Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec 41-letniego Łukasza K., podejrzanego o kierowanie gróźb karalnych oraz wywołanie fałszywego alarmu. Mężczyzna spędzi najbliższe dwa miesiące w areszcie.
Zgodnie z ustaleniami śledczych, Łukasz K. w dniu 16 września 2025 roku groził swoim rodzicom pozbawieniem życia. Dzień później, 17 września, podejrzany telefonicznie poinformował funkcjonariusza Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu o rzekomym wyposażeniu osób bezdomnych w 500 sztuk broni palnej – karabinów, które miały zostać użyte do ataków na policjantów i ich rodziny.
Według prokuratury, groził również spowodowaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wobec premiera. Informacja ta spowodowała uruchomienie działań operacyjnych przez policję oraz Służby Ochrony Państwa. Za ten czyn Łukaszowi K. postawiono zarzut świadomego wywołania fałszywego alarmu z art. 224a § 1 Kodeksu Karnego, za co grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Przyznał się do winy
"W trakcie przesłuchania w charakterze podejrzanego Łukasz K. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów" - informuje Karolina Stocka-Mycek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Za groźby karalne oraz wywołanie fałszywego alarmu terrorystycznego grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Autorka/Autor: SK/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock