Rozkopana leśna skrytka. "Mogły być tam ukryte kosztowności z pałacu Schloss Cammerau"

Źródło:
facebook.com, History Hiking, TVN24 Wrocław
Poniemiecki depozyt był ukryty w lesie na Dolnym Śląsku
Poniemiecki depozyt był ukryty w lesie na Dolnym ŚląskuYouTube.com/ History Hiking
wideo 2/6
Poniemiecki depozyt był ukryty w lesie na Dolnym ŚląskuYouTube.com/ History Hiking

Sterta kamieni usypana w środku lasu w sercu Gór Sowich (województwo dolnośląskie). To w niej przez kilkadziesiąt lat - jak twierdzą twórcy "History Hiking" - mogły być ukryte kosztowności z pałacu w Cammerau, dzisiejszym Komorowie.

- Nikt nie przypuszczał, że w tej pryzmie mógł znajdować się poniemiecki skarb - mówi Łukasz Kazek, popularyzator historii i jeden z twórców kanału "History Hiking". I dodaje: - Niedawno została rozkopana, Ci, którzy przyjechali tu kilka miesięcy temu doskonale wiedzieli - być może mieli informacje od swoich przodków - że grzebiąc w tej pryzmie znajdą ukryte pomieszczenie, a w nim przedmioty schowane tam w lutym 1945 roku. Kazek podkreśla, że być może był to jeden z największych znanych schowków, jakie stworzono w Górach Sowich.

Kosztowności z majątku w Cammerau

W niepozornej skrytce miały znajdować się kosztowności należące do właścicieli pałacu w Cammerau (dzisiejszy Komorów). Decyzję o ukryciu rodzinnego skarbu podjęto, by ukryć majątek przed żołnierzami Armii Czerwonej. Natomiast po wojnie okazało się, że niemieccy gospodarze pałacu nie byli tu dłużej mile widziani. Kosztowności miano zostawić więc w środku lasu, ukryte pod górą kamieni. Właściciele pałacu najpewniej spodziewali się, że sytuacja jest tymczasowa i że niedługo do Komorowa będą mogli wrócić. A po powrocie kosztowności miały być pod ręką. To właśnie gwarantował ukryty w lesie depozyt.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

- Dla wielu ludzi, którzy tędy przechodzili była to zwykła sterta kamieni, jakich w lasach bardzo dużo. Nikt nie przypuszczał, że wystarczyło podnieść kilka z nich, żeby stać się bogatym człowiekiem - opisuje Kazek. I dodaje: - Skrytka została perfekcyjnie wykonana. Majątek pałacowy ukryto w głębokim dole wydrążonym w stercie głazów. Wnętrze zostało oszalowane belkami, a depozyt został przykryty smołowanymi deskami żeby do środka nie dostała się wilgoć.

Pałac i majątek w dawnym Cammerau (dziś Komorów)fotopolska.eu

"Schowek został opróżniony przez nieznane osoby"

Jak podkreślają twórcy "History Hiking" przez kilkadziesiąt lat, jakie minęły od zakończenia drugiej wojny światowej, depozyt pozostawał nietknięty. Wszystko zmieniło się kilka miesięcy temu. - Schowek został opróżniony przez nieznane osoby, które wcześniej prawdopodobnie zdobyły wskazówki dotyczące miejsca jego ukrycia - twierdzi popularyzator historii. Kto mógł to zrobić i skąd wiedział o tym miejscu? I przede wszystkim czy naprawdę coś tam znalazł? Według Kazka, któremu opróżnioną skrytkę pokazał jeden z leśniczych, mogli to zrobić potomkowie lub znajomi rodziny, którzy weszli w posiadanie informacji o miejscu ukrycia skarbu. - Pozostaje pytanie, ile w dolnośląskich lasach jest jeszcze takich stert kamieni, pod którymi ukryto depozyty - zastanawia się Kazek.

Tak zabezpieczone było miejsce ukrycia depozytuYouTube.com/ History Hiking

W Lubomierzu się nie udało

Gdyby rzeczywiście po skarb, ukryty kilka dekad temu w lesie, przybyli potomkowie jego właścicieli, to sytuacja przypominałaby tę, do której doszło w 2016 roku w Lubomierzu. Wówczas jednak sprawa zakończyła się fiaskiem. W październiku 2016 roku do niewielkiej miejscowości przyjechali Niemcy z Hamburga, potomkowie mieszkającego przed laty w Lubomierzu ogrodnika. Mężczyzna wyjeżdżając z rodzinnej miejscowości upchnął rodowe pamiątki do słoików. A później zakopał je w ziemi. W miejscu ukrycia skarbu zasadził drzewo, a dla potomnych sporządził mapę. Potomni skarbu chcieli szukać pod osłoną nocy. Nie mieli jednak szpadla. Postanowili pożyczyć go od jednego z mieszkańców. Z kolei ten, zaniepokojony sytuacją, o sprawie powiadomił policję. Eksploracja została przerwana, bo do prac wydobywczych niezbędna jest zgoda konserwatora zabytków. Takiej Niemcy nie mieli. Z ziemi komisyjnie wyciągnięto biżuterię, zegarki i monety. Ostatecznie rodzinny skarb ogrodnika trafił do miejscowego muzeum.

Skarb z Lubomierza trafił do muzealnej gabloty
Skarb z Lubomierza trafił do muzealnej gabloty11.08| Naszyjniki, łańcuszki, pierścionki i ozdobne spinki. Niektóre złote, inne srebrne. Rodzinne pamiątki zakopane pod drzewem w Lubomierzu (woj. dolnośląskie) chcieli wydobyć Niemcy. Na prace nie mieli jednak zgody. A nawet gdyby mieli to wszystko co znalezione w ziemi należy do Skarbu Państwa. Tym sposobem skarb trafił do miejscowego muzeum.A. Stefańczyk | TVN24 Wrocław

Autorka/Autor:tam/gp

Źródło: facebook.com, History Hiking, TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: YouTube.com/ History Hiking

Pozostałe wiadomości

Fala antyrządowych protestów kolejny już raz przeszła przez Słowację. W piątkowe popołudnie protestowało niemal 100 tysięcy osób w ponad 50 miejscowościach. Organizatorzy demonstracji wzywali premiera do dymisji, a zgromadzony tłum skandował hasło przewodnie protestów: "Słowacja jest Europą". - Koalicja ma ogromny problem ze znalezieniem zwykłej większości - ocenia w rozmowie z tvn24.pl Lucia Plaváková, posłanka słowackiej opozycji. Protesty odbywają się nawet w "bastionach" partii Roberta Ficy.

Deklarował politykę "na cztery strony świata". "W rzeczywistości robi ją tylko w jednym kierunku"

Deklarował politykę "na cztery strony świata". "W rzeczywistości robi ją tylko w jednym kierunku"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Po dokładniejszych obserwacjach wzrosło ryzyko kolizji asteroidy 2024 YR4 z Ziemią w 2032 roku. Eksperci zapewnili jednak, że nie ma powodów do niepokoju. Ustalenie, czy rzeczywiście znajdujemy się na kursie kolizyjnym, to bowiem złożony proces, a prawdopodobieństwo zderzenia jeszcze wielokrotnie się zmieni.

Ryzyko kolizji asteroidy 2024 YR4 z Ziemią wzrosło niemal dwukrotnie

Ryzyko kolizji asteroidy 2024 YR4 z Ziemią wzrosło niemal dwukrotnie

Źródło:
space.com, O kosmosie i astronautyce - Adam Hurcewicz, tvnmeteo.pl

Liga Państw Arabskich oraz Arabia Saudyjska i Katar odrzuciły sugestię premiera Izraela Benjamina Netanjahu, że państwo palestyńskie powinno zostać utworzone na terytorium Arabii Saudyjskiej. MSZ tego kraju odrzuciło jakiekolwiek propozycje przesiedlania Palestyńczyków, określając te słowa "ekstremistyczną mentalnością okupanta".

Fala krytyki po słowach Netanjahu. "Ekstremistyczna mentalność okupanta"

Fala krytyki po słowach Netanjahu. "Ekstremistyczna mentalność okupanta"

Źródło:
PAP

Nawet w PiS politycy wiedzą, że i Bogdan Święczkowski, i prokurator Michał Ostrowski, mówiąc kolokwialnie, podłożyli się - mówił w programie "W kuluarach" reporter "Faktów" TVN Michał Tracz, odnosząc się do działań Święczkowskiego, prezesa kwestionowanego w obecnym kształcie Trybunału Konstytucyjnego, według którego w Polsce doszło do zamachu stanu. Zdaniem reporterki TVN24 Agaty Adamek inspiratorem tych działań jest po części Zbigniew Ziobro. - To igranie z ogniem - ocenił z kolei reporter TVN24 Artur Molęda.

Uruchomiono "ostatni bezpiecznik Zbigniewa Ziobry"

Uruchomiono "ostatni bezpiecznik Zbigniewa Ziobry"

Źródło:
TVN24

Prawo i Sprawiedliwość, a właściwie jego bardziej radykalna część kreuje sytuację wyższego napięcia - powiedział w "Faktach po Faktach" europoseł KO Andrzej Halicki, odnosząc się do zawiadomienia Bogdana Święczkowskiego, prezesa TK, byłego bliskiego współpracownika Zbigniewa Ziobry, o podejrzeniu dokonania zamachu stanu przez obecnie rządzących. Europoseł PSL Adam Jarubas komentował, że w Brukseli "już wiedzą, co to jest za środowisko PiS".

W Brukseli "już wiedzą, co to jest za środowisko"

W Brukseli "już wiedzą, co to jest za środowisko"

Źródło:
TVN24

Policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego poszukują osoby, która miała oddać strzał z wiatrówki w kierunku przechodzącej chodnikiem kobiety. – Usunięto mi 5-milimetrowy śrut z głowy – mówi poszkodowana. I twierdzi, że strzały padły prawdopodobnie z przejeżdżającego auta.

Ktoś strzelał do niej z wiatrówki. "Usłyszałam trzy strzały, zaczęła mnie piec głowa, zobaczyłam krew"

Ktoś strzelał do niej z wiatrówki. "Usłyszałam trzy strzały, zaczęła mnie piec głowa, zobaczyłam krew"

Źródło:
tvn24.pl

Środkowoazjatyckie wydry rzeczne prawdopodobnie zniknęły z Kirgistanu. Badacze wyjaśnili, że w niegdysiejszym głównym siedlisku tego gatunku w Azji Środkowej od 2023 roku nie zaobserwowano ani jednego zwierzęcia. Jak podkreślili, ich zniknięcie może mieć poważne konsekwencje nie tylko dla kirgiskich ekosystemów.

Ten kraj był ważnym siedliskiem wydr. Teraz nie pozostała tam ani jedna

Ten kraj był ważnym siedliskiem wydr. Teraz nie pozostała tam ani jedna

Źródło:
24.kg, AFP

Fala mrozu nadciągnęła nad Iran. W niedzielę władze wydały nakaz zamknięcia szkół i urzędów publicznych w co najmniej dziesięciu ostanach, aby zaoszczędzić energię elektryczną. Do części Irańczyków zaapelowano, by ograniczyli przemieszczanie się z powodu obfitych opadów śniegu.

Spadło pół metra śniegu, szkoły i urzędy zamknięte przez mróz

Spadło pół metra śniegu, szkoły i urzędy zamknięte przez mróz

Źródło:
PAP, Reuters

W niedzielę w Kosowie odbyły się wybory parlamentarne. Z sondaży exit poll wynika, że najwięcej głosów, około 40 procent, uzyskała partia Samostanowienie (Vetevendosje) urzędującego premiera Albina Kurtiego.

Kosowo wybrało. Exit poll: triumfuje partia premiera

Kosowo wybrało. Exit poll: triumfuje partia premiera

Źródło:
PAP

Pogoda na jutro, czyli na poniedziałek 10.02. W nocy ściśnie mróz, miejscami na termometrach zobaczymy -9 stopni Celsjusza. Dzień przyniesie natomiast pogodną aurę i korzystny biomet.

Pogoda na jutro - poniedziałek 10.02. Noc z trzaskającym mrozem

Pogoda na jutro - poniedziałek 10.02. Noc z trzaskającym mrozem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według śledczych to była bójka skonfliktowanych uczniów jednej szkoły w Jarosławiu (woj. podkarpackie), podczas której ktoś wyjął nóż. W efekcie trzech 17-latków zostało poważnie rannych. W przypadku dwóch, lekarze mówią o sekundach dzielących ich o śmierci. Śledczy już wiedzą, że w bójce uczestniczyło 12 osób. Pięć z nich usłyszało w niedzielę zarzuty.

Nastolatkowie ciężko zranieni w bójce. Prokuratura stawia zarzuty pięciu osobom

Nastolatkowie ciężko zranieni w bójce. Prokuratura stawia zarzuty pięciu osobom

Źródło:
tvn24.pl

Uszkodzone lusterka i przebite opony w około 40 samochodach – takich zniszczeń dokonał wandal, który pojawił się ubiegłej nocy w Rumi. Policja szuka właścicieli pojazdów.

Około 40 uszkodzonych samochodów. Policja zatrzymała 17-latka

Około 40 uszkodzonych samochodów. Policja zatrzymała 17-latka

Źródło:
tvn24.pl

Włoscy badacze wykorzystali modele matematyczne, by stworzyć sposób na ugotowanie idealnego jajka. Metoda jest czasochłonna, ale pozwala uzyskać aksamitne żółto i miękkie, stałe białko. Na czym ona dokładnie polega?

Dzięki tej naukowej metodzie ugotujesz idealne jajko

Dzięki tej naukowej metodzie ugotujesz idealne jajko

Źródło:
PAP, BBC

Przez podobieństwo do peruwiańskiego zabytku mieszkańcy nazywali je pieszczotliwie "Nowu Hutu, krakowskim Machu Picchu". Nawet oznaczyli omszałe, nadgryzione zębem czasu schody na osiedlu Szkolnym na mapach Google jako lokalną atrakcję. Żart maskował irytację nowohucian na fakt, że konieczny remont wciąż był odkładany. A kiedy już został przeprowadzony okazało się, że w przy schodach nie ma podjazdu dla wózków ani poręczy. Urzędnicy tłumaczą ten fakt "pierwotnym założeniem urbanistycznym".

Latami czekali na remont schodów. Podjazdu i poręczy nie przewidziano

Latami czekali na remont schodów. Podjazdu i poręczy nie przewidziano

Źródło:
tvn24.pl

Zespół biologów morskich z organizacji pozarządowej Condrik-Tenerife uchwycił na nagraniu bardzo rzadko spotykaną rybę głębinową Melanocetus johnsonii z rodziny Melanocetidae. Pojawiła się zaledwie dwa kilometry od wybrzeża Teneryfy.

"Wracaliśmy do portu, kiedy zobaczyłam w wodzie coś czarnego"

"Wracaliśmy do portu, kiedy zobaczyłam w wodzie coś czarnego"

Źródło:
surinenglish.com, canarianweekly.com

Zastanawiam się skąd jeszcze mam siłę na to, żeby po prostu wstawać i to wszystko robić - mówił w rozmowie w Dzień Dobry TVN Tomasz Jakubiak, znany kucharz, który choruje na rzadki nowotwór. W połowie stycznia wrócił do Polski z leczenia w Izraelu. - Nie ma opcji, że ja się poddam - dodał.

"Nie ma opcji, że się poddam"

"Nie ma opcji, że się poddam"

Źródło:
Dzień Dobry TVN, tvn24.pl

Przed nami coraz chłodniejsze dni i mroźniejsze noce. Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nadciąga mroźny podmuch ze wschodu

Pogoda na 16 dni: nadciąga mroźny podmuch ze wschodu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Proszę nie mówić do mnie "kochana" - zaznaczyła w "Kawie na ławę" w TVN24 posłanka Aleksandra Leo (Polska 2050), w reakcji na słowa doradcy prezydenta Andrzeja Dudy, profesora Andrzeja Zybertowicza, który nazwał ją "kochaną panią poseł". Jak później się tłumaczył, zwrócił się do posłanki w ten sposób, ponieważ "drugi raz mu przerwała".

"Ja dla pana nie jestem 'kochaną' osobą"

"Ja dla pana nie jestem 'kochaną' osobą"

Źródło:
TVN24

Jedna ze zwiedzających we włoskim muzeum niefortunnie potknęła się i upadła na szesnastowieczny obraz. Na zdjęciach widać, że obraz jest rozerwany. Szkody wyceniono na kilka tysięcy euro. Dzieło nie było zabezpieczone.

Potknęła się i rozerwała obraz z XVI wieku

Potknęła się i rozerwała obraz z XVI wieku

Źródło:
PAP

Pewna psotna małpa przyczyniła się do ogólnokrajowej awarii prądu na Sri Lance. Zwierzę dostało się stacji elektroenergetycznej w okolicach Kolombo. Usterki przez wiele godzin nie udało się naprawić.

Cała wyspa bez prądu. Awarię wywołała małpa

Cała wyspa bez prądu. Awarię wywołała małpa

Źródło:
PAP

Wyścigi

"Albo zacznie się śledztwo, albo ktoś straci życie. Innej opcji nie ma"

"Albo zacznie się śledztwo, albo ktoś straci życie. Innej opcji nie ma"

Źródło:
tvn24.pl
Uwaga, turyści! A jeszcze niedawno byli jak kury znoszące złote jaja

Uwaga, turyści! A jeszcze niedawno byli jak kury znoszące złote jaja

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów, "Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce" stacja TVN24 była najbardziej opiniotwórczym tytułem mediowym w 2024 roku. W ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku TVN24 zacytowano łącznie 44,5 tysiąca razy.

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

Źródło:
IMM

Sebastian Klauziński z tvn24.pl oraz Tomasz Patora i Joanna Pęcherska-Fiałek z "Uwaga!" TVN są w gronie nominowanych do głównej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. To jedna z najważniejszych nagród przyznawanych za materiały dziennikarskie. Nominację w kategorii "Dziennikarz dla planety" zdobyła Magda Łucyan z TVN/TVN24.

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Źródło:
Eurozet

Produkcje TVN24 otrzymały siedem nagród podczas 19. edycji FilmAT Festival. Reportaże TVN24 otrzymały nagrody w kategoriach "Etnografia i sprawy społeczne", "Ekologia i środowisko" czy "Filmy korporacyjne i instytucjonalne". Docenione zostały między innymi film Ewy Ewart "Bez retuszu" i reportaż "Wody czerwone. Kto zapłaci za odpady z fabryki trotylu?".

Reportaże i produkcje twórców TVN24 docenione na FilmAT Festival

Reportaże i produkcje twórców TVN24 docenione na FilmAT Festival

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Maria Callas", ogłoszonej trasie koncertowej Beyoncé i lawinie krytyki, która spadła na główną aktorkę musicalu "Emilia Pérez" Karlę Sofię Gascon. Miała ona przed laty publikować w internecie pełne nienawiści wpisy.

"Maria Callas" w kinach, Beyoncé rusza w trasę, lawina krytyki po hejterskich wpisach aktorki

"Maria Callas" w kinach, Beyoncé rusza w trasę, lawina krytyki po hejterskich wpisach aktorki

Źródło:
tvn24.pl