Śmierć 29-latka z Wrocławia. Policja publikuje nagranie

Źródło:
TVN24 Wrocław
Nagranie z kamery dot. interwencji ws. 29-latka z Wrocławia
Nagranie z kamery dot. interwencji ws. 29-latka z Wrocławia TVN24/ KGP
wideo 2/17
Nagranie z kamery dot. interwencji ws. 29-latka z Wrocławia TVN24/ KGP

Komenda Główna Policji zdecydowała się na opublikowanie nagrania z kamery nasobnej, którą miał przy sobie jeden z funkcjonariuszy interweniujących w mieszkaniu 29-latka z Wrocławia. Mężczyzna zmarł kilka godzin później w szpitalu. Jak wyjaśniła policja, na publikację nagrania - które jest dowodem w sprawie - zdecydowano się "z uwagi na ważny interes społeczny i policji".

Na przełomie lipca i sierpnia 29-letni Łukasz miał nawrót stanu depresji. Zamknął się w mieszkaniu na wrocławskim Psim Polu. Nie wpuszczał swoich bliskich, sam też nigdzie nie wychodził. W nocy z 1 na 2 sierpnia Łukasz wysyłał do rodziny SMS-y o niepokojącej treści. Ojciec martwił się, że jego syn może popełnić samobójstwo. Wezwał policję. Sam, razem z siostrą Łukasza, też pojechał do mieszkania syna.

Siostra 29-latka: to nie była standardowa akcja

Z relacji rodziny dowiedzieliśmy się, że przy siłowym wejściu do mieszkania sześciu policjantów użyło wobec Łukasza gazu, pałek teleskopowych oraz chwytów obezwładniających. Spacyfikowany 29-latek został przewieziony do szpitala. Tam zmarł po kilku godzinach.

- Przyjechała straż pożarna, policja, pogotowie. Jak na typowe wezwanie - relacjonowała Wiktoria Łągiewka, siostra zmarłego Łukasza. - Tamtej nocy usłyszałam, że ta akcja wyglądała standardowo. To nie była standardowa akcja. Jeżeli tak każda akcja wygląda, to ja nie widzę przyszłości dla tego kraju. Po prostu na moich, na oczach mojego ojca zamordowali mojego brata - powiedziała.

Łągiewka zaznaczyła, że na miejscu byli obecni strażacy i policjanci, ale jej zdaniem nikt nie próbował złapać kontaktu z jej bratem. Łukasz nie poznawał ani jej, ani ojca. Nie otwierał drzwi, nie był świadomy tego, co się dzieje - mówiła.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Policja pokazuje film z kamerki funkcjonariusza

Oświadczenie w tej sprawie wydała wrocławska policja. Rzecznik jednostki Łukasz Dutkowiak informował, iż w związku z tym, że mężczyzna "zamknął się w mieszkaniu i nie chciał otworzyć drzwi, a jego bezpieczeństwo było zagrożone, bo był on mocno pobudzony, podjęto decyzję o wejściu siłowym". A interwencję - jak przekazywano - zarejestrowała kamera nasobna na mundurze jednego z funkcjonariuszy.

W piątek (10 września) policja - na spotkaniu z dziennikarzami - zaprezentowała nagranie, które jest dowodem w sprawie. Jak tłumaczono zdecydowano się na jego publikację "z uwagi na ważny interes społeczny i policji". Jak podkreślano 29-latek był agresywny, znajdował się najprawdopodobniej pod silnym wpływem środków odurzających i był "uzbrojony w 20-centymetrowy nóż".

- Nie możemy pozwolić na to, aby obrażano policjantów, aby wprowadzano opinię publiczną w błąd - mówił Mariusz Ciarka, rzecznik Komedanta Głównego Policji. I podkreślał, że opublikowanie nagrania - z kamerki nasobnej umieszczonej na mundurze jednego z funkcjonariuszy - jest odpowiedzią na "kłamliwe informacje".

- Upublicznienie filmu jest dla nas bardzo dużym przeżyciem - podkreślił rzecznik KGP. - Proszę o zrozumienie członków rodziny Łukasza, że musieliśmy go upublicznić - zaznaczył. Jak powiedział Ciarka w zaprezentowane nagranie nikt nie ingerował. Zasłonięte zostały jedynie twarze interweniujących policjantów i 29-latka, a także numer jego mieszkania.

Policjant podkreślił, że na miejscu byli umundurowani policjanci, którzy przyjechali tam na prośbę rodziny Łukasza. Rzecznik podkreślał, że 29-latek od 10 dni zażywał narkotyki, stwarzał zagrożenie dla siebie samego, jak i innych osób. - W wielu momentach widać na nagraniu jak mężczyzna trzymał nóż w ręce - mówił Ciarka.

Ponad cztery minuty nagrania

Policja upubliczniła nieco ponad cztery minuty nagrania z interwencji. - Jak widać sytuacja jest bardzo dynamiczna. Policjanci cały czas wzywają do odłożenia noża - relacjonował rzecznik KGP.

29-latek, co widać na nagraniu, przez te kilka minut blokował swoim ciałem - wyważone wcześniej przez strażaków - drzwi do mieszkania. Co jakiś czas któryś z funkcjonariuszy kopie w drzwi albo naciska je ciężarem swojego ciała. W tym czasie dochodzi do użycia gazu, przez chwilowo, uchylone drzwi. W szczelinie widać nóż.

W trakcie interwencji policjanci rozmawiają między sobą. Jeden pyta drugiego czy posiada taser (strzelający na odległość paralizator elektryczny). Po jednym z kopnięć mężczyzna po drugiej stronie drzwi traci równowagę i przewraca się na plecy.

- Tu widać jaki to był nóż. To nie był scyzoryk czy krótki nóż, tylko bardzo długie ostrze. Kiedy ta sytuacja mogła już w tym momencie zostać opanowana, bo policjanci po upewnieniu się, że są bezpieczni, weszliby do mieszkania, bardzo nieodpowiedzialnie zachowuje się ojciec, który staje pomiędzy mężczyzną z nożem a policjantem, uniemożliwiając dalszej interwencji - opisuje fragment nagrania rzecznik policji.

Dalej widać jak policjant pałką teleskopową próbuje wytrącić nóż z ręki 29-latka. W końcu pchnięciem udaje się otworzyć drzwi. Mężczyzna przewraca się na podłogę, nóż wypada mu z ręki. Policjanci wchodzą do mieszkania, aby obezwładnić 29-latka. Nie wiemy jednak co było dalej. W tym momencie publikowane przez policję nagranie się kończy.

Ciarka po projekcji podkreślił: - Ten film nie zamyka sprawy. Ale na tym etapie zdecydowaliśmy się go upublicznić, bo mamy dość kłamstw i naruszania dobrego imienia policji.

Nagranie z kamery dot. interwencji ws. 29-latka z Wrocławia
Nagranie z kamery dot. interwencji ws. 29-latka z Wrocławia TVN24/ KGP

Pełnomocnicy rodziny 29-latka pytają rzecznika policji

W swoim wystąpieniu Mariusz Ciarka kilkukrotnie wspominał pełnomocnika rodziny 29-latka, jako osobę przekazującą "kłamliwe informacje". Chodzi o mecenasa Wojciecha Kasprzyka. Rzecznik policji oceniał postawę adwokata jako "nieetyczną".

Pełnomocnicy rodziny zmarłego 29-latka nie chcą komentować opublikowanego nagrania. Redakcji TVN24 przesłali jednak pismo, jakie skierowano do rzecznika Komendanta Głównego Policji. Pismo zawiera osiem pytań, m.in. o wybrany fragment nagrania pokazany na konferencji.

"Dlaczego publikujecie akurat ten fragment nagrania, którego nie dotyczą nasze zarzuty? Nagranie kończy się akurat na etapie, jak Łukasz zostaje zneutralizowany i powalony na ziemię. Z relacji rodziny wynika, że z mieszkania został on wyniesiony krwawiący i pobity, z licznymi ranami i stłuczeniami - dlaczego zatem nie opublikujecie Państwo całości filmu?" - pytają pełnomocnicy.

Na nagraniu słychać jak policjant pyta o taser i poleca aby "zawołać Wojtka", w domyśle policjanta, który to urządzenie posiadał. Adwokaci pytają zatem "dlaczego interwencja była kontynuowana, funkcjonariusze dalej kopali w drzwi i mierzyli do Łukasza z broni palnej, a taser, pomimo zgłoszenia takiej potrzeby przez samych funkcjonariuszy, nie został użyty, skoro został uznany za najlepszą formę neutralizacji zagrożenia?".

Kasprzyk odpiera zarzuty jakoby miał formułować tezy, o które posądza go rzecznik KGP, zwraca też uwagę na mało delikatne zachowanie względem rodziny zmarłego 29-latka. Pełnomocnicy zaapelowali też o to, by policja udostępniła całość nagrania z interwencji. "(...) do momentu, aż dochodzi do wyniesienia pobitego i krwawiącego Łukasza z jego mieszkania".

Nagranie z korytarza

"Gazeta Wyborcza-Wrocław" dotarła do nagrania audio z feralnej nocy. W zapisie dźwiękowym - z korytarza na czwartym piętrze budynku - słychać krzyki 29-latka, które przeplatają się z głosami innych osób. Niesie się pogłos, nie wszystko słychać wyraźnie.

Pięciominutowe nagranie to - jak opisuje "Gazeta Wyborcza-Wrocław" - końcowa faza interwencji. Słychać krzyki, przekleństwa i wołanie mężczyzny o pomoc. Pada polecenie: "Odłóż nóż". I zdanie: "duszę się". Na nagraniu z policyjnej interwencji pada też zdanie: "Ten człowiek jest zagrożeniem dla ludzi".

Prokuratura: przyczyna zgonu nieznana, konieczne są dalsze badania

Śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci wszczęła Prokuratura Rejonowa Wrocław Psie Pole. Przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny nie wykazała jednak przyczyny zgonu. Jak poinformował Radosław Żarkowski z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, do ustalenia przyczyny śmierci mężczyzny konieczne jest pozyskanie wyników kolejnych badań, m.in. toksykologicznych i histopatologicznych.

Śledczy badają także dwie inne sprawy związane z funkcjonariuszami dolnośląskiej policji i zgonami młodych mężczyzn. Chodzi o śmierć 25-letniego obywatela Ukrainy, do której doszło we wrocławskiej izbie wytrzeźwień i śmierć 34-letniego mieszkańca Lubina.

- Wszystkie te sprawy są bardzo wnikliwie badane - podkreślił Mariusz Kamiński, szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. I dodał: - Nie będzie ochrony dla tych, którzy łamią prawo, natomiast musimy czekać na wyniki ustaleń prokuratury, na postępowanie wewnętrzne, które są w sposób rzetelny prowadzone - dodał.

Autorka/Autor:ib/ tam

Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: Komenda Główna Policji

Pozostałe wiadomości

Pamiętajmy dziś o tych, którzy odważnie i z wyobraźnią zaczęli naszą drogę do Unii. Tych, którzy psuli i psują, a dzisiaj przed kamerami stroją dumne miny, nie będę wspominał. Szkoda święta - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Premier: Tych, którzy psuli i psują, nie będę wspominał. Szkoda święta

Premier: Tych, którzy psuli i psują, nie będę wspominał. Szkoda święta

Źródło:
tvn24.pl

Zaprosiłem pana premiera, niestety szef rządu nie skorzystał z mojego zaproszenia, ale wierzę w to, że naszą politykę dalszego uczestnictwa w Unii Europejskiej będziemy z powodzeniem rozwijali razem - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas przemówienia z okazji 20. rocznicy wejścia Polski do Unii Europejskiej.

Okolicznościowe przemówienie i pretensje z pałacu. "Niestety pan premier nie skorzystał z mojego zaproszenia"

Okolicznościowe przemówienie i pretensje z pałacu. "Niestety pan premier nie skorzystał z mojego zaproszenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przed 1,5 miesiąca obowiązania przepisów tymczasowo zajęto 934 pojazdy mechaniczne - przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl Komenda Główna Policji. Chodzi o konfiskatę aut pijanych kierowców. Jednocześnie w rządzie trwają prace nad złagodzeniem regulacji obowiązujących od 14 marca.

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Źródło:
tvn24.pl

Gdańscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy weszli do banku z pistoletem na wodę i żartowali, że dokonują napadu. Pracownikom nie było do śmiechu, uruchomili procedurę napadową. Na miejsce przyjechała policja.

Weszli do banku z pistoletem na wodę, żartowali, że to napad

Weszli do banku z pistoletem na wodę, żartowali, że to napad

Źródło:
tvn24.pl, Policja Pomorska, PAP

Każde złamanie prawa zostanie rozliczone - oznajmił minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński we wpisie w mediach społecznościowych. Odniósł się w nim do dzisiejszej publikacji RMF FM, w której portal pisze, że "prezes Prawa i Sprawiedliwości ma odpowiedzieć za zniszczenie i kradzież wieńca sprzed pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej". Wniosek o uchylenie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego miał już wpłynąć do Sejmu.

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Źródło:
tvn24.pl, tvnwarszawa.pl, RMF FM

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Z magazynów w dwóch głównych bazach kolumbijskiej armii zniknęło ponad milion sztuk amunicji wszelkiego rodzaju, w tym tysiące pocisków przeciwczołgowych i RPG - przekazał prezydent Kolumbii Gustavo Petro.

Z dwóch głównych baz wojskowych Kolumbii zniknęło ponad milion sztuk amunicji

Z dwóch głównych baz wojskowych Kolumbii zniknęło ponad milion sztuk amunicji

Źródło:
PAP

Amerykański myśliwiec F-16 rozbił się we wtorek w pobliżu bazy sił powietrznych USA Holloman w stanie Nowy Meksyk. Pilot katapultował się ze spadającej maszyny. Władze zaapelowały do osób, które nie należą do personelu ratowniczego, aby unikały obszaru katastrofy, gdyż na pokładzie samolotu znajdowały się niebezpieczne chemikalia.

Myśliwiec F-16 rozbił się w pobliżu bazy sił powietrznych USA Holloman w stanie Nowy Meksyk, pilot ocalał

Myśliwiec F-16 rozbił się w pobliżu bazy sił powietrznych USA Holloman w stanie Nowy Meksyk, pilot ocalał

Źródło:
PAP

Podczas tegorocznej majówki pogoda dopisuje i przynajmniej część Polaków wykorzysta ten czas na zorganizowanie grilla z rodziną lub znajomymi. Żeby nie zepsuć sobie odpoczynku, warto pamiętać, że nie wszędzie grillować swobodnie możemy, a za złamanie przepisów mandat może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

Dwie osoby zostały zatrzymane w związku z awanturą, do której doszło w Murowanej Goślinie pod Poznaniem. Trzeci uczestnik awantury zmarł na ulicy.

Awantura w Murowanej Goślinie. Nie żyje jeden z uczestników

Awantura w Murowanej Goślinie. Nie żyje jeden z uczestników

Źródło:
tvn24pl, PAP

Komenda Stołeczna Policji przyjęła zgłoszenie w sprawie próby podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. O sprawie informował też szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski.

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków przy pomocy koktajlu Mołotowa"

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków przy pomocy koktajlu Mołotowa"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

W pobliżu Mińska Mazowieckiego łoś przedostał się na autostradę. Podczas próby pokonania drogi w zwierzę uderzył kierowca samochodu osobowego. Pięć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala na badania. Łoś nie przeżył wypadku.

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorkowym losowaniu Lotto padła jedna szóstka. Główna wygrana wynosi ponad 14,3 miliona złotych. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 30 kwietnia 2024 roku.

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Liczba zagranicznych turystów odwiedzających Portugalię w pierwszym kwartale 2024 roku przekroczyła trzy miliony - wynika ze wstępnych danych tamtejszego Narodowego Instytutu Statystycznego (INE). To najlepszy wynik za pierwszy kwartał w historii tego kraju.

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Źródło:
Reuters

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem. W części kraju porywy wiatru mogą osiągać prędkość do 75 kilometrów na godzinę. Obowiązują też ostrzeżenia przed roztopami. Synoptycy wydali również prognozę zagrożeń, z której wynika, że w niektórych regionach w kolejnych dniach może zagrzmieć.

Porywy nawet do 75 kilometrów na godzinę. IMGW ostrzega

Porywy nawet do 75 kilometrów na godzinę. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW
Szczęśliwy jak Polak w Unii. Zarabiamy więcej, żyjemy dłużej. Ale czy to wystarczy?

Szczęśliwy jak Polak w Unii. Zarabiamy więcej, żyjemy dłużej. Ale czy to wystarczy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dokładnie 20 lat temu Polska, wraz z dziewięcioma innymi krajami, stała się członkiem Unii Europejskiej. Dziś politycy komentują rocznicę tego wydarzenia w mediach społecznościowych.

20 lat temu Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Komentarze polityków

20 lat temu Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Komentarze polityków

Źródło:
tvn24.pl

Z ministerstwa funduszy w czwartek niespodziewanie odeszła Małgorzata Szczepańska, która kierowała departamentem nadzorującym Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w czasie, gdy doszło do afery NCBR - ustalił tvn24.pl. Nasze informacje potwierdziła szefowa tego resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która powiedziała, że urzędniczka odeszła "przez NCBR". - Będzie trzęsienie ziemi. Była królową, która decydowała o rozdzielaniu miliardów i mówiła dyrektorom NCBR, co mają robić - mówi nasz informator.

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Duralex, francuska firma zajmująca się produkcją naczyń ze szkła hartowanego, w tym popularnych w Polsce szklanek, ogłosiła upadłość - podają zagraniczne media. Trwają poszukiwania nowego nabywcy tego, co z zakładu pozostało. Pracownicy nie tracą nadziei, że uda się uniknąć utraty 230 miejsc pracy.

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Źródło:
"Le Monde"

W województwach zachodniopomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim trwa ćwiczenie Defender-24. Od 4 do 6 maja planowane są tam przemieszczenia kolumn wojskowych. Poinformował o tym we wtorek Sztab Generalny Wojska Polskiego, apelując o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Źródło:
PAP

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Jaki gest w polskim alfabecie palcowym symbolizuje literę "a"? Czy jest to wystawiony w górę mały palec, kciuk skierowany w dół, rozprostowana dłoń czy może zaciśnięta dłoń? Na takie pytanie za 125 tysięcy złotych w "Milionerach" odpowiadał Mateusz Kobos z Bytomia.

"Milionerzy". Gest, który symbolizuje literę "a" - pytanie za 125 tysięcy złotych

"Milionerzy". Gest, który symbolizuje literę "a" - pytanie za 125 tysięcy złotych

Źródło:
Milionerzy TVN
Lekka kraksa. Ich bawią zupełnie inne rzeczy, sorry

Lekka kraksa. Ich bawią zupełnie inne rzeczy, sorry

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były prezes Orlen Trading Switzerland Samer A. na razie nie został wezwany przez prokuraturę, w związku z czym nie wiadomo, gdzie przebywa - powiedziała prokurator regionalna w Warszawie Małgorzata Adamajtys. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk przekazał, że Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dlaczego wobec Libańczyka zastosowano poręczenie majątkowe.

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Źródło:
PAP, TVN24, RMF FM

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24