W poniedziałek rano na autostradzie A4 w pobliżu Wrocławia osobowy ford najechał na tył innego samochodu. Według nieoficjalnych informacji za kierownicą audi siedziała europosłanka i była premier Beata Szydło.
Jak poinformował sierżant sztabowy Paweł Noga z biura prasowego wrocławskiej policji, w poniedziałek około godziny 7.30, na 159. kilometrze autostrady A4 w kierunku Wrocławia, doszło do zderzenia dwóch pojazdów.
Nieoficjalnie: za kierownicą audi Beata Szydło, mandat dla kierowcy
- Mężczyzna kierujący fordem nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w tył osobowego audi. W związku z tym został on ukarany mandatem karnym. Żaden z uczestników zdarzenia nie ucierpiał. Zostało ono zakwalifikowane jako kolizja. Każdy z kierujących był trzeźwy - powiedział Noga.
Portal 24wroclaw.pl - powołując się na relacje świadków zdarzenia - poinformował, że za kierownicą audi siedziała europosłanka Beata Szydło.
Policja nie podaje jednak tożsamości uczestników kolizji. Nie potwierdza też, że brała w niej udział była premier i europosłanka. - Fordem kierował mężczyzna, a audi prowadziła kobieta - przekazuje Łukasz Dutkowiak, rzecznik wrocławskiej policji. I dodaje, że uszkodzenia w audi były na tyle nieznaczne, że kierująca nim kobieta mogła ruszyć w dalszą podróż.
O sprawę zapytaliśmy w biurze poselskim Beaty Szydło w Oświęcimiu. Pracownik biura przekazał jednak, że nie jest upoważniony do przekazywania tego typu informacji.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: 24wroclaw.pl