Nie będzie tradycyjnych koncertów i pokazu laserów. Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski z powodu oszczędności odwołał miejskiego sylwestra. Powodem jest m.in. drożyzna i niższe wpływy z podatków do budżetu. - Musimy oszczędzać. Trudno w takiej sytuacji budżetowej bawić się - powiedział na antenie TVN24.
O tym, że w tym roku na Rynku Kościuszki w Białymstoku nie będzie tradycyjnego, miejskiego Sylwestra, prezydent Truskolaski poinformował na Twitterze. Powodem, jak wskazuje, jest sytuacja trudna budżetowa miasta.
Setki miliony złotych mniej w budżecie
Jak powiedział na antenie TVN24 prezydent Białegostoku, w ciągu czterech ostatnich lat wpływy do budżetu miasta z tytułu podatku PIT zmalały o 519 milionów złotych. - W następnym roku z tytułu PIT-u wpłynie mniej o 11 milionów mniej, niż w tym roku. Łącznie to są setki milionów złotych i stąd też szukamy oszczędności - powiedział prezydent na antenie TVN24.
Na odwołaniu imprezy miastu uda się zaoszczędzić około pół miliona złotych.
Czytaj też: Nowy Targ wyłączy nocne oświetlenie. "To nie jest oszczędzanie, to jest zmniejszanie kosztów"
I jak podkreślił, to właśnie z tego powodu oraz drożyzny i inflacji zdecydował się odwołać tradycyjną, sylwestrową imprezę.
- Trudno w takiej sytuacji budżetowej bawić się. Nawet nie wiem, co bym miał powiedzieć mieszkańcom, jakie im złożyć życzenia na kolejny rok - stwierdził prezydent.
Będą kolejne oszczędności
Na tym nie koniec cięć. Gospodarz Białegostoku zapowiedział kolejne oszczędności. A oszczędzać miasto będzie m.in. na świątecznej iluminacji oraz oświetleniu ulicznym. Samorząd chce też inwestować w panele fotowoltaiczne.
Białystok nie jest jedynym miastem, które z powodu oszczędności odwołało Sylwestra. Z tradycyjnej imprezy zrezygnowały też m.in. Kraków, Kielce i Wrocław.
Mieszkańcy podzieleni
Decyzja prezydenta podzieliła mieszkańców Białegostoku. - Oszczędności można szukać gdzie indziej. Wiele osób korzysta z tego sylwestra miejskiego, więc trochę szkoda - powiedział jeden z mieszkańców miasta.
- Faktycznie, jeśli nie ma na to funduszy, to sądzę, że w tym roku sylwestra może powinno spędzać się prywatnie - uważa jedna z mieszkanek miasta.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock