, ale "może pochodzić z rakiety"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

To już cztery lata, odkąd Andrzej Poczobut - dziennikarz i jeden z liderów mniejszości polskiej na Białorusi - został aresztowany przez białoruskie KGB. Andrzej Poczobut wciąż trzymany jest w łagrze jako jeden z najważniejszych zakładników reżimu. - Łukaszenka zdaje sobie sprawę z tego, że to jest jeden z najważniejszych więźniów, jakich posiada. Perspektyw na zwolnienie go z więzienia, na wynegocjowanie jego wolności, jak na razie nie widać - przyznaje dziennikarz Bartosz Wieliński.

"To piekło na Ziemi, a w tym piekle znajduje się Andrzej". Perspektyw na zwolnienie Poczobuta "na razie nie widać"

"To piekło na Ziemi, a w tym piekle znajduje się Andrzej". Perspektyw na zwolnienie Poczobuta "na razie nie widać"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Brytyjski król Karol III i królowa Kamila przełożyli planowaną na 8 kwietnia wizytę w Watykanie w związku z rekonwalescencją papieża Franciszka - poinformowano we wtorek w oficjalnym komunikacie. Zaznaczono w nim, że decyzja ta jest wynikiem dwustronnego porozumienia.

Brytyjska para królewska odwołała spotkanie z papieżem

Brytyjska para królewska odwołała spotkanie z papieżem

Źródło:
Reuters

Nad południową Europą w kolejnych dniach spodziewane są intensywne opady. Jak wynika z najnowszych wyliczeń modeli, w wielu krajach deszcz utrzyma się do końca marca, a ulewom mogą towarzyszyć inne groźne zjawiska. Lokalne agencje meteorologiczne przygotowują się na podtopienia.

W prognozach dla Europy widać ulewy. Gdzie spadnie najwięcej deszczu?

W prognozach dla Europy widać ulewy. Gdzie spadnie najwięcej deszczu?

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Korei Południowej trwa walka z gigantycznymi pożarami, jakie wybuchły w zeszłym tygodniu. We wtorek ogień zniszczył budynki kompleksu świątynnego Gounsa, którego historia sięga VII wieku naszej ery. Płomienie niebezpiecznie zbliżają się także do innych historycznych zabudowań.

Spłonęła świątynia z VII wieku. Ogień podchodzi pod kolejne zabytki

Spłonęła świątynia z VII wieku. Ogień podchodzi pod kolejne zabytki

Źródło:
PAP, Reuters, The Korea Herald

Po ponad miesiącu od wykopania pierwszych butelek z białym fosforem na budowie stadionu w Iłowie (woj. lubuskie), zostały one wywiezione. W sumie znaleziono ich 28.

Wykopali butelki z białym fosforem. Leżały miesiąc, co pewien czas dymiąc na szkołę

Wykopali butelki z białym fosforem. Leżały miesiąc, co pewien czas dymiąc na szkołę

Źródło:
tvn24.pl

Koalicja Obywatelska z poparciem 34,8 procent wygrałaby wybory parlamentarne, gdyby odbyły się one teraz - wynika z najnowszego sondażu pracowni Opinia24. Na drugim miejscu byłoby Prawo i Sprawiedliwość z 27 procentami poparcia, a na trzecim znalazłaby się Konfederacja z 18,5 procent.

A gdyby wybory odbyły się teraz? Najnowszy sondaż

A gdyby wybory odbyły się teraz? Najnowszy sondaż

Źródło:
tvn24.pl

Przypominamy pięć osób ze świata przestępczego, których nazwiska, a przede wszystkim pseudonimy, pojawiały się w publikacjach dotyczących kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta.

Piątka Nawrockiego: "Olo", "Śledziu", "Wielki Bu", "Nikoś", "Masa"

Piątka Nawrockiego: "Olo", "Śledziu", "Wielki Bu", "Nikoś", "Masa"

Źródło:
tvn24.pl