Policjanci z Oleśnicy (dolnośląskie) zatrzymali 43-latka, który mimo zakazu podróżował skuterem. Po badaniach okazało się, że był pijany.
- Do zdarzenia doszło w Dąbrowie Oleśnickiej. Policjanci podjęli interwencję, po tym jak zauważyli, że przez strzeżony przejazd kolejowy, na czerwonym świetle, przejechał mężczyzna kierujący skuterem – mówi st. asp. Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji. – Kierujący nie zatrzymał się do kontroli. Zaczął uciekać i jechał "pod prąd” dwupasmówką – dodaje policjant.
Dopiero po pościgu policjantom udało się zatrzymać kierowcę.
- Wtedy okazało się, że jest nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie wykazało u niego około 1 promila alkoholu w organizmie – wyjaśnia Petrykowski.
Stracił prawko za prowadzenie po pijaku
Okazało się również, że 43-latek jechał bez uprawnień. Wcześniej bowiem stracił prawo jazdy za kierowanie pod wpływem alkoholu.
- Za czyn, o który jest teraz podejrzany, mężczyzna odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności – podsumowuje Petrykowski.
Autor: dr/mz / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KWP we Wrocławiu