27-latka z powiatu złotoryjskiego (woj. dolnośląskie) podawała się w internecie za pielęgniarkę. Deklarowała, że pomaga za darmo przy opiece nad obłożnie chorymi. Założyła też kilka zbiórek. Wszystko po to, aby – jak twierdziła – wspierać osoby chore na nowotwór. Internauci wysyłali jej więc m.in. pieniądze. Jak ustaliła policja, doszło jednak do oszustwa. Kobiecie grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Legnicy ustalili, że 27-letnia mieszkanka powiatu złotoryjskiego założyła fałszywe zbiórki pieniędzy na cele charytatywne.
"Historia 'anioła', bo tak ją nazywały osoby, które uwierzyły w jej dobre serce i pomoc drugiemu człowiekowi, zaczęła się od utworzenia fikcyjnego konta na portalu społecznościowym i dołączenia do jednej z lokalnych grup zamkniętych. Kobieta podawała się za 'pielęgniarkę', która udziela bezpłatnych konsultacji mieszkańcom miasta i gminy Chojnów" – pisze w komunikacie komisarz Jagoda Ekiert z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Deklarowała pomoc w opiece nad dzieckiem
27-latka wrzucała co jakiś czas posty, w których deklarowała chęć opieki nad dzieckiem, wyprowadzenie psa na spacer, pomoc przy opiece nad obłożnie chorymi, a także pomoc w znalezieniu pracy itp. Kobieta zapewniała we wpisach, że nie robi tego dla pieniędzy, ale dlatego, żeby pokazać światu, że istnieją tacy ludzie jak ona - pomagają innym i dają wiarę na lepsze jutro.
"Następnie 27-latka założyła kilka zbiórek rzeczowych i pieniężnych, podając cztery różne legendy. W każdej z tej historii osobą potrzebującą była chora na nowotwór samotna matka z dziećmi. Osoby, które czytały te posty o zbiórkach i ciężkiej sytuacji materialnej, w jakiej znalazły się chore matki, chcąc wspierać dobroczynną działalność rzekomej pielęgniarki, przekazywały jedzenie, ubrania, zabawki, środki higieniczne i czystości, a także pieniądze, bony podarunkowe, kosmetyki itp." – czytamy w komunikacie.
Policja: przysyłała znajomych
Kiedy kobiety umawiały się na przekazanie tych rzeczy, najczęściej "pielęgniarka" pisała, że nie może osobiście odebrać podarunków i przyśle kolegę lub koleżankę.
Kiedy jedna z osób zaangażowanych w pomoc zorientowała się, że prowadzone konto jest fikcyjne i pomoc to fikcja, zgłosiła się do Komendy Miejskiej Policji w Legnicy. Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą ustalili miejsce pobytu i zatrzymali 27-latkę.
Miała już wcześniej zarzuty oszustwa
Policja podaje, że kobieta była już wcześniej notowana za udział w przestępczych procederach, bowiem kilka lat temu usłyszała 43 zarzuty za oszustwa internetowe.
"Wówczas wystawiała na sprzedaż lakiery hybrydowe, których w rzeczywistości nie posiadała. Wczoraj usłyszała kolejne trzy zarzuty oszustwa. Za popełnione przestępstwo grozi jej do ośmiu lat pozbawienia wolności" – zaznacza komisarz Ekiert.
Oszukani mogą się zgłaszać na policję
Sprawa ma charakter rozwojowy. Nie jest wykluczone, że kobieta działała też na terenie innych powiatów.
"Osoby, które zostały szukane w opisywany sposób, proszone są o kontakt z Wydziałem do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Legnicy od poniedziałku do piątku w godzinach 7.00-15.00 pod numerami telefonów: 47 874 16 04, 47 874 16 07, 47 874 15 80 powołując się na znak sprawy RSD 469/2023" – apeluje policja.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Dolnośląska Policja