Ktoś zniszczył dwa przydrożne krzyże i figurkę Maryi. " To ważne miejsce dla naszej społeczności"

- Trudno powiedzieć, kiedy konkretnie ustawione zostały krzyże i figurka. Jeśli chodzi o krzyże, to na pewno możemy mówić o dziesięcioleciach - twierdzi Urszula Glińska, rzeczniczka burmistrza Choroszczy.

W trzech miejscowościach w tej gminie ktoś zniszczył symbole religijne.

- Chodzi o dwa krzyże w miejscowościach Izbiszcze i Konowały oraz figurkę Matki Bożej w Kościukach. Postawili je mieszkańcy naszej gminy. Społeczność jest oburzona. Jesteśmy wielokulturową gminą i do tej pory nigdy nie dochodziło do tego typu zdarzeń. Przy figurce zawsze stoją świeże kwiaty, ludzie zbierają się tam podczas świąt. To ważne miejsce dla naszej społeczności – zaznacza rzeczniczka.

Dodaje, że mieszkańcy zabrali oba krzyże i figurkę do naprawy.

- Urząd wesprze przedsięwzięcie finansowo. Sprawa została zgłoszona policji. Miejmy nadzieję, że uda się zatrzymać sprawcę czy też sprawców – podkreśla Glińska.

W związku z aktami profanacji metropolita białostocki arcybiskup Józef Guzdek zwrócił się do wiernych z prośbą o modlitwę w intencji przebłagalnej. W niedzielę, 4 sierpnia, po każdej mszy świętej, we wszystkich parafiach archidiecezji odśpiewywane były suplikacje.

"(…) wyrażamy smutek i ubolewanie oraz prosimy Boga, aby umacniał naszą wiarę i okazał miłosierdzie sprawcom. Każdy akt profanacji jest obrazą Boga, wyrazem braku szacunku dla wierzących i wyznawanych przez nich wartości oraz sprzeciwia się zasadzie wolności religijnej" - czytamy w komunikacie na stronie kurii metropolitalnej.