Dwa zastępy straży pożarnej i karetka pogotowia ratowały kobietę, która z razem psem w piątkowy wieczór wpadła do miejskiej fosy. Przyczyny zdarzenia bada teraz policja. Kobieta trafiła do szpitala.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie od jednego z przechodniów, że w miejskiej fosie ktoś pływa - poinformował po godz. 18.00 dyżurny wrocławskiej straży pożarnej.
Do nietypowego zgłoszenia wysłano dwa zastępy straży pożarnej, w tym płetwonurków z jednostki ratownictwa wodnego.
- Jak się okazało w fosie była kobieta, która brodziła wraz z psem jednocześnie podtrzymując się murku - wyjaśnił mł. bryg. Artur Słabicki, który interweniował przy skrzyżowaniu ul. Krupniczej i Podwale.
Pijana spacerowała z psem
Przemoczona kobieta została przekazana pogotowiu. Według strażaków nie ma żadnych obrażeń. Mimo to została przewieziona do szpitala przy ul. Borowskiej na badania.
- Okazało się również, że była pod wpływem alkoholu - wtrąca st. asp. Łukasz Dutkowiak z dolnośląskiej policji. - Będziemy teraz dokładnie badać przyczyny tego zdarzenia - dodaje.
Psa, z którym spacerowała nietrzeźwa kobieta, zabrali strażacy.
Autor: balu//ec / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Wrocław | M.Cepin