Dolnośląskie centrum zarządzania kryzysowego ostrzega przed możliwymi wezbraniami rzek po intensywnych opadach. Obecnie najpoważniejsza sytuacja jest w gminie Bogatynia, gdzie woda wybija już ze studzienek na ulice. Hydrolodzy uspokajają, że w regionie na razie nie ma zagrożenia powodziowego.
- Brakuje niecały metr wody do wylania się rzeki z koryta. Sytuacja jest dla mnie niepokojąca. Wieczorem powołaliśmy sztab kryzysowy. Od godz. 20.00 na terenie miasta i gminy obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe - mówi tvn24.pl Andrzej Grzmielewicz, burmistrz miasta i gminy Bogatynia. O sytuacji hydrologicznej powiadomił już dolnośląskiego wojewodę.
Studzienki wybijają
Strażacy interweniują przede wszystkim do wybijających studzienek m.in. na ul. Turowskiej, gdzie woda dostała się do kilku piwnic. W pojedyńczych budynkach wylała się także na korytarze.
Stan alarmowy najpoważniej przekroczony jest na Miedziance. Wodowskaz w Turoszowie wskazuje przekroczony stan alarmowy o 109 cm. Obecnie jest tam 449 cm wody w korycie rzeki.
Przedstawiciele gminnego centrum zarządzania kryzysowego uspokajają jednak, że sytuacja jest stabilna. Opady deszczu ustały. Jeśli taka sytuacja utrzyma się do niedzielnego poranka, to woda powinna opaść.
Przekroczenia w 6 miejscach
Stany alarmowy został przekroczony w Sieniawce na Nysie Łużyckiej. Woda wylała z koryta na pola zalewowe i w tej chwili utrzymuje się na poziomie 290 cm. Jak informują strażacy nie ma zagrożenia dla okolicznych budynków i mieszkańców.
O blisko 50 cm został przekroczony stan alarmowy w miejscowości Porajów również na rzece Nysie. Woda obecnie jest na poziomie 200 cm i nie wylewa. Miejscowi strażacy inwerweniują do wybijających studzienek i podtopionych piwnic. Nie ma większych podtopień w regionie.
Niegroźnie przekroczone stany alarmowe są również na rzece Baryczy: w Korzeńsku o 30 cm i w Kanclerzowicach o 60 cm. Na rzece Bóbr w Pilchowicach odnotowano przekroczony stan o 14 cm.
Hydrolodzy uspokajają
Jak informuje wojewódzkie centrum zarządzania kryzysowego prognozy wskazują, że w najbliższych godzinach nie powinno padać. Stany rzek powinny się ustabilizować.
- Nie ma obecnie zagrożenia powodziowego. Sytuacja jest pod kontrolą - uspokajają przedstawiciele CZK.
Autor: mn,balu/b / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Dawiddamian