Ciało mężczyzny w Odrze. Policja potwierdza, że to poszukiwany od tygodnia 20-latek

Źródło:
TVN24 Wrocław
Ciało 20-latka wyłowiono z Odry
Ciało 20-latka wyłowiono z OdryTVN24
wideo 2/4
Ciało 20-latka wyłowiono z OdryTVN24

Zakończyły się poszukiwania 20-letniego mężczyzny, który zaginął w nocy z 25 na 26 września. Ostatni raz widziany był przed klubem w centrum Wrocławia. Finał poszukiwań okazał się tragiczny, ciało 20-latka znaleziono w Odrze. Sprawę bada prokuratura.

20-latek ostatni raz widziany był przez kolegów około godziny 2 w nocy w klubie przy placu Wolności. W środku została jego kurtka. Należący do niego telefon ostatni raz logował się sprzed lokalu. Rodzina zgłosiła sprawę na policję w niedzielę, kiedy chłopak nie pojawił się na meczu piłkarskim, w którym miał wziąć udział.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE>>>

Przeczesywali zbiorniki wodne w centrum Wrocławia

Od poniedziałku trwały wzmożone poszukiwania. Nie było pewności, w którą stronę mógł się udać zaginiony chłopak. Ratownicy sprawdzali wszystkie możliwe opcje, kolejno je wykluczając. Jeden ze śladów - jak przyznawał Wojciech Jabłoński z biura prasowego dolnośląskiej policji - wskazywał, że należy sprawdzić fosę miejską.

- Przez kilka dni z rzędu przeszukiwaliśmy zbiorniki wodne w centrum miasta. Zaczęliśmy od fosy miejskiej przy placu Wolności. Potem przenieśliśmy się na odcinek śródmiejski Odry. Później prowadziliśmy działania poniżej stopnia wodnego. Codziennie w innym miejscu. Wykorzystujemy łódź, mamy sonar, który pokazuje wiele obrazów pod wodą. Jak coś budzi nasze wątpliwości, wówczas sprawdza to robot albo płetwonurek - mówił Mateusz Kujawa z Wodnej Służby Ratowniczej.

Trwające do środy poszukiwania na wodzie nie przyniosły rezultatu. - Pozyskujemy różnego rodzaju monitoringi, rozmawiamy z osobami, które mogłyby w tej sprawie wnieść dla nas dodatkowe informacje, które by nas przybliżyły do odpowiedzi na pytanie, co się z tym młodym człowiekiem stało - tłumaczył w piątek Jabłoński.

Tożsamość potwierdzona

W sobotę kontynuowane były działania na wodzie. Przed południem wędkarz poinformował służby ratunkowe, że w pobliżu Mostu Milenijnego, w okolicach osiedla Kozanów, zauważył ciało w nurcie Odry.

- Zgłoszenie dotarło do nas. Popłynęliśmy łódką, byliśmy na miejscu jako pierwsi, ale chwilę nam zajęło ustalenie dokładnego miejsca. Chwilę później na miejsce dotarła straż pożarna. Strażacy podjęli ciało z wody. Ubiór pasował do opisu. Wiedzieliśmy, że znaleźliśmy zaginionego - mówi Marcel Korkuś, płetwonurek biorący udział w poszukiwaniach.

Nadal jednak trzeba było poczekać na oficjalne potwierdzenie. Po południu dolnośląska policja wydała krótkie oświadczenie.

"Po przeprowadzeniu czynności identyfikacyjnych potwierdzono, iż jest to zaginiony 20-latek. Obecnie okoliczności związane z zaginięciem mężczyzny badane są w postępowaniu prowadzonym przez prokuraturę" - czytamy.

Ciało w wodzie zauważył wędkarzMaciej Cepin/TVN24

Oświadczenie klubu

W sieci pojawiły się informacje, przekazywał je także ojciec 20-latka, z których wynikało, że mógł on zostać pobity przez ochroniarzy, a następnie wyszedł z klubu z jakimś mężczyzną, albo został przez niego wyprowadzony.

Klub wydał w tej sprawie oświadczenie. Właściciele deklarują pełną współpracę z policją. Jak piszą, przekazali nagrania z kamer monitoringu, a pracownicy złożyli wyjaśnienia.

"Klub X-Demon zatrudnia ponad 50 osób, wszyscy priorytetowo traktujemy bezpieczeństwo naszych gości. Dlatego też zatrudniamy profesjonalną firmę ochroniarską i dbamy aby jej pracownicy traktowali naszych gości z szacunkiem, w zgodzie z obowiązującymi przepisami prawa. Z przykrością przyjmujemy informację, że mimo naszych wysiłków i starań, mogła pojawić się sytuacja, która niweczy efekty naszego zaangażowania, a nie jest skutkiem naszych zaniedbań. Pragniemy zapewnić wszystkich, że przyłożymy jeszcze większą wagę do jakości obsługi w naszym klubie oraz położymy jeszcze większy nacisk na poziom wyszkolenia i zachowania naszych pracowników" - czytamy w oświadczeniu.

W sieci pojawiło się nagranie z monitoringu przed klubem, na którym widać, jak 20-latek przez jakiś czas opiera się o jeden ze słupków blokujących wjazd na plac Wolności. Po kilku minutach podchodzi do niego mężczyzna w ciemnej kurtce. Najprawdopodobniej rozmawiają przez chwilę, a następnie razem ruszają w kierunku ulicy Krupniczej. Nieznany mężczyzna przodem, 20-latek trochę z tyłu, zataczając się. Zachowanie obu mężczyzn wskazuje, że się znali. W pewnym momencie 20-latek obejmuje swojego kompana, potem zarzuca mu rękę na szyję i idą dalej. Kiedy wychodzą z zasięgu oka kamery, znajdują się w pobliżu Narodowego Forum Muzyki. Godzina na nagraniu - 2.12.

Policja jak na razie nie odniosła się ani do wątku ewentualnego pobicia, ani do wspomnianego nagrania z monitoringu.

Autorka/Autor:ib/ec/gp

Źródło: TVN24 Wrocław

Pozostałe wiadomości

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki w powiecie włocławskim (Kujawsko-Pomorskie). Mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Źródło:
tvn24.pl

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

W ostatni dzień długiego majowego weekendu we wschodniej połowie kraju nadal będzie słonecznie, a temperatura wzrośnie nawet do 27 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze Polski należy spodziewać się deszczu i burz.

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ulewy spowodowały powodzie i osunięcia ziemi na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes). Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych. Uszkodzeniu uległo ponad 1800 domów.

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Źródło:
PAP, Reuters

Czuję, że to finał długiej podróży w edukacji - powiedział stuletni weteran Jack Milton, który po blisko 60 latach od ukończenia studiów odebrał dyplom na Uniwersytecie Marylandu w Stanach Zjednoczonych. Milton nie mógł uczestniczyć w uroczystości rozdania dyplomów po skończonej edukacji w 1966 roku, bo został powołany na wojnę w Wietnamie.

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Źródło:
Fox News

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24