Znajomość z "tureckim celebrytą" kosztowała ją 150 tysięcy

Przelew z telefonu na konto bankowe
Łomża
Źródło: Google Earth

68-latka z Łomży (Podlaskie) dała się oszukać mężczyźnie, który podając się za tureckiego celebrytę, prosił ją o pieniądze. Przelała mu blisko 150 tysięcy złotych. Mówiła później policjantom, że kobiecie takiej jak ona, zafascynowanej turecką kinematografią, schlebiało zainteresowanie obeznanego w tureckim showbiznesie młodszego mężczyzny. O tym, że padła ofiarom oszusta przekonała się dopiero, gdy zachorowała i potrzebowała pomocy. 

W czwartek (3 kwietnia) na policję zgłosiła się 68-letnia mieszkanka Łomży, która padła ofiarą oszusta poznanego w sieci. Z jej relacji wynikało, że ich znajomość rozpoczęła się już w 2022 roku.

"Wówczas za pośrednictwem jednego z popularnych komunikatorów, odezwał się do niej mężczyzna podający się za 42-letniego celebrytę z Turcji. Pisał jej, że odszukał ją po umieszczanych przez nią komentarzach pod tureckimi produkcjami filmowymi" – czytamy w komunikacie na stronie Komendy Miejskiej Policji w Łomży.

68-latka została oszukana
68-latka została oszukana
Źródło: KMP Łomża

Twierdził, że chciał przylecieć do Polski, ale nie miał na samolot

68-latka mówiła policjantom, że kobiecie, takiej jak ona, zafascynowanej turecką kinematografią, schlebiało zainteresowanie obeznanego w tureckim showbiznesie młodszego mężczyzny.

ZOBACZ TEŻ: Wyłudzenie 2,5 miliona złotych, zmyślony prokurator. 31-latek oskarżony o 27 oszustw

"Już po miesiącu znajomości, mężczyzna zapragnął przylecieć do Polski, ale chwilowo był w finansowych tarapatach i poprosił ją o pomoc, rzekomo nie miał na samolot. Złapana w sieć jego kłamstw 68-latka przelała mu najpierw ponad 42 tysiące złotych"– informuje policja.

Ich znajomość urwała się, gdy zachorowała i potrzebowała pomocy

Po jakimś czasie oszust napisał, że znów potrzebuje gotówki. Kobieta przelała mu 43 tysiące złotych. Z biegiem czasu mężczyzna chciał coraz więcej pieniędzy i wymyślał kolejne historie. Ich internetowa znajomość trwała do końca 2024 roku. W tym czasie 68-latka przelała oszustowi łącznie blisko 150 tysięcy złotych.

"Dopiero na początku 2025 roku, gdy kobieta zachorowała i to ona potrzebowała pomocy przekonała się, że padła ofiarą oszusta, a ich znajomość urwała się. Wtedy mieszkanka Łomży zdecydowała się zgłosić oszustwo policjantom" - czytamy w komunikacie.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: