Koledzy poszli spać, on został. Rano znaleźli jego rzeczy i wędkę, ciało było w wodzie, 10 metrów od brzegu

Ciało zostało znalezione w Kanale Grunwaldzkim
Tak tonie człowiek
Źródło: TVN24 Łódź

Nie żyje 42-latek, który wybrał się nad Kanał Grunwaldzki obok jeziora Tałtowisko (woj. warmińsko-mazurskie) na ryby. W nocy koledzy poszli spać, a on został na brzegu. Następnego dnia jego ciało znaleziono w wodzie.

- Nad Kanał Grunwaldzki, obok jeziora Tałtowisko, przyjechało trzech wędkarzy. Około godziny 23 dwóch z nich poszło spać. Trzeci został nad wodą. Tych dwóch wstało dziś w godzinach rannych i zauważyło, że nigdzie nie ma kolegi. Na brzegu zostały tylko jego rzeczy i wędka – mówi starszy aspirant Iwona Chruścińska z Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.

Przed godziną 7 mężczyźni powiadomili służby, że nigdzie nie mogą znaleźć kolegi.

Ciało zostało znalezione w Kanale Grunwaldzkim  
Ciało zostało znalezione w Kanale Grunwaldzkim  
Źródło: KP PSP w Giżycku

Ciało 10 metrów od brzegu

Ciało zostało wyłowione przez płetwonurków Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy pierwsi przybyli na miejsce.

- Przed godziną 8 z kanału wyłowiono ciało 42-letniego mieszkańca Ostródy. Ciało znajdowało się na głębokości dwóch metrów. Znaleziono je 10 metrów od brzegu – informuje policjantka.

– Ustalamy szczegóły zdarzenia. Z naszych wstępnych informacji wynika, że łowieniu ryb towarzyszył alkohol – zaznacza st. asp. Chruścińska.

42-latek łowił tu ryby
42-latek łowił tu ryby
Źródło: KP PSP w Giżycku

ZOBACZ TEŻ: Wyszła zbierać pokrzywy, długo nie wracała. Rodzina znalazła ciało

Na miejscu byli też strażacy.

- W akcji wzięły udział po dwa zastępy z KP PSP w Giżycku oraz z OSP Ryn. Zarówno PSP jak i OSP przybyli na miejsce z łodzią – mówi starszy kapitan Mateusz Pupek z KP PSP w Giżycku.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: