Dwie kobiety popijały sobie o północy piwo w jednym z lubińskich parków. - Zauważył to jeden z przechodnów, którego uwagę zwrócił przede wszystkim wózek, stojący tuż obok ławeczki - mówią policjanci. Jak się okazało, mama 2,5 miesięcznego synka miała w organizmie 2 promile alkoholu. Kobieta trafiła do aresztu, a dziecko - w ręce ojca.
- Zadzwonił do nas zaniepokojony mieszkaniec Lubina, który chwilkę przed północą wracał do domu przez Park Kopernika. Powiedział, że widział dwie pijące alkohol kobiety, które pod opieką miały małe dziecko - mówi Łukasz Dutkowiak z dolnośląskiej policji.
Jak się okazało, 2,5 miesięczny chłopczyk był synem jednej z nich. Po przebadaniu wyszło, że 35-letnia mama miała w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
"Obie były pijane"
- Obie były pijane - zaznacza Dutkowiak. Matka chłopczyka została przewieziona do policyjnego aresztu, a dziecko trafiło w ręce ojca.
- Jeśli okaże się, że kobieta przez swoje nieodpowiedzialne zachowanie naraziła dziecko na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, grozić jej może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności - informuje policjant.
Autor: bieru / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, sxc.hu