Ukradli z kamieniołomu 4 tysiące ton wapienia. "Zrobili ponad 300 kursów ciężarówką"

Kamień zniknął z jednej z kopalń kruszywa na Opolszczyźnie (zdjęcie ilustracyjne)
Kamień zniknął z jednej z kopalń kruszywa na Opolszczyźnie (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło: sxc.hu | nadij

Niemal 4 tysiące ton wapienia zniknęło z jednego z kamieniołomów na Opolszczyźnie. Zarzuty w tej sprawie usłyszało trzech mężczyzn. Okazuje się, że by wywieźć taką ilość kamienia zatrzymani musieli ponad 300 razy kursować ciężarówką.

- Ustaliliśmy, że dwaj pracownicy od listopada 2014 do końca marca 2015 roku wykorzystywali służbowe samochody ciężarowe do wywozu kamienia wapiennego z ich zakładu pracy - informuje asp. sztab. Jarosław Waligóra z krapkowickiej policji.

Po kamień jeździli ponad 300 razy

Z ustaleń śledczych wynika, że w ten sposób skradziono niemal 4 tys. ton kamienia wapiennego. - Żeby wywieźć tyle kamienia mężczyźni musieli zrobić ponad 300 kursów 12-tonową ciężarówką - relacjonuje policjant. I dodaje, że starty firma oceniła na prawie 40 tys. złotych.

Skradziony w ten sposób materiał 45- i 57-latek przekazywali swojemu znajomemu. Ten usłyszał zarzut paserstwa. Łącznie podejrzani usłyszeli 40 zarzutów za które grozi im do 5 lat więzienia.

Pracownicy okradali jedną z firm na terenie Krapkowic:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: