Była muzyka, oklaski i błyski fleszy - tak we Wrocławiu lądował dreamliner, czyli najnowszy nabytek Polskich Linii Lotniczych LOT. Przy ogrodzeniu lotniska zebrały się tłumy, ale tylko nieliczni mogli wejść na pokład samolotu. Kamera TVN 24 Wrocław jako jedyna zajrzała do kokpitu.
- Samolot jest zachwycający - zachwala Julia, która przyszła w sobotę zobaczyć dreamlinera na płycie wrocławskiego lotniska. - Jest niesamowity, to po prostu widać. Myślę, że lotnictwo w Polsce idzie w bardzo dobrym kierunku - dodaje.
"Piękny i nowoczesny"
Boeing 787 wylądował we Wrocławiu kilka minut po godzinie 10.00. W pierwszej kolejności na pokład weszli dziennikarze. Chwilę później zaproszeni goście, którzy przez niecałą godzinę przyglądali się maszynie.
- Jest piękny i nowoczesny - mówił Kuba, który znalazł się wśród szczęśliwców zwiedzających pokład. - Siedzenia są wygodne, każdy pasażer ma przed sobą monitor i sporo miejsca. Wyposażenie robi wrażenie - dodał.
Sobotni lot dreamlinera z Warszawy do Wrocławia to część szkoleniowych rejsów, przygotowujących maszynę do dalekodystansowych lotów.
- Mieliśmy okazję gościć ten samolot jako jedno z pierwszych polskich lotnisk regionalnych - mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. - Bardzo się cieszymy z tego powodu - dodaje.
Książki, muzyka, filmy i elektronika
Podobnie jak zwiedzający, samolot zachwala również załoga.
- To autentycznie nowa jakość - ocenia Jerzy Makula, kapitan dreamlinera. - Cała konstrukcja jest odporniejsza na korozje, maszyna jest bardziej komfortowa. Poprzednie samoloty miały tarczowe zegary ze wskazówkami, a tu wszystko jest elektroniczne. Ale myślę, że śmiało możemy powiedzieć, że jest lepiej, a samolot jest sympatyczny - dodaje.
Pozostała część obsługi samolotu również podkreśla, że najważniejszy jest nowy komfort pracy. Z kolei na pasażerów podczas podróży czeka sporo rozrywek.
- Pracuje się fantastycznie. Najbardziej cieszymy się z tego, że pasażerowie są zadowoleni - twierdzi Kasia, jedna ze stewardess. - Podczas podróży nikt nie będzie się nudził. Można posłuchać muzyki, zobaczyć film, a niedługo będą jeszcze książki - wtrąca Agnieszka, która również pracuje na dreamlinerze.
Błyski fleszy i muzyka
Ci, którzy nie weszli na pokład, zebrali się przed ogrodzeniem lotnika i robili zdjęcia.
- Przyszedłem z ciekawości, bo chciałem zobaczyć nowy nabtek LOT-u. Niestety nie udało mi się wejść na pokład - mówi Dariusz, który wizytę dreamlinera we Wrocławiu uwiecznił na zdjęciach.
Wrocławianie pożegnali dreamlinera po godzinie 11.00. Samolot odleciał do Bydgoszczy, również w celach szkoleniowych.
Zobacz, jak wrocławianie żegnali dreamlinera:
Pierwszy w Polsce
Boeing 787 Dreamliner przyleciał do Polski w zeszłym tygodniu prosto ze Stanów Zjednoczonych. Na razie wykonuje jedynie loty szkoleniowe. Pierwszy rejs komercyjny wykona 14 grudnia, kiedy pełen pasażerów poleci z Warszawy do Pragi. Później będzie latał także do Wiednia, Monachium, Frankfurtu, Hanoweru, Kijowa, Budapesztu oraz Brukseli.
Maszyna, która w sobotę wylądowała we Wrocławiu, to pierwsza z ośmiu, które do 2015 roku trafią do Polski.
Zbudowany głównie z materiałów kompozytowych, jest pierwszym samolotem średniego rozmiaru, który może latać na dalekich trasach. Zasięg maszyny wynosi od 14,2 tys. km do 15,2 tys. km, więc będzie mogła polecieć np. do Pekinu. Rozpiętość skrzydeł to 60 metrów, a długość samolotu: 57 metrów. Będzie mógł przewieźć od 210 do 330 pasażerów.
Autor: balu/mz / Źródło: TVN 24 Wrocław,PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Wrocław | G.Wójcik