Jedni chcą parkingu, drudzy boją się spalin. Sąsiedzki spór o przyszłość terenu zielonego między blokami

Źródło:
tvn24.pl
Teresa Szewko z bloku przy Bema 91: chcemy, żeby został tu teren zielony (7.06.2023)
Teresa Szewko z bloku przy Bema 91: chcemy, żeby został tu teren zielony (7.06.2023)Tomasz Mikulicz
wideo 2/4
MIKULICZ 1

Białystok, Bema 91 i 93. Dwa bloki, a między nimi rozległy trawnik, o który toczy się gorący spór. Mieszkańcy pierwszej ze wspomnianych wspólnot nie zgadzają się na budowę parkingu, którego chcą przedstawiciele tej drugiej. Pierwsi wysłali do władz miasta protest z 170 podpisami. Drudzy podkreślają, że na parking zezwala plan miejscowy. W tle jest jeszcze spór o śmietnik. W sprawę włączają się także lokalni politycy.

"Zasadne jest przeanalizowanie sytuacji i zaproponowanie mieszkańcom rozwiązań, które będą uwzględniały ich odrębne i często sprzeczne interesy i żądania. Wnoszę o niezwłoczne działania tego dotyczące" – napisała w interpelacji do władz Białegostoku miejska radna Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Bagan-Kurluta, przewodnicząca komisji zagospodarowania przestrzennego i ochrony środowiska.

Interpelował też przewodniczący PiS w radzie miasta Henryk Dębowski. "W związku z dezaprobatą i zaniepokojeniem mieszkańców (…) bardzo proszę o odstąpienie od realizacji inwestycji wobec deklarowanego sprzeciwu mieszkańców" – napisał.

Mieszkańcy Bema 93 twierdzą, że parking ma powstać w pasie między drzewami Tomasz Mikulicz

Parking na 35 auta, 170 podpisów pod sprzeciwem

Chodzi o spór, który toczą wspólnoty dwóch sąsiadujących ze sobą bloków – o numerach 91 i 93 przy ulicy Bema w Białymstoku. Między budynkami zlokalizowany jest teren zielony, na którym ta druga wspólnota chce zbudować parking ze szlabanem na 35 aut (w tym dwa dla osób z niepełnosprawnościami). Nie zgadzają się na to mieszkańcy bloku przy Bema 91, którzy zebrali 170 podpisów pod protestem wysłanym do władz miasta.

- Zwracamy się do prezydenta z prośbą, żeby teren ten pozostał taki, jaki jest. Chcemy stworzyć tu miejsce rekreacyjne dla naszych dzieci i dla osób starszych. Nie chcemy pod naszymi balkonami kolejnych spalin, nie chcemy zatrucia - mówi nam Teresa Szewko z Bema 91.

Dodaje, że jeśli inwestycja dojdzie do skutku, jej blok zostanie obstawiony samochodami z czterech stron. – Przed naszymi klatkami powstał ogólnodostępny parking z budżetu obywatelskiego. Auta stawiane są też od strony obu bocznych ścian (od jednej z nich, przy Bema 97, powstał parking ze szlabanem – red). Chcemy mieć zieleń chociaż od balkonów – argumentuje.

Parking ze szlabanem powstał już wcześniej przed blokiem Bema 97 Tomasz Mikulicz

Parking 15 metrów od sąsiadów

Sąsiednia wspólnota nie zamierza jednak odstępować od inwestycji. W lipcu zeszłego roku wydzierżawiła od miasta działkę i jest na ostatnim etapie formalności związanych z uzyskiwaniem pozwolenia na budowę. Lokalizację w tym miejscu parkingów dopuszcza obowiązujący od 2021 roku plan miejscowy.

- Wydzierżawiliśmy działkę, która obejmuje teren od naszych klatek do pięciu metrów od ściany sąsiedniego bloku. Parkingi odsunięte będą jednak od nich o 15 metrów. To więcej niż przepisowe minimum, które wynosi 10 metrów – oblicza Piotr Bukrewicz z bloku przy Bema 93.

Piotr Bukrewicz z Bema 93: parking będzie zlokalizowany 15 metrów od bloku przy Bema 91
Piotr Bukrewicz z Bema 93: parking będzie zlokalizowany 15 metrów od bloku przy Bema 91 Tomasz Mikulicz

Na pytanie, dlaczego parking będzie zlokalizowany nie tuż przed klatkami inwestora – czyli wspólnoty Bema 93 - lecz 15 metrów od sąsiedniego bloku, twierdzi że inaczej się nie da.

- Przy naszych klatkach rosną drzewa, których nie możemy wyciąć. Nie sposób więc zlokalizować tu parkingu. Drzewa rosną też od strony balkonów bloku przy Bema 91 i właśnie ze względu na te drzewa i ochronę środowiska parking powstanie 15 metrów od ściany sąsiadów – zaznacza Bukrewicz.

Parking ma powstać od strony balkonów bloku przy Bema 91 (po prawej stronie zdjęcia). Ma sięgać drzewa po lewej stronie Tomasz Mikulicz

Parking na obrzeżach osiedla?

Teresa Szewko z Bema 91 powątpiewa, że drzewa zostaną zachowane. – Nie tak dawno temu wycięte zostało grube drzewo rosnące przy bloku sąsiadów – wspomina.

Piotr Bukrewicz z Bema 93 twierdzi, że drzewo musiało być wycięte, bo było chore i zagrażało bezpieczeństwu przechodniów. – Nie będziemy wycinać żadnych drzew. Mało tego, w ramach inwestycji posadzimy siedem nowych od strony sąsiadów. Idąc im na rękę, postawimy planowane tu latarnie w takich miejscach, żeby nie świeciły im w okna – zapewnia.

Mieszkańcy bloku przy Bema 93 pokazują projekt parkingu. Ma się tu zmieścić 35 autTomasz Mikulicz

Wspólnota z Bema 91 ma pretensje do miasta, że sąsiadom została wydzierżawiona ziemia bez pytania ich o zdanie. – Nie wiedzieliśmy też o tym, że w 2021 roku był uchwalony plan miejscowy, który obejmuje ten teren i który przewiduje lokalizację w tym miejscu parkingów. Trwała jeszcze pandemia. Wszyscy byli "pozamykani". Dziwimy się, że w takim okresie mógł być ten plan uchwalony. Uważamy, że radni, głosując on-line, nie wiedzieli, jak ten teren wygląda - przypuszcza Teresa Szewko.

Przyznaje, że owszem, na osiedlu brakuje parkingów, ale uważa, że utworzenie tu tych ponad 30 miejsc – i to wyłącznie dla mieszkańców jednego bloku – nie rozwiąże problemu.

- Miasto powinno zbudować duży parking wielopoziomowy. Najlepszym miejscem byłby teren na obrzeżach osiedla od strony ulicy Pogodnej. Moglibyśmy wesprzeć inwestycję finansowo, a później płacić za karnety, żeby móc tam parkować. Budowanie parkingów na terenach zielonych między blokami to naprawdę nie jest dobry pomysł na rozwój miasta, a prezydent wiele razy deklarował, że jest za ochroną przyrody, powiększaniem terenów zielonych, rozwojem bioróżnorodności oraz za czystym powietrzem – zaznacza Teresa Szewko.

Miasto: nie mamy podstawy do odmowy pozwolenia na budowę

Agnieszka Zabrocka, zastępczyni rzeczniczki prezydenta Białegostoku, mówi, że na razie miasto nie planuje budowy wielopoziomowego parkingu w tej części miasta.

- Natomiast jeśli chodzi o plan miejscowy, to jego projekt obejmował tak rozległy teren i zgłaszanych było do niego tyle uwag, że był on – i to jeszcze przed pandemią - szeroko komentowany w lokalnych mediach. Każdy mógł wnieść do projektu uwagi – twierdzi.

Rozległy parking leży między blokiem przy Bema 91 (po lewej stronie zdjęcia) a Bema 93 (po prawej stronie) Tomasz Mikulicz

Dlaczego miasto nie poinformowało sąsiadów, że wydzierżawiło teren sąsiedniej wspólnocie? Zabrocka mówi że nie ma takiego obowiązku.

- Jeśli chodzi o całą sytuację, to jesteśmy związani przepisami prawa. Nie możemy działać wbrew zapisom planu miejscowego. Skoro dopuszcza on budowę parkingów, nie mamy podstawy do odmowy pozwolenia na budowę. Nawet jeśli mieszkańcy wystąpiliby z wnioskiem o zmianę planu miejscowego i procedura by ruszyła, to nie wstrzymuje to inwestycji – wyjaśnia przedstawicielka władz miasta.

Kłócą się też o wiatę śmietnikową

Spór między wspólnotami toczy się również o wiatę śmietnikową. Ta została zbudowana w kwietniu przez mieszkańców bloku przy Bema 93 i stoi blisko balkonów sąsiadów.

Wiata stanęła bliżej bloku przy Bema 91 niż środka działki Tomasz Mikulicz

Anna Cholewska z bloku przy Bema 91 (twierdzi, że mieszka w nim od 50 lat) mówi, że pierwsza wiata, która powstała tu wiele lat temu zlokalizowana była mniej więcej na środku terenu dzielącego dwa bloki.

Anna Cholewska z Bema 91: kontenery były stopniowo przesuwane bliżej nas. Teraz stoi tu wiata
Anna Cholewska z Bema 91: kontenery były stopniowo przesuwane bliżej nas. Teraz stoi tu wiataTomasz Mikulicz

- Gdy została rozebrana, kontenery stały bez żadnego zadaszenia. Były też stopniowo przesuwane bliżej nas, a teraz sąsiedzi postawili wiatę obok naszych balkonów. Do tego my nie możemy z niej korzystać. Musimy nosić odpady do miejsca po drugiej stronie naszego bloku. To kawałek drogi, a wielu mieszkańców ma problem z poruszaniem się – opowiada.

Twierdzą, że wiata musiała tam stanąć, bo w innych miejscach rosną drzewa

Małgorzata Bardziejewska, mieszkanka bloku przy Bema 93, zauważa, że kontenery na różne rodzaje odpadów stały do tej pory nawet nieco bliżej sąsiedniego bloku niż obecnie zlokalizowana jest wiata.

– Bliżej środka terenu dzielącego dwa bloki kontener stał jakieś 10-12 lat temu (czyli jeszcze przed tzw. rewolucją śmieciową, która wprowadziła segregację i potrzebę ustawiania kilku kontenerów – red.). Pojemniki zostały przeniesione na tę część (bliżej Bema 91) ze względu na segregację śmieci – mówi.

Według mapy google, w 2019 roku pojemniki na odpady stały przy bloku Bema 91  Google Maps

Na zdjęciu z Google Maps z 2019 roku widać, że w miejscu bliżej Bema 93 stał wtedy duży kontener (pewnie zamówiony przez kogoś na odpady remontowe, bo po 2013 roku nie stawiano już takich kontenerów na odpady komunalne), a pojemniki na odpady komunalne stały bliżej Bema 91.

Małgorzata Bardziejewska z Bema 93: pojemniki zostały przeniesione bliżej bloku przy Bema 91 ze względu na segregację śmieci
Małgorzata Bardziejewska z Bema 93: pojemniki zostały przeniesione bliżej bloku przy Bema 91 ze względu na segregację śmieci Tomasz Mikulicz

Mieszkańcy Bema 93, zapytani o to, dlaczego wiata powstała bliżej sąsiedniego bloku, a nie bliżej środka działki, mówią że nie było innego wyjścia. - Gdyby stanęła bliżej środka, nie byłoby jak wjechać na planowany przez nas parking, bo tylko tu nie ma drzew – mówi Piotr Bukrewicz.

Wspólna inwestycja nie doszła do skutku

Dlaczego zaś sąsiedzi nie mogą korzystać z wiaty? Bukrewicz wiąże to z tym, że w zeszłym roku mieszkańcy bloku przy Bema 93 proponowali sąsiadom wspólną budowę wiaty i wspólne z niej korzystanie, a ci nie chcieli się dołożyć.

- Propozycja padła długo przed Bożym Narodzeniem, a przed Wielkanocą nadal nie mieliśmy odpowiedzi. Wiata powstała zatem z naszych pieniędzy, więc – co oczywiste – tylko my możemy z niej korzystać – dodaje Bukrewicz.

Czytaj też: "Dajcie mi zbudować dom, na tej ziemi, którą mom". Kazik śpiewa o... planie zagospodarowania przestrzennego

Teresa Szewko odpowiada, że sąsiedzi postawili wspólnotę z Bema 91 niejako przed faktem dokonanym. – Poinformowali, że budują wiatę i my mamy się do tego dołożyć. Nie przedstawiono nam pełnego kosztorysu inwestycji. Dlatego też czekaliśmy na odpowiedź. Nie doczekaliśmy się - wyjaśnia.

Ewa Borowik z firmy Posesja, która jest administratorem bloku przy Bema 93, utrzymuje, że 5 grudnia 2022 roku wysłała do administratora wspólnoty przy Bema 91 pismo z dokładnym kosztorysem. - Nic nam nie odpisano. Natomiast później w rozmowie telefonicznej z przedstawicielem wspólnoty przy Bema 91 dowiedziałam się, że tamtejsi mieszkańcy nadal nie podjęli uchwały, czy chcą się dołożyć do budowy wiaty, czy nie. Był kwiecień, a pierwsze zapytanie, czy się dołożą wysłaliśmy w październiku. Nie mogliśmy czekać w nieskończoność – twierdzi.

Autorka/Autor:Tomasz Mikulicz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Mikulicz

Pozostałe wiadomości

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Jestem za tym, żeby budować jak najsilniejsze relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Polska ma swoje dobre papiery i wydatki na zbrojenie, ale też zakupy w Stanach Zjednoczonych - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Przyznał, że "z optymizmem" patrzy na współpracę z administracją Donalda Trumpa.

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Źródło:
TVN24

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) wymaga od należącej do Elona Muska firmy SpaceX dochodzenia w związku z wypadkiem podczas ostatniego testowego lotu rakiety Starship. Statek kosmiczny eksplodował w powietrzu, a jego szczątki spadły na Ziemię. Agencja zawiesiła kolejne loty do czasu wyjaśnienia tej sprawy.

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Europa nie może pozwolić sobie na to, by być na drugim miejscu za swoimi sojusznikami - podkreślił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas 55. Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos. Dodał, że Europa musi walczyć o swoje miejsce jako silny, globalny lider, bo Rosja gotowa jest iść dalej. Odniósł się również do nowego rosyjskiego sojuszu z Iranem. - Przeciwko komu zawierają takie porozumienia? Przeciwko wam, przeciwko nam wszystkim - ocenił.

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zwrócił uwagę na obecny w przemówieniu Donalda Trumpa wątek deportacji i na związaną z tym sytuację Polaków w USA. Powiedział, że chce, by polskie konsulaty i placówki w USA zostały przygotowane "do ewentualnych konsekwencji tych decyzji". Szef MSZ Radosław Sikorski przekazał później, że "w USA ustanawiamy dodatkowe dyżury konsularne". "Rodaków mieszkających za granicą, którym skończyła się ważność paszportu, zapraszamy do uzyskiwania nowych dokumentów" - dodał.

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Premierzy Węgier i Słowacji ocenili, że wraz z początkiem prezydentury Donalda Trumpa, to oni reprezentują główny nurt polityczny. - To my jesteśmy mainstreamem - powiedział Viktor Orban. Robert Fico zapowiedział z kolei, że podobnie jak Donald Trump, chce wpisać do konstytucji deklarację, że istnieją tylko dwie płcie.

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Źródło:
PAP

Sprawą ewentualnego przekazania posła PiS Marcina Romanowskiego do Polski zajął się Sąd Metropolitalny dla Budapesztu. Uznał on, że procedura przekazania Romanowskiego "może zostać wszczęta dopiero po odnalezieniu, zatrzymaniu i postawieniu poszukiwanej osoby przed sądem przez właściwe organy".

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Czekamy na wypłaty świadczeń - alarmują nas czytelnicy piszący na Kontakt24. Rodzice skarżą się na brak pieniędzy z rządowego programu Aktywny Rodzic, który ruszył 1 października ubiegłego roku. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej sytuacja dotyczy nawet 48 tysięcy dzieci, to 12 proc. wszystkich wniosków. - Nie dziwię się, że rodzice są wkurzeni - mówi nam z kolei jedna z mam, która za żłobek płaci ponad dwa tysiące złotych.

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 150 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną w wysokości ponad 1,1 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 21 stycznia 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Zakończył się proces Piotra M. oskarżonego o spowodowanie wypadku, do którego doszło w maju 2023 roku w miejscowości Boksycka (województwo świętokrzyskie). Zginęło wtedy pięć osób, wracały z wesela.

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Źródło:
PAP

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapadł wyrok w sprawie podwójnego zabójstwa na warszawskiej Białołęce. Jarosław K. za zabicie swojej 50-letniej siostry i jej 22-letniego syna usłyszał karę dożywocia. W uzasadnieniu wyroku sędzia podkreślał, że w jego ponad 30-letniej karierze nie spotkał się jeszcze z tak brutalną zbrodnią. Nieuzasadnioną, niezawinioną. Wyrok jest nieprawomocny.

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters

Dla mnie najbardziej interesujące jest to, czego nie usłyszeliśmy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Bohdan Szklarski. Amamerykanista i politolog komentował w programie wydarzenia wokół inauguracji Donalda Trumpa. Jak zauważył, "nie usłyszeliśmy ostrych deklaracji antychińskich" z ust Trumpa.

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

Źródło:
TVN24

Rząd przyjął projekty nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia - poinformowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Ministra wyjaśniła, że regulacje będą dotyczyć rynku e-papierosów. Nowe przepisy mają wprowadzać zakaz ich sprzedaży osobom niepełnoletnim, dotyczą także produktów, które nie zawierają nikotyny.

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czasie posiedzenia komisji sprawiedliwości doszło do sporu o poprawkę PSL do ustawy incydentalnej, która zakłada, że w kwestii ważności wyborów prezydenckich w 2025 roku orzekać będzie 15 najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym sędziów z izb: Karnej, Cywilnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Gdy posłanka KO Barbara Dolniak broniła argumentacji wnioskodawcy, posłowie PiS zareagowali śmiechem i niewybrednym komentarzem o "głupocie" posłanki.

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Źródło:
PAP, TVN24

Według byłego premiera mniejsze miasta i gminy zostały skrzywdzone przy podziale środków budżetowych. Mateusz Morawiecki uważa, że więcej pieniędzy na mieszkańca przypadło dużym miastom. Wyjaśniamy, co polityk pomija w swoich wywodach.

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Źródło:
Konkret24

Obecne w pyle drogowym wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Są one substancjami rakotwórczymi. Im większe natężenie ruchu, szczególnie w centrum miasta, tym ich stężenie jest wyższe - wynika z przeprowadzonych w Warszawie badań dr Sylwii Dytłow z Polskiej Akademii Nauk.

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

Źródło:
PAP

Zima zaatakowała na południowym wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Śnieg obficie sypie tam, gdzie nawet słabe opady są rzadkością. Trudne warunki pogodowe szczególnie mocno dotknęły Houston w Teksasie, gdzie władze odradzają wyjeżdżanie na drogi. W całym kraju odwołano tysiące lotów.

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, NWS, Reuters, eu.jsonline.com

Serwis BBC Travel przygotował zestawienie 25 najlepszych miejsc z całego świata, które warto odwiedzić w 2025 roku. W tych lokalizacjach turyści mają poczuć się mile widziani i nie zostać przytłoczeni liczbą przyjezdnych. Na czele rankingu znalazła się Dominika.

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Źródło:
PAP, BBC

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał zaraz po przysiężeniu kilkadziesiąt rozporządzeń i dokumentów, między innymi ogłaszając stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem, znosząc prawo ziemi, wstrzymując egzekwowanie ustawy o TikToku i ułaskawiając osoby skazane za szturm na Kapitol w 2021 roku. Przedstawiamy najważniejsze decyzje Trumpa podjęte w pierwszym dniu prezydentury.

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, NYT
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium