Urodziły się na Węgrzech i na Słowacji, wychowały w zoo w Poznaniu, a mieszkać będą pod Wrocławiem. 45 susłów moręgowanych wypuszczono na wolność w ramach programu przywracania naturze tego gatunku. Choć jeszcze mieszkają w specjalnej klatce, to już biegają, kopią i nawiercają norki.
Gatunek susła moręgowanego wyginął na terenie Polski w latach 70. XX wieku. Do 2005 roku praktycznie nie żył na wolności. Teraz Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody "Salamandra" pomaga w tym, aby po latach zwierzęta wróciły do naturalnego środowiska.
Powrót do natury
- Na dobry początek wypuszczamy 45 osobników, które przyjechały do Rościsławic z poznańskiego zoo. To już czwarta tego typu stacja w Polsce. Do tej pory susły zadomowiły się w okolicach Kamienia Śląskiego, w Jakubowie i Głębowicach. Staramy się propagować idee samego wysiedlania, ponieważ oprócz ochrony susła, chronimy tym samym cały lokalny ekosystem - wyjaśnia Julia Kończak z PTOP "Salamandra".
W miejscach wysiedlania susłów towarzystwo ochrony postawiło specjalne altany obserwacyjne. Są również ścieżki przyrodnicze i tablice informacyjne.
- Staramy się, by ludzie dowiedzieli się jak najwięcej o tych zwierzakach. Obecnie susły znajdują się jeszcze w klatkach. Ale to nie służy temu, by w jakikolwiek sposób je przetrzymywać. Klatki bardziej je chronią przed drapieżnikami - tłumaczy Kończak.
Do klatki na obiad
Jak zaznacza, przez pierwsze tygodnie susły będą mogły znaleźć w klatkach pożywienie. Ponieważ przez całe swoje życie były dokarmiane w zoo przez człowieka, teraz nie mogą zostać bez opieki.
- Brak pożywienia oznaczałby dla nich szok. Dlatego będziemy je dokarmiać. A gdy już się zaaklimatyzują to same zdecydują o swojej wolności. Mają już tymczasowe norki, które wykopaliśmy. Potem muszą zrobić swój podkop pod siatką. To zależy od nich, czy chcą być na wolności. Pewnie jeszcze przez długi czas będą korzystać ze swobody, a potem będą wracać na obiad - mówi Kończak.
Wiele lat pracy
Akcja odtwarzania tzw. gatunku parasolowego susła (wraz z jego ochroną, chroni się inne zwierzęta i rośliny), Salamandra przeprowadza już trzynasty rok z rzędu. Cały program przywracania susłów polskiej przyrodzie przewiduje utworzenie 15 miejsc dla tego gatunku na terenie kraju.
- W naturze w Polsce żyje jedynie około tysiąca susłów. Czeka więc nas jeszcze wiele lat odtwarzania gatunku - kwituje Kończak.
Autor: balu / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: tvn24