Dzięki międzynarodowej współpracy policyjnej udało się zatrzymać poszukiwanego od 2018 roku przestępcę seksualnego. Mężczyzna między innymi molestował małoletnich poniżej 15. roku życia. W przeszłości pracował w domu dziecka. W lutym 2021 roku został zatrzymany na Filipinach, ale wtedy - jak informuje policja - "procedury międzynarodowe nie pozwoliły na wydanie zatrzymanego stronie polskiej". Teraz zatrzymano go po wyjściu z samolotu w Warszawie.
Poszukiwany mężczyzna w przeszłości pracował w domu dziecka, w którym pozbawione opieki rodzicielskiej dzieci i młodzież miały otrzymać opiekę zastępczą. W tej placówce jej jednak nie otrzymały.
"Dariusz Z. znęcał się nad podopiecznymi, używał przemocy oraz wykorzystywał seksualnie małoletnich wychowanków poniżej 15. roku życia. Po tym, jak prawda wyszła na jaw, opuścił miejsce swojego dotychczasowego pobytu i zaczął ukrywać się przed organami ścigania. W maju 2018 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej wydał za nim list gończy. Niestety poszukiwanego nie udało się zlokalizować zarówno w Polsce, jak i w innych krajach Europy" - podała w piątkowym komunikacie policja.
W towarzystwie najbardziej niebezpiecznych przestępców
Pod koniec 2020 r. w sprawę włączyli się policjanci Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, znani jako "łowcy głów". Wykonali oni szereg sprawdzeń, które wykluczyły możliwość pobytu poszukiwanego na terenie RP. Wówczas zwrócili się do sądu o wszczęcie poszukiwań międzynarodowych.
Wtedy - jak podano - w sprawę włączył się Punkt Kontaktowy ENFAST w Wydziale Poszukiwań Komendy Głównej Policji. ENFAST to europejska sieć współpracy policyjnej zajmująca się poszukiwaniem najbardziej niebezpiecznych przestępców. Funkcjonariusze ENFAST opublikowali informację o poszukiwaniach mężczyzny na stronie internetowej Europe’s Most Wanted Fugitives List, zawierającej informacje o najbardziej poszukiwanych przestępcach Europy. Mężczyzna stał się również twarzą kampanii medialnej organizowanej we wspólnej inicjatywie sieci ENFAST i EUROPOL, która odbyła się pod koniec 2020 r. i dotyczyła niebezpiecznych przestępców seksualnych.
"Dzięki kampanii do Wydziału Poszukiwań KGP wpłynęło wiele anonimowych informacji dotyczących rzekomego miejsca ukrywania się poszukiwanego. Wszystkie informacje były skrupulatnie sprawdzane. Jedna z nich wskazywała, że mężczyzna może przebywać w jednym z krajów wyspiarskich Południowo-Wschodniej Azji" - opisuje policja.
Punkt Kontaktowy ENFAST rozpoczął następnie współpracę w tej sprawie z partnerem sieci - US Marshals oraz Zespołem Poszukiwań z Filipin (FSU). Dzięki tej współpracy udało się ustalić dokładne miejsce ukrywania się poszukiwanego. Zlokalizowany został na filipińskiej wyspie Siquijor.
Zatrzymany w 2021 roku, zwolniony z aresztu i ponownie zatrzymany
Jak relacjonują funkcjonariusze, do zatrzymania poszukiwanego doszło 14 lutego 2021 r. na Filipinach. W operacji wzięli udział policjanci zespołu poszukiwań z Manili oraz lokalna policja na wyspie Siquijor. Następnie poszukiwany w asyście policji został przetransportowany najpierw statkiem, potem samolotem do stolicy Filipin, gdzie poddany został procedurze deportacyjnej.
"Procedury międzynarodowe nie pozwoliły jednak na wydanie zatrzymanego stronie polskiej. Zatrzymany po niespełna dwóch latach został zwolniony z aresztu na terenie Filipin. Czynności wykonane przez polską Policję we współpracy z wieloma organami, m.in. filipińskimi służbami deportacyjnymi, katarską Policją, Ambasadą RP na Filipinach, Sekretariatem Generalnym Interpolu w Lyonie oraz BMWP KGP, doprowadziły do ponownego zatrzymania mężczyzny w dniu 5 kwietnia 2023 r. w momencie opuszczania przez niego samolotu na lotnisku w Warszawie" - podano.
Zatrzymania dokonali policjanci Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP we Wrocławiu wspólnie z funkcjonariuszami Centralnej Sekcji Poszukiwań Celowych Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego KGP wspierani przez Komisariat Policji Portu Lotniczego Warszawa Okęcie. Po zatrzymaniu Dariusz Z. został przetransportowany do Wrocławia, gdzie ostatecznie 6 kwietnia trafił do zakładu karnego, celem odbycia zasądzonej mu kary pozbawienia wolności.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Policja Dolnośląska