Luksusowe BMW na niemieckich tablicach rejestracyjnych zwróciło uwagę czeskich policjantów. Na letnich oponach dosłownie "tańczyło" na ośnieżonej jezdni. Kiedy funkcjonariusze chcieli zatrzymać auto do kontroli, jego kierowca zaczął uciekać. Okazało się, że samochód był kradziony.
W środę koło południa policjanci patrolowali ulice Novego Mesta pod Smrkem, niewielkiej miejscowości znajdującej się tuż przy granicy z Polską. W pewnym momencie ich radiowóz wyminęło czarne, luksusowe BMW M6 Cabrio. Sportowy samochód na niemieckich tablicach, w podgórskiej, ośnieżonej mieścinie od razu przyciągnął uwagę mundurowych. Szybko zawrócili i ruszyli za podejrzanym pojazdem.
Dopiero wtedy zobaczyli, jak bardzo niestabilny był ten pojazd. Okazało się, że jedzie na oponach letnich. To, w połączeniu z napędem na tył i śliską drogą, czyniły ze sportowej bestii, z silnikiem o mocy powyżej 500 koni mechanicznych, ledwo sterowalny pojazd. Wszystko zarejestrowała kamera zamontowana w radiowozie.
Wpadka przy granicy
Policjanci kilka razy dawali kierowcy sygnały do zatrzymania się, jednak ten w dalszym ciągu kierował się w stronę przejścia granicznego z Polską. W końcu chyba zorientował się, że tym samochodem nie ucieknie. Nie zatrzymując samochodu, otworzył drzwi i rzucił się do ucieczki przez pole. Za nim ruszył policjant. Gonitwa przez śnieg i błoto ciągnęła się aż trzy kilometry. Ktoś musiał w końcu opaść z sił. Padło na uciekiniera. Próbował się jeszcze szarpać z funkcjonariuszem, ale ten szybko go obezwładnił.
Po zatrzymaniu mężczyzny, policjanci sprawdzili jego dane, a także historię samochodu. Okazało się, że tego samego dnia w Monachium została zgłoszona jego kradzież. Kierowcą był 26-latek, jak podaje czeska policja - obcokrajowiec, nie precyzuje jednak, jakiej narodowości był mężczyzna. Wiadomo, że przez Czechy chciał dostać się do Polski. Po badaniach w jego organizmie wykryto obecność środków odurzających.
Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży, a także napaści na policjanta. Został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 6 lat więzienia.
Samochód został zatrzymany w Novym Meste pod Smrkem, tuż przy polskiej granicy:
Autor: ib/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: policie.cz