Trzech mieszkańców Opolszczyzny zostało zatrzymanych za handel narkotykami. Mężczyźni wpadli w ręce policjantów podczas transakcji narkotykowej. Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. prawie 3 kilogramy amfetaminy i dopalacze.
- Funkcjonariusze sprawdzili samochód za kierownicą którego siedział 25-latek z Kędzierzyna-Koźla. W pojeździe znaleźli ukryty woreczek foliowy z niemal 100 gramami białego proszku - informuje kom. Hubert Adamek z biura prasowego opolskiej policji. Zawartość została przebadana narkotestem. Efekt? Jak mówią policjanci potwierdziło się, że była to amfetamina.
Amfetamina, dopalacze i marihuana
Na terenie jednej z działek, użytkowanej przez 40-latka ze Strzelec Opolskich, mundurowi znaleźli skrytkę w której znajdowało się ponad 2,5 kilograma amfetaminy, tabletki MDMA oraz ponad pół kilograma dopalaczy. - To nie był koniec, bo podczas przeszukania mieszkania 29-latka, który był pasażerem wcześniej zatrzymanego auta, znaleziono ponad 80 gramów marihuany i elektroniczną wagę - relacjonuje Adamek.
Zatrzymani w tej sprawie trzej mężczyźni usłyszeli zarzuty wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków. Grozi im za to do 12 lat więzienia. 40-latek ma odpowiedzieć także za posiadanie znacznych ilości środków odurzających. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to ponad 80 tys. złotych.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Zarząd CBŚP w Opolu:
Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: policja opolska