- Cały czas otrzymujemy jakieś telefony i sygnały. Oczywiście przekazujemy je również policji - mówi Tomasz, mąż Izabeli z Kruszyna, która w piątek zaginęła w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach. 35-latka jechała autostradą A4 z Bolesławca do Wrocławia. W pewnym momencie jej auto się zepsuło. Zadzwoniła wówczas do rodziny i ślad po niej zaginął. Kobiety szukają bliscy oraz policja.
Izabela P. ostatni raz była widziana w piątek, 9 sierpnia, w miejscowości Kwiatów na terenie powiatu złotoryjskiego. Jechała wtedy samochodem do szpitala, by odebrać tatę. Pojazd uległ awarii, o czym miała powiadomić ojca. Po przybyciu na miejsce rodzina pani Izabeli odnalazła samochód, a w nim telefon kobiety. Od tego czasu nie ma z nią kontaktu.
- Otrzymaliśmy informacje od najbliższej rodziny, że od poprzedniego dnia już nie było z nią kontaktu, że ostatni kontakt był w momencie, kiedy wykonała telefon do członka rodziny z informacją o tym, że zepsuł jej się samochód. Policjanci od razu po otrzymaniu tego zgłoszenia, czyli na nazajutrz, przeprowadzili czynności na miejscu, zbierając wszelkie ślady, które mogły świadczyć o tym, co wydarzyło się na miejscu - przekazuje starszy aspirant Aleksandra Pieprzycka z dolnośląskiej policji.
Jak mówi TVN24 st. asp. Pieprzycka, na razie żaden z zabezpieczonych śladów nie wskazuje na miejsce przebywania kobiety.
"Zakładamy różne hipotezy"
W miejscu, gdzie znaleziono samochód, którym poruszała się kobieta, pracowali m.in. policjanci z psami tropiącymi. - W dalszym ciągu szukamy tej kobiety, ustalamy różne wersje, zakładamy różne hipotezy. W głównej mierze prowadzone są działania kryminalne operacyjne w celu ustalenia miejsca przebywania i ustalenia okoliczności, co się wydarzyło, że kobieta zerwała kontakt z rodziną - mówi Pieprzycka.
Swoje działania prowadzą też bliscy zaginionej. - Cały czas otrzymujemy jakieś telefony i sygnały. Oczywiście przekazujemy je również policji. Na początku próbowaliśmy poszukiwać i też o tym informowałem policję, że takie działania chcemy podjąć. To było w niedzielę. Chcieliśmy najszybciej to zrobić. Nic tam nie znaleźliśmy - mówi TVN24 Tomasz P., mąż zaginionej.
Aktualnie rodzina stara się dotrzeć do firm transportowych, których kierowcy mogli przejeżdżać autostradą w miejscu, gdzie znaleziono auto kobiety. Liczą na to, że może ktoś posiadał kamerę samochodową i nagrał coś, co pomoże w odnalezieniu kobiety.
Rysopis oraz zdjęcie kobiety opublikowano na stronie internetowej bolesławieckiej policji. Izabela P. ma 35 lat, mieszka w Kruszynie w powiecie bolesławieckim. Kobieta mierzy 173 centymetrów wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, włosy koloru blond, długości do ramion, oczy koloru brązowego.
Kierowcy proszeni o sprawdzenie nagrań
Każdy, kto posiada informacje dotyczące zaginionej, proszony jest o nawiązanie kontaktu z Komendą Powiatową Policji w Bolesławcu, pod numerem telefonu - 47 87 33 200/201.
- Jeśli ktoś zauważy tę kobietę, ma informacje, co wydarzyło sie z nią na autostradzie czy też kamera w jego samochodzie zarejestrowała moment, kiedy kobieta właśnie zjeżdża na pobocze, to będziemy wdzięczni za takie informacje. Wszystkie sygnały, które wpływają od momentu publikacji komunikatu, weryfikujemy i sprawdzamy - kończy Pieprzycka.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24