Nie wystartowały samoloty do Warszawy, Kopenhagi, Frankfurtu i Monachium. Opóźniony był wylot do Londynu. Wszystkie poranne przyloty zostały odwołane. Mgła paraliżuje wrocławskie lotnisko.
- Dziś nie wystartował, ani nie wylądował jeszcze żaden samolot. Nie pozwoliły na to trudne warunki pogodowe - poinformowała dyżurna informacji lotniskowej.
Na start czekają podróżni, którzy mieli wylecieć o godz. 5.55 do Warszawy i o 6.20 do Kopenhagi. Planowo nie wystartowały też samoloty o 7.05 do Frankfurtum i 7.15 do Monachium. Wszystkie te połączenia są opóźnione. A samolot do Londynu, który miał wystartować o 7.55, wzbił się dopiero przed 9.30.
Do Wrocławia nie przyleciał samolot z Warszawy, który miał lądować na Strachowicach o godzinie 8.20. Przez to odwołany został lot do Warszawy o godz. 8.50.
Widać niewiele
Około godz. 7.00 widzialność wynosiła około 200 metrów. Wcześniej, po 5.00 widać było zaledwie na 100 metrów. - Jeśli będzie widać na 400 metrów, samoloty najprawdopodobniej wystartują - powiedziała dyżurna.
Jak przyznała, pasażerowie są odprawieni i cierpliwie czekają na odlot maszyn. Żaden z lotów nie został przekierowany na inne lotnisko.
Autor: dr//kv / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | T. Barriga