16 migrantów, w tym pięcioro dzieci, utknęło na bagnach

Źródło: TVN24

16 imigrantów, w tym pięcioro dzieci, utknęło na bagnach podczas próby nielegalnego przejścia polsko-białoruskiej granicy. Akcję ratowniczą prowadzili strażnicy graniczni razem ze strażakami. Wszystkich udało się uratować. Matka i troje jej dzieci trafili do szpitala. Podlaski Oddział Straży Granicznej przekazał, że życiu migrantów nie zagraża niebezpieczeństwo. Pięć osób otrzymało postanowienie o opuszczeniu kraju, z kolei pozostali prawdopodobnie złożą wnioski o azyl.

Katarzyna Zdanowicz, rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej (POSG), przekazała w środę, że pięć z 16 osób, które w poniedziałek utknęły na bagnach w okolicy przejścia polsko-białoruskiego, otrzymało postanowienie o opuszczeniu kraju. Dodała, że kobieta, która razem z trojgiem dzieci trafiła do szpitala w Hajnówce, nadal w nim są.

Zdanowicz poinformowała również, że pozostałe siedem osób złoży prawdopodobnie wniosek o ochronę międzynarodową.

Matka z dziećmi trafili do szpitala

16 osób utknęło na bagnach w okolicach Siemianówki w poniedziałek. Strażacy wzięli dwie łodzie i popłynęli w górę rzeki. Następnie pieszo szukali ludzi na bagnach. Jako pierwsze ewakuowane zostały dzieci. W sumie ewakuowano z bagien 16 osób, w tym pięcioro dzieci. Akcja zakończyła się o 1:30.

Katarzyna Zdanowicz przekazała we wtorek, że dziecko skierowano do szpitala. POSG podał również w komunikacie, że życiu migrantów nie zagraża niebezpieczeństwo.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

"Ze względu na bardzo trudny, bagienny teren, dotarcie do cudzoziemców było bardzo utrudnione. Do działań zaangażowano jednostkę Państwowej Straży Pożarnej z Hajnówki ze specjalistycznym sprzętem. Dzięki szybkim działaniom funkcjonariuszy i strażaków udało się wydostać wszystkie osoby z bagien. Jak się okazało, 16 obywateli Iraku, tuż po nielegalnym przekroczeniu polsko-białoruskiej granicy, utknęli i nie potrafili samodzielnie wydostać się z podmokłego terenu" - podał w komunikacie Podlaski Oddział Straży Granicznej.

Irakijczycy trafili do placówki SG w Narewce

Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które przebadało migrantów. Medycy zdecydowali o hospitalizacji niemowlęcia, do szpitala zabrano także jego matkę i dwójkę rodzeństwa. Pozostali cudzoziemcy, po udzieleniu im pomocy medycznej, trafili do placówki SG w Narewce.

"Obywatele Iraku dostali suche ubrania i ciepłe posiłki. Obecnie przebywają w Placówce SG w Narewce, gdzie będą prowadzone wobec nich czynności administracyjne" - podał we wtorkowym komunikacie POSG.

Granicę próbowały przekroczyć 134 osoby

Jak informuje Straż Graniczna, łącznie 134 osoby próbowały w poniedziałek nielegalnie przedostać się z Białorusi do Polski. Najwięcej cudzoziemców zatrzymano w Narewce - 40 osób. Funkcjonariusze dodali, że na bagnach utknęło 16 obywateli Iraku.

Zakaz przebywania przy granicy z Białorusią

Do 30 czerwca 2022 roku obowiązuje rozporządzenie MSWiA w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu przebywania na terenie 183 miejscowości przy granicy z Białorusią w województwach podlaskim i lubelskim. Weszło ono w życie 2 marca jako przedłużenie poprzedniego, które obowiązywało od 1 grudnia 2021 r. do 1 marca 2022 r. Wcześniej na tym terenie od 2 września do 30 listopada 2021 r. był wprowadzony stan wyjątkowy.

ZOBACZ TAKŻE: Zastępczyni RPO: nie mogą być dwie granice, z Ukrainą i Białorusią, traktowane tak różnie pod względem prawnym i faktycznym.

W rozporządzeniu podano, że dalszy zakaz przebywania na wyznaczonym obszarze przy granicy jest uzasadniony, bo wciąż mają miejsce próby nielegalnego przekraczania granicy i incydenty w bezpośredniej bliskości granicy i mogą być one wykorzystywane do - jak napisano - eskalacji trwającego obecnie kryzysu migracyjnego.

Trwa budowa zapory chroniącej granicę.