Sielska Woda (woj. opolskie) jest prawdopodobnie najmłodszą miejscowością w Polsce. Tablicę z nazwą odsłonięto we wtorek, ale nazwa oficjalnie będzie obowiązywała od 1 stycznia 2016 roku. Na razie w Sielskiej Wodzie mieszkają dwie osoby.
Marian Tomków ziemię pomiędzy Lubszą a Dobrzyniem kupił w 1995 roku. Założył tam szkółkę leśną. Tę jednak dwa lata później zniszczyła powódź. - Wtedy straciłem wszystko. O odnowieniu szkółki już nie myślałem, teren przekształciłem na działki - mówi mężczyzna. Na miejscu wybudowano zbiornik wodny, który od tamtej pory pełni funkcję przeciwpowodziową.
Pan Marian z żoną wybudowali dom. - Mieliśmy tu zamieszkać i odpoczywać na starość, ale wszyscy mówili żeby zrobić tu coś więcej. Wybudowaliśmy restaurację i domki letniskowe - opowiada Tomków.
Sielska Woda od studentów
Na terenie wydzielono m.in. 168 działek. Ponad 50 z nich już sprzedano. W budowie są dwa domy całoroczne. Coraz więcej osób było zainteresowanych zamieszkaniem na terenie pomiędzy dwoma miejscowościami, a listonosz miał problem. - Tylko dzięki jego uprzejmości listy trafiały do nas - śmieje się pan Marian, który za namową znajomych postanowił wystąpić o nadanie nazwy miejscu. Tę pomogli wymyślić studenci z Wrocławia. Jak mówi mężczyzna Sielska Woda idealnie pasuje do zielonego terenu, położonego tuż obok Stobrawskiego Parku Krajobrazowego.
Konkretny adres dla ludzi
W sformalizowaniu projektu osady pomogli miejscowi radni. To właśnie oni zdecydowali, że chcą jej stworzenia. Później uchwała rady gminy Lubsza trafiła do ministerstwa cyfryzacji i administracji. Cały proces trwał trzy lata. - Zaangażowany był m.in. geodeta powiatowy. Nie zmieniliśmy obrębu miejscowości. Osada znajduje się po prostu pomiędzy dwoma miejscowościami. To dobre rozwiązanie, bo do tej pory trzeba było tłumaczyć ludziom, że mieszka się na polach między takim, czy innym miastem - wyjaśnia Bogusław Gąsiorowski, wójt gminy Lubsza. I dodaje, że dzięki stworzeniu osady ludzie wreszcie będą podporządkowani konkretnemu adresowi.
"Każdy musi coś po sobie zostawić"
Wójt widzi też inne korzyści z utworzenia maleńkiej, jak mówi na razie, osady. - Wszystko będzie się rozwijało. Dzięki temu nasza Opolszczyzna pójdzie w dobrą stronę, będzie korzyść zarówno dla gminy, jak i dla województwa - uważa samorządowiec.
Założyciel Sielskiej Wody też ma nadzieję na rozwój. Jednak sołtysem zostać nie chce. - Nie w głowie mi takie rzeczy, nie mam na to czasu. Na pewno nie teraz - śmieje się Tomków. I przyznaje, że po wtorkowym odsłonięciu tablic czuje się spełniony. - Każdy musi coś po sobie zostawić. Jedni odkrywają świat, inni zdobywają medale, a ja założyłem osadę - cieszy się mężczyzna.
Gmina Lubsza składa się teraz z 21 sołectw, 10 przysiółków i 1 osady.
Sielska Woda znajduje się między Dobrzyniem a Lubszą:
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/sielska.woda