Miłośnikom gitarowych dźwięków, zgromadzonym w czwartek na wrocławskim Rynku, udało się pobić ustanowiony w 2012 r Gitarowy Rekord Guinnessa. „Hey Joe” Jimi'ego Hendriksa wspólnie zagrało 7344 gitarzystów, to o 71 muzyków więcej niż wynosił poprzedni rekord.
O godz. 16:00 na wrocławskim rynku zebrał się tłum amatorów i muzyków. Wszyscy w ramach Gitarowego Rekordu Guinnessa wspólnie zagrali legendarne "Hey Joe" Jimiego Hendrix'a. Nie straszny był im nawet deszcz, który zaczął padać tuż przed próbą generalną.
Po koncercie Leszek Cichoński, organizator imprezy, ogłosił: - Zagrało 7344 rockmanów - powiedział i pokazał kartkę z oficjalnymi wynikami.
Oznacza to, że na wrocławskim rynku pojawiło się dokładnie 71 gitar więcej, niż podczas bicia wcześniejszego rekordu z 2012 roku.
Podczas tegorocznej próby bicia rekordu pojawiło się wiele gwiazd rocka, m. in. Eric Burdon z The Animals. - Taki zaszczyt można wpisać sobie do CV. Mamy megagwiazdy, dziś z nami same klasyki rocka - śmiał się przed koncertem Cichoński. CZYTAJ WIĘCEJ
Organizatorzy podziękowali wszystkim, którzy zagrali "Hey Joe":
Intensywne próby
Próby trwały już od rana, a przy namiocie imprezy ustawiały się kolejki chętnych do rejestracji. CZYTAJ WIĘCEJ
Gospodarze spodziewali się około 8 tys. osób z instrumentami. - To unikalna okazja, aby posłuchać muzyków oraz wziąć udział w ważnym wydarzeniu - zapowiadał Cichoński na antenie TVN24.
Zobacz, jak wyglądały przygotowania do bicia rekordu:
Rekordowa impreza
To już 12. edycja Gitarowego Rekordu Guinnessa we Wrocławiu. W 2003 roku po raz pierwszy jednocześnie "Hey Joe" zagrało 588 osób.
Dotychczas Polacy rekord pobili pięć razy. Ostatnio w 2012 roku, wtedy na wrocławski rynek przybyło 7273 pasjonatów z gitarami.
Autor: mir / Źródło: TVN24 Wrocław