Śmierć 29-latka z Wrocławia. Policja publikuje nagranie

Źródło:
TVN24 Wrocław
Nagranie z kamery dot. interwencji ws. 29-latka z Wrocławia
Nagranie z kamery dot. interwencji ws. 29-latka z Wrocławia TVN24/ KGP
wideo 2/17
Nagranie z kamery dot. interwencji ws. 29-latka z Wrocławia TVN24/ KGP

Komenda Główna Policji zdecydowała się na opublikowanie nagrania z kamery nasobnej, którą miał przy sobie jeden z funkcjonariuszy interweniujących w mieszkaniu 29-latka z Wrocławia. Mężczyzna zmarł kilka godzin później w szpitalu. Jak wyjaśniła policja, na publikację nagrania - które jest dowodem w sprawie - zdecydowano się "z uwagi na ważny interes społeczny i policji".

Na przełomie lipca i sierpnia 29-letni Łukasz miał nawrót stanu depresji. Zamknął się w mieszkaniu na wrocławskim Psim Polu. Nie wpuszczał swoich bliskich, sam też nigdzie nie wychodził. W nocy z 1 na 2 sierpnia Łukasz wysyłał do rodziny SMS-y o niepokojącej treści. Ojciec martwił się, że jego syn może popełnić samobójstwo. Wezwał policję. Sam, razem z siostrą Łukasza, też pojechał do mieszkania syna.

Siostra 29-latka: to nie była standardowa akcja

Z relacji rodziny dowiedzieliśmy się, że przy siłowym wejściu do mieszkania sześciu policjantów użyło wobec Łukasza gazu, pałek teleskopowych oraz chwytów obezwładniających. Spacyfikowany 29-latek został przewieziony do szpitala. Tam zmarł po kilku godzinach.

- Przyjechała straż pożarna, policja, pogotowie. Jak na typowe wezwanie - relacjonowała Wiktoria Łągiewka, siostra zmarłego Łukasza. - Tamtej nocy usłyszałam, że ta akcja wyglądała standardowo. To nie była standardowa akcja. Jeżeli tak każda akcja wygląda, to ja nie widzę przyszłości dla tego kraju. Po prostu na moich, na oczach mojego ojca zamordowali mojego brata - powiedziała.

Łągiewka zaznaczyła, że na miejscu byli obecni strażacy i policjanci, ale jej zdaniem nikt nie próbował złapać kontaktu z jej bratem. Łukasz nie poznawał ani jej, ani ojca. Nie otwierał drzwi, nie był świadomy tego, co się dzieje - mówiła.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Policja pokazuje film z kamerki funkcjonariusza

Oświadczenie w tej sprawie wydała wrocławska policja. Rzecznik jednostki Łukasz Dutkowiak informował, iż w związku z tym, że mężczyzna "zamknął się w mieszkaniu i nie chciał otworzyć drzwi, a jego bezpieczeństwo było zagrożone, bo był on mocno pobudzony, podjęto decyzję o wejściu siłowym". A interwencję - jak przekazywano - zarejestrowała kamera nasobna na mundurze jednego z funkcjonariuszy.

W piątek (10 września) policja - na spotkaniu z dziennikarzami - zaprezentowała nagranie, które jest dowodem w sprawie. Jak tłumaczono zdecydowano się na jego publikację "z uwagi na ważny interes społeczny i policji". Jak podkreślano 29-latek był agresywny, znajdował się najprawdopodobniej pod silnym wpływem środków odurzających i był "uzbrojony w 20-centymetrowy nóż".

- Nie możemy pozwolić na to, aby obrażano policjantów, aby wprowadzano opinię publiczną w błąd - mówił Mariusz Ciarka, rzecznik Komedanta Głównego Policji. I podkreślał, że opublikowanie nagrania - z kamerki nasobnej umieszczonej na mundurze jednego z funkcjonariuszy - jest odpowiedzią na "kłamliwe informacje".

- Upublicznienie filmu jest dla nas bardzo dużym przeżyciem - podkreślił rzecznik KGP. - Proszę o zrozumienie członków rodziny Łukasza, że musieliśmy go upublicznić - zaznaczył. Jak powiedział Ciarka w zaprezentowane nagranie nikt nie ingerował. Zasłonięte zostały jedynie twarze interweniujących policjantów i 29-latka, a także numer jego mieszkania.

Policjant podkreślił, że na miejscu byli umundurowani policjanci, którzy przyjechali tam na prośbę rodziny Łukasza. Rzecznik podkreślał, że 29-latek od 10 dni zażywał narkotyki, stwarzał zagrożenie dla siebie samego, jak i innych osób. - W wielu momentach widać na nagraniu jak mężczyzna trzymał nóż w ręce - mówił Ciarka.

Ponad cztery minuty nagrania

Policja upubliczniła nieco ponad cztery minuty nagrania z interwencji. - Jak widać sytuacja jest bardzo dynamiczna. Policjanci cały czas wzywają do odłożenia noża - relacjonował rzecznik KGP.

29-latek, co widać na nagraniu, przez te kilka minut blokował swoim ciałem - wyważone wcześniej przez strażaków - drzwi do mieszkania. Co jakiś czas któryś z funkcjonariuszy kopie w drzwi albo naciska je ciężarem swojego ciała. W tym czasie dochodzi do użycia gazu, przez chwilowo, uchylone drzwi. W szczelinie widać nóż.

W trakcie interwencji policjanci rozmawiają między sobą. Jeden pyta drugiego czy posiada taser (strzelający na odległość paralizator elektryczny). Po jednym z kopnięć mężczyzna po drugiej stronie drzwi traci równowagę i przewraca się na plecy.

- Tu widać jaki to był nóż. To nie był scyzoryk czy krótki nóż, tylko bardzo długie ostrze. Kiedy ta sytuacja mogła już w tym momencie zostać opanowana, bo policjanci po upewnieniu się, że są bezpieczni, weszliby do mieszkania, bardzo nieodpowiedzialnie zachowuje się ojciec, który staje pomiędzy mężczyzną z nożem a policjantem, uniemożliwiając dalszej interwencji - opisuje fragment nagrania rzecznik policji.

Dalej widać jak policjant pałką teleskopową próbuje wytrącić nóż z ręki 29-latka. W końcu pchnięciem udaje się otworzyć drzwi. Mężczyzna przewraca się na podłogę, nóż wypada mu z ręki. Policjanci wchodzą do mieszkania, aby obezwładnić 29-latka. Nie wiemy jednak co było dalej. W tym momencie publikowane przez policję nagranie się kończy.

Ciarka po projekcji podkreślił: - Ten film nie zamyka sprawy. Ale na tym etapie zdecydowaliśmy się go upublicznić, bo mamy dość kłamstw i naruszania dobrego imienia policji.

Nagranie z kamery dot. interwencji ws. 29-latka z Wrocławia
Nagranie z kamery dot. interwencji ws. 29-latka z Wrocławia TVN24/ KGP

Pełnomocnicy rodziny 29-latka pytają rzecznika policji

W swoim wystąpieniu Mariusz Ciarka kilkukrotnie wspominał pełnomocnika rodziny 29-latka, jako osobę przekazującą "kłamliwe informacje". Chodzi o mecenasa Wojciecha Kasprzyka. Rzecznik policji oceniał postawę adwokata jako "nieetyczną".

Pełnomocnicy rodziny zmarłego 29-latka nie chcą komentować opublikowanego nagrania. Redakcji TVN24 przesłali jednak pismo, jakie skierowano do rzecznika Komendanta Głównego Policji. Pismo zawiera osiem pytań, m.in. o wybrany fragment nagrania pokazany na konferencji.

"Dlaczego publikujecie akurat ten fragment nagrania, którego nie dotyczą nasze zarzuty? Nagranie kończy się akurat na etapie, jak Łukasz zostaje zneutralizowany i powalony na ziemię. Z relacji rodziny wynika, że z mieszkania został on wyniesiony krwawiący i pobity, z licznymi ranami i stłuczeniami - dlaczego zatem nie opublikujecie Państwo całości filmu?" - pytają pełnomocnicy.

Na nagraniu słychać jak policjant pyta o taser i poleca aby "zawołać Wojtka", w domyśle policjanta, który to urządzenie posiadał. Adwokaci pytają zatem "dlaczego interwencja była kontynuowana, funkcjonariusze dalej kopali w drzwi i mierzyli do Łukasza z broni palnej, a taser, pomimo zgłoszenia takiej potrzeby przez samych funkcjonariuszy, nie został użyty, skoro został uznany za najlepszą formę neutralizacji zagrożenia?".

Kasprzyk odpiera zarzuty jakoby miał formułować tezy, o które posądza go rzecznik KGP, zwraca też uwagę na mało delikatne zachowanie względem rodziny zmarłego 29-latka. Pełnomocnicy zaapelowali też o to, by policja udostępniła całość nagrania z interwencji. "(...) do momentu, aż dochodzi do wyniesienia pobitego i krwawiącego Łukasza z jego mieszkania".

Nagranie z korytarza

"Gazeta Wyborcza-Wrocław" dotarła do nagrania audio z feralnej nocy. W zapisie dźwiękowym - z korytarza na czwartym piętrze budynku - słychać krzyki 29-latka, które przeplatają się z głosami innych osób. Niesie się pogłos, nie wszystko słychać wyraźnie.

Pięciominutowe nagranie to - jak opisuje "Gazeta Wyborcza-Wrocław" - końcowa faza interwencji. Słychać krzyki, przekleństwa i wołanie mężczyzny o pomoc. Pada polecenie: "Odłóż nóż". I zdanie: "duszę się". Na nagraniu z policyjnej interwencji pada też zdanie: "Ten człowiek jest zagrożeniem dla ludzi".

Prokuratura: przyczyna zgonu nieznana, konieczne są dalsze badania

Śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci wszczęła Prokuratura Rejonowa Wrocław Psie Pole. Przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny nie wykazała jednak przyczyny zgonu. Jak poinformował Radosław Żarkowski z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, do ustalenia przyczyny śmierci mężczyzny konieczne jest pozyskanie wyników kolejnych badań, m.in. toksykologicznych i histopatologicznych.

Śledczy badają także dwie inne sprawy związane z funkcjonariuszami dolnośląskiej policji i zgonami młodych mężczyzn. Chodzi o śmierć 25-letniego obywatela Ukrainy, do której doszło we wrocławskiej izbie wytrzeźwień i śmierć 34-letniego mieszkańca Lubina.

- Wszystkie te sprawy są bardzo wnikliwie badane - podkreślił Mariusz Kamiński, szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. I dodał: - Nie będzie ochrony dla tych, którzy łamią prawo, natomiast musimy czekać na wyniki ustaleń prokuratury, na postępowanie wewnętrzne, które są w sposób rzetelny prowadzone - dodał.

Autorka/Autor:ib/ tam

Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: Komenda Główna Policji

Pozostałe wiadomości

Członek PKW Ryszard Kalisz przekazał w "#BezKitu", że Komisja nie będzie na razie zwoływała posiedzeń, ponieważ pojawił się w niej pat dotyczący oceny statusu nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. - W praktyce, w przypadku PiS-u chociażby, oznacza to tyle, że PiS będzie otrzymywał (...) subwencję i dotacje w pełnej wysokości do czasu, aż (...) Sąd Najwyższy nie orzeknie w tej sprawie - wyjaśniał.

Kalisz: Mamy pat w PKW. Oznacza to, że PiS będzie otrzymywał subwencję do czasu wyroku SN

Kalisz: Mamy pat w PKW. Oznacza to, że PiS będzie otrzymywał subwencję do czasu wyroku SN

Źródło:
TVN24

W piątek wieczorem sąd zdecydował o odroczeniu decyzji w sprawie aresztu dla Janusza Palikota. Wcześniej tego dnia Prokuratura Krajowa informowała, że znanemu biznesmenowi i byłemu politykowi przedstawiono osiem zarzutów.

Sąd odroczył decyzję w sprawie aresztu Janusza Palikota

Sąd odroczył decyzję w sprawie aresztu Janusza Palikota

Źródło:
tvn24.pl

Karuzela nazwisk i nieustanny casting - prezes PiS ciągle szuka kandydata na prezydenta, który, jak pamiętamy, ma być młody, wysoki, okazały, obyty i znać języki. Ma być też lojalny, tak jak Mariusz Błaszczak. - Błaszczak jest lojalny, ale nie idealny - przekonuje Jacek Sasin. Kandydaci przychodzą i wychodzą, a prezes kalkuluje.

Prezes Kaczyński wciąż poszukuje idealnego kandydata PiS na prezydenta RP. Kim są faworyci?

Prezes Kaczyński wciąż poszukuje idealnego kandydata PiS na prezydenta RP. Kim są faworyci?

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci opuszczone, osierocone albo odebrane rodzicom - noworodki, zamiast trafić do pieczy zastępczej, nierzadko pozostają w murach szpitala, pod opieką lekarzy. Miesiącami czekają, aż znajdzie się dla nich nowy dom albo tymczasowa rodzina.

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

4 października w wieku 91 lat zmarł Jerzy Molga, aktor filmowy, teatralny i dubbingowy. O jego śmierci poinformował Związek Artystów Scen Polskich.

Nie żyje Jerzy Molga. Aktor miał 91 lat

Nie żyje Jerzy Molga. Aktor miał 91 lat

Źródło:
PAP

Do księży z diecezji sosnowieckiej trafiła instrukcja na wypadek zatrzymania. To pokłosie ostatnich wydarzeń w związku z aferą pedofilską z duchownymi.

Afera pedofilska w sosnowieckiej diecezji. Kuria ze wskazówkami dla księży na wypadek zatrzymania

Afera pedofilska w sosnowieckiej diecezji. Kuria ze wskazówkami dla księży na wypadek zatrzymania

Źródło:
PAP

Serię szczepionki przeciwko WZW typu B prewencyjnie wstrzymano w obrocie po informacji o śmierci pacjenta z nawracającą obturacją oskrzeli (zapalenia dróg oddechowych, w trakcie którego dochodzi do ich zwężenia). Decyzję podjęto mimo braku jednoznacznych przesłanek wystąpienia niepożądanego odczynu poszczepiennego – poinformował GIS.

Seria szczepionki wycofana po śmierci pacjenta

Seria szczepionki wycofana po śmierci pacjenta

Źródło:
PAP

Powodzie, które były następstwem ulewnych opadów deszczu, nawiedziły Bośnię i Hercegowinę. Na skutek żywiołu zginęło co najmniej 16 osób - podały w piątek władze BiH. Wiele domów, dróg i mostów zostało zniszczonych.

Zniszczone drogi, mosty, domy zrównane z ziemią. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem"

Zniszczone drogi, mosty, domy zrównane z ziemią. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem"

Źródło:
Reuters

W piątkowym losowaniu Eurojackpot padła główna wygrana. Oto liczby, które wylosowano 4 października 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Źródło:
tvn24.pl

- Nie każde wątpliwości dotyczące powołania organu państwa oznaczają, że ten nie istnieje czy że nie doszło do skutecznego powołania - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek. Dodał, że akt powołania prokuratura krajowego Dariusza Korneluka nie został podważony przez uchwałę Sądu Najwyższego. Jednocześnie wyraził opinię, że "podstawy prawne powołania budzą pewne wątpliwości".

RPO: jestem związany aktem powołania pana prokuratura Dariusza Korneluka

RPO: jestem związany aktem powołania pana prokuratura Dariusza Korneluka

Źródło:
TVN24

- Cały problem polega na tym, że pan prezes teraz sobie siedzi w domu i zaciera rączki. Bo poza tym, że jego ulubiona telewizja mówi na jego temat, a jemu jest wszystko jedno, czy dobrze, czy źle, to ważne, żebyście państwo mówili, to również nie mówimy o tym, co jest ważne - powiedziała w "Faktach po Faktach" profesor Joanna Tyrowicz, członkini Rady Polityki Pieniężnej, w nawiązaniu do dyskusji o podwyższeniu wynagrodzenia dla prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego.

Tyrowicz o podwyżce dla Glapińskiego: prezes NBP siedzi w domu i zaciera rączki

Tyrowicz o podwyżce dla Glapińskiego: prezes NBP siedzi w domu i zaciera rączki

Źródło:
tvn24.pl

Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy dla Zwierząt "Help Animals" interweniowało w sprawie zaniedbanego psa. Zwierzę znaleziono na jednej z posesji w Borowie (woj. wielkopolskie). Młody pies był trzymany na krótkim łańcuchu. Na jego szyi widoczne były rany. W pobliżu brakowało dostępu do wody i świeżego jedzenia. Według stowarzyszenia, zwierzę znajdowało się na posesji powiatowego radnego Prawa i Sprawiedliwości. Sprawą zajmuje się policja.

Biegał po ulicy z łańcuchem i kłódkami. "Na miejscu zastaliśmy dramat"

Biegał po ulicy z łańcuchem i kłódkami. "Na miejscu zastaliśmy dramat"

Źródło:
TVN24

Były europoseł PiS i były minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel opublikował tekst o "kulisach utraty władzy przez PiS na Podlasiu". Jarosława Kaczyńskiego oskarżył o kłamstwa, Karola Karskiego o "inspirowanie politycznej nagonki" i "nieczyste zagrywki", a Jacka Sasina nazwał "symbolem klęski PiS".

Jurgiel ujawnia "kulisy utraty władzy przez PiS na Podlasiu". Oskarża Kaczyńskiego o kłamstwa

Jurgiel ujawnia "kulisy utraty władzy przez PiS na Podlasiu". Oskarża Kaczyńskiego o kłamstwa

Źródło:
tvn24.pl

Mężczyzna potyka się na placu przy drodze, upada i przez chwilę się nie rusza. Nikt jednak nie zatrzymuje samochodu, by mu pomóc. Nagranie sytuacji, która mogła skończyć się o wiele gorzej, udostępniają ku przestrodze strażacy z podwarszawskich Łomianek. "Ciężko znaleźć usprawiedliwienie dla ludzkiej obojętności" - komentują.

Zrobił kilka kroków, upadł i nie ruszał się. Nikt mu nie pomógł

Zrobił kilka kroków, upadł i nie ruszał się. Nikt mu nie pomógł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Osoby starsze, które doznały obrażeń w wyniku upadku, są bardziej narażone na rozwój demencji niż osoby w tym samym wieku, które doznały urazów innego typu - wynika z nowych badań naukowców z Bostonu. Badacze wzięli pod lupę dane ponad 2,4 miliona pacjentów.

To może zapowiadać demencję. Eksperci o "zdarzeniu ostrzegawczym"

To może zapowiadać demencję. Eksperci o "zdarzeniu ostrzegawczym"

Źródło:
jamanetwork.com, sciencealert.com, tvn24.pl

Rząd szykuje się do wdrożenia w Polsce globalnego podatku minimalnego. Jak zapowiedziano podczas piątkowej konferencji prasowej, ma on obowiązywać od stycznia 2025 roku. Jednocześnie Ministerstwo Rozwoju i Technologii zaproponowało rozwiązanie, które ma utrzymać atrakcyjne dla przedsiębiorców warunki inwestowania. Chodzi o grant gotówkowy.

Od stycznia zmiana w podatkach. Zapowiedź ministerstwa

Od stycznia zmiana w podatkach. Zapowiedź ministerstwa

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski kieruje do Prokuratury Krajowej wnioski o wyłączenie prokuratorów zajmujących się jego postępowaniem w lipcu tego roku - poinformował jego obrońca Bartosz Lewandowski. Jak przekazał, "wniosek obejmuje również prokuratora Dariusza Korneluka, prokuratora Jacka Bilewicza i prokuratora generalnego Adama Bodnara".

Sprawa Marcina Romanowskiego. Wniosek obrony o wyłączenie prokuratorów

Sprawa Marcina Romanowskiego. Wniosek obrony o wyłączenie prokuratorów

Źródło:
tvn24.pl

53-letni lekarz w przebraniu, pod pretekstem podania dawki przypominającej szczepionki na koronawirusa, miał wstrzyknąć truciznę partnerowi swojej matki - opisuje BBC. Zdaniem prokuratury, oskarżony "miał obsesję na punkcie pieniędzy i spadku".

W przebraniu miał wstrzyknąć partnerowi matki truciznę zamiast szczepionki na COVID. Lekarz na ławie oskarżonych

W przebraniu miał wstrzyknąć partnerowi matki truciznę zamiast szczepionki na COVID. Lekarz na ławie oskarżonych

Źródło:
BBC, Guardian

Oskarżenia białoruskiej niezależnej prasy pod adresem polityka Alternatywy dla Niemiec (AfD) Joerga Dornaua, że na jego plantacji cebuli pod Lidą pracują więźniowie polityczni, potwierdziły się - podała w piątek niemiecka stacja telewizyjna MDR, oddział telewizji publicznej ARD.

Więźniowie polityczni na plantacji cebuli polityka AfD

Więźniowie polityczni na plantacji cebuli polityka AfD

Źródło:
PAP, Reform.news

Oficjalnie wznowiono budowę Jeddah Tower, wieżowca w Dżeddzie w Arabii Saudyjskiej o planowanej wysokości 1 kilometra. Jej zakończenie zaplanowano na 2028 rok - poinformowano w środę.

Wznowiono budowę najwyższego wieżowca świata. Ma mieć kilometr wysokości

Wznowiono budowę najwyższego wieżowca świata. Ma mieć kilometr wysokości

Źródło:
CNN

Rodzina ofiar wypadku na autostradzie A1 koło Piotrkowa Trybunalskiego (Łódzkie) zdecydowała się złożyć do Prokuratury Okręgowej w Katowicach zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez rodzinę Sebastiana M. i jego znajomych - poinformował reporterkę TVN24 Katarzynę Pasikowską-Poczopko pełnomocnik bliskich, mecenas Łukasz Kowalski. Prokuratura Krajowa poinformowała w czwartek, że odbyło się spotkanie z udziałem przedstawicieli Zjednoczonych Emiratów Arabskich i strony polskiej w sprawie ekstradycji Sebastiana M. do Polski. Mężczyzna jest ścigany po tragicznym wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina.

Bliscy ofiar wypadku na A1 składają zawiadomienie do prokuratury na rodzinę i znajomych Sebastiana M.

Bliscy ofiar wypadku na A1 składają zawiadomienie do prokuratury na rodzinę i znajomych Sebastiana M.

Źródło:
tvn24.pl

Jest akt oskarżenia dla 68-latka podejrzanego o zabójstwo dwójki emerytów z Niemiec. Ich zwłoki znaleziono niedaleko Jeziorka Czerniakowskiego ponad 12 lat temu. Co ustalili śledczy?

Emeryci z Niemiec zostali zastrzeleni w 2012 roku. Koniec śledztwa, kluczowym dowodem rękawiczka

Emeryci z Niemiec zostali zastrzeleni w 2012 roku. Koniec śledztwa, kluczowym dowodem rękawiczka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sprawa była głośna. Premier Donald Tusk najpierw podpisał się pod postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy, a potem oświadczył, że wycofuje kontrasygnatę. Rozgorzał polityczny spór: czy mógł, na jakiej podstawie i jak to uchylenie kontrasygnaty się zmaterializuje. Otóż powstał taki dokument - publikujemy go w Konkret24. Lecz zdaniem prawników wątpliwości pozostały.

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Źródło:
Konkret24
Pragnie podpalić świat, a nam się to podoba. "Joker jest w każdym z nas"

Pragnie podpalić świat, a nam się to podoba. "Joker jest w każdym z nas"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przed nami deszczowy weekend. Nowy tydzień przyniesie chwilową poprawę aury, ale nie na długo. W połowie tygodnia przez kraj przejdzie kolejna strefa frontowa z opadami deszczu. Temperatura wzrośnie miejscami do 20 stopni Celsjusza.

Już wkrótce będzie nawet 20 stopni. Pogoda na pięć dni

Już wkrótce będzie nawet 20 stopni. Pogoda na pięć dni

Źródło:
tvnmeteo.pl
Wyfrunęli z gomułkowskiej klatki, zachwycili Kennedy'ego

Wyfrunęli z gomułkowskiej klatki, zachwycili Kennedy'ego

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Były szef "przykrywek" w CBA aresztowany

Były szef "przykrywek" w CBA aresztowany

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Domy pomocy społecznej apelują o pomoc. Brakuje im pieniędzy, a koszty utrzymania wzrosły. Według urzędników w poprzednich latach państwo dofinansowało DPS-y z rezerwy budżetowej, a w tym roku z tego źródła pomaga powodzianom. Niektórym ośrodkom grozi zamknięcie.

Domom opieki społecznej w całej Polsce brakuje pieniędzy. Część z nich jest na skraju zamknięcia

Domom opieki społecznej w całej Polsce brakuje pieniędzy. Część z nich jest na skraju zamknięcia

Źródło:
Fakty TVN

W piątek na platformie Max pojawił się pierwszy odcinek nowego sezonu "Szadzi". Emocje mają sięgnąć zenitu. Ale czwarta transza popularnego serialu jest zarazem ostatnią. - Proszę mi wierzyć, nie da się zrobić piątego sezonu - mówi aktor Bartosz Gelner. I wyjaśnia dlaczego.

"Zaskakujące" zakończenie. Finałowy sezon "Szadzi" od dziś na Max

"Zaskakujące" zakończenie. Finałowy sezon "Szadzi" od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl

Zmiana czasu z letniego na zimowy coraz bliżej. W tym roku nastąpi to w nocy z 26 na 27 października.

Zmiana czasu już niedługo

Zmiana czasu już niedługo

Źródło:
tvn24.pl, PAP