Lekarze i inżynierowie z Wrocławia za pomocą mowy i głosu będą mogli wczesniej wykryć chorobę Alzheimera. Nowa metoda naukowców jest nadzieją dla milionów ludzi na całym świecie, których dotyka to schorzenie.
- Osoba, która nawet nie jest lekarzem, potrafi usłyszeć, że pacjent dotknięty chorobą Alzheimera ma problemy z mówieniem. Odkrycie tego nie było trudne, problemem było znalezienie sposobu, aby to przeanalizować i zbadać. Nam z pomocą przyszedł zespół z politechniki - wyjaśnia prof. Tomasz Kręcicki z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Tak zaczęła się współpraca lekarzy z inżynierami. Pracownicy politechniki opracowali oryginalny system, który bardzo precyzyjnie potrafi wychwycić zmiany głosu. Badanie mowy przez mikrofon jest całkowicie obiektywne, a dla pacjentów nieinwazyjne i niezajmujące wiele czasu.
"Mowa powiązana z mózgiem"
Inżynierowie tłumaczą, że sposób w jaki mówimy, jest ściśle połączony z układem nerwowym. To oznacza, że nasza mowa zależy od tego, w jakim stanie jest nasz mózg.
- Moglibyśmy wykrywać chorobę Alzheimera badaniem oka lub narządu węchu. Problem polega na tym, że wykrywanie zmian w tym działaniu wiąże się ze skomplikowanym sprzętem. My możemy te zmiany zbadać w bardzo prosty sposób, ponieważ rejestrujemy to zewnętrznie - tłumacz mgr inż. Marcin Just z Politechniki Wrocławskiej.
Jak dodaje, wystarczy odpowiednie pomieszczenie, w którym nie będzie "uciekał" głos pacjenta.
Jak wygląda badanie
Pacjent mówi do mikrofonu podłączonego do wzmacniacza. Z kolei wzmacniacz powiązany jest z komputerem wyposażonym w oprogramowanie, które rejestruje głos, a następnie go archiwizuje. Lekarze sprawdzają w jaki sposób tworzy się głos oraz zasób słownictwa, jakim badana osoba posługuje się w ciągu dnia.
- Dopiero na końcu są badania kliniczno-porównawcze. Tworzymy mapy diagnostyczne. Jesteśmy w stanie pogrupować pacjentów na tych chorych, mniej chorych i całkowicie zdrowych - opowiada Just. - Najprościej mówiąc, osoba chora dłużej zastanawia się, co ma powiedzieć. Taki pacjent ma mniejszy zasób informacji, które może wyciągnąć z mózgu. Zasób używanego słownictwa jest uboższy.
Sprawdzana pamięć
Badany pacjent wielokrotnie powtarza głoskę "A" w różnorodny sposób. Najpierw dostaje polecenie, aby wypowiedzieć głoskę w ściśle określony sposób i w określonej ilości.
- Pacjent musi zapamiętać tę ilość, wypowiadając głoskę. Proces liczenia w pamięci głosek rozprasza go i w ten sposób wypowiada głoskę automatycznie. Przy drugim zadaniu pacjent czyta głoski. Nas nie interesuje, w jaki sposób głoska jest wypowiadana, ale to, jakie są różnice pomiędzy wypowiadanymi dźwiękami. To wszystko pozwala nam oszacować, jak sprawnie przebiegają procesy w mózgu - kończy Just.
Nadzieja dla chorych
Nowatorskie badania prowadzą naukowcy z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego i z Politechniki Wrocławskiej. Wczesne wykrycie choroby Alzheimera pozwoli szybciej zastosować odpowiednie leczenie. W ciągu roku badania będą mogły zostać zastosowane w praktyce. Prace nad prototypem urządzenia dobiegają końca.
Autor: zpez//ec / Źródło: TVN24 Wroclaw
Źródło zdjęcia głównego: Tvn24 | M. Skrobotowisz/kpoł