Gang przejmuje mieszkania. "Ludzie podpisują umowę i umierają"

We Wrocławiu działa grupa przestępcza wyłudzająca mieszkania
We Wrocławiu działa grupa przestępcza wyłudzająca mieszkania
Superwizjer TVN
Gang przejmujący mieszkania ma działać we Wrocławiu Superwizjer TVN

Starsi, samotni, a także uzależnieni od alkoholu. Dziesiątki takich osób mogły paść ofiarą gangu przejmującego mieszkania we Wrocławiu. Podobny proceder może funkcjonować w innych dużych polskich miastach – informuje „Superwizjer” TVN.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura okręgowa we Wrocławiu. Prokurator Jakub Przystupa potwierdza, że śledczy badają szczegółowo kilkanaście transakcji. Świadkowie, do których dotarli reporterzy "Superwizjera" TVN, mówią o kilkudziesięciu nieruchomościach w samym tylko Wrocławiu.

Co najmniej 2 nieruchomości sprzedano niezgodnie z prawem
Co najmniej 2 nieruchomości sprzedano niezgodnie z prawemSuperwizjer TVN

- Stan psychiczny wielu sprzedających mógł wskazywać, że nie rozpoznawały znaczenia swoich czynów co do sprzedaży tych nieruchomości. Były to najczęściej osoby w podeszłym wieku, schorowane, często z widoczną chorobą alkoholową – potwierdza prokurator Jakub Przystupa.

Jak wyjaśnia, do dziś prokuratura sprawdzała około 10 transakcji. Wątpliwości śledczych wzbudziły co najmniej dwie z nich.

- Natomiast materiał dowodowy, już w tej chwili, uzasadnia, że tych mieszkań było więcej. I z biegiem czasu zarzuty mogą dotyczyć większej liczby nieruchomości – mówi Przystupa.

Podejrzane zgody

Sprawy badane przez prokuraturę łączy wspólny mianownik: szybko po zawarciu transakcji sprzedający umierali w dziwnych okolicznościach.

Czy ktoś im w tym pomagał? - Na tym etapie śledztwa nie mogę mówić o szczegółach tej sprawy – ucina prokurator Przystupa.

O wiele bardziej rozmowne są osoby z otoczenia ofiar zorganizowanej grupy.

- Wiem, że to nie jest jedyny przypadek. Można też z całą pewnością powiedzieć, że mordują ludzi - mówi Teresa Krudysz-Szczęsna, synowa Jerzego Szczęsnego, który padł ofiarą grupy.

Kobieta przyznaje, że teść przed śmiercią dużo pił. Mógł więc nie wiedzieć, co podpisuje.

- W karcie informacyjnej ze szpitala jest informacja, że miał liczne deformacje oraz stan po złamaniach, z przemieszczeniami pojedynczych odłamów żeber. I sam sobie tego nie zrobił. Bo jest to wynikiem działania osób trzecich – mówi kobieta.

Równie tajemniczą historię związaną ze sprzedażą mieszkania przytacza sąsiad innej ofiary.

- Pani Ewa zmarła, a zanim ktokolwiek się zorientował, została skremowana – opowiada sąsiad Ewy Janiszewskiej. – Z tego co wiem, Ewa zasnęła. I się nie obudziła – dodaje.

Jak przyznaje, zastanawia go pośpiech przy spopieleniu zwłok sąsiadki. Zwłaszcza, że po śmierci pani Ewy, jej konto zostało wyczyszczone przez osoby podające się za rodzinę kobiety. Tymczasem pani Ewa nie miała rodziny we Wrocławiu. Żyła samotnie. Miała też problemy z pamięcią, nie potrafiła rozpoznać ludzi z otoczenia. W pewnym momencie do domu pani Ewy zaczęli przyjeżdżać obcy ludzie.

- Przedstawiali się jako rodzina pani Ewy. Dla mnie było to śmieszne i niepokojące. Wiedziałem, że nie ma rodziny – mówi. Po chwili zastanowienia dodaje: – Nikt kto naprawdę chciałby opiekować się kimkolwiek zniedołężniałym, nie wmawiałby jej, że jest jej rodziną. Ta jej samotność połączona z jej demencją to było świetne pole do popisu dla ludzi, którzy mieli zakusy na jej majątek – dodaje.

Tajemnicza postać

We wszystkich transakcjach, które opisują dziennikarze "Superwizjera", pojawia się postać Tomasza N. ps. Trąbka. W 2011 roku mężczyzna został oskarżony przez prokuraturę o to, że doprowadził Ewę Janiszewską do "niekorzystnego rozporządzania jej mieniem". Za nieuczciwe przejecie domu o wartości przeszło 1 mln 300 tys. zł sąd skazał go na 4 lata wiezienia i 500 tys. zł grzywny.

Mężczyzna pozostaje jednak nieuchwytny i ukrywa się przed policją. Rozesłany za nim został list gończy. Prokuratura oskarża go aż o 7 przestępstw. Najważniejsze z nich to przywłaszczenie 390 tys. zł i wyłudzenie dwóch mieszkań.

Tymczasem żona mężczyzny twierdzi, że jest on niewinny, a sąd w swoim postępowaniu się pomylił.

Kobieta wyjaśnia też, że nie podawała się za rodzinę Ewy Janiszewskiej. – Mówiłam do niej ciociu, ale nie mówiłam, że jesteśmy rodziną – mówi Edyta N.

Jak jednak ustalili dziennikarze "Superwizjera", Edyta N. i jej mąż dostali do pani Ewy pełnomocnictwa do rozporządzania jej majątkiem. Dom wyczyszczono z cennych przedmiotów, a konto z pieniędzy. W lutym 2009 roku, gdy podpisano umowę sprzedaży domu, pani Ewa zniknęła. A 10 miesięcy po sprzedaży Janiszewska zmarła. Formalności związane z pochówkiem załatwiała Edyta N., która podała się za kuzynkę zmarłej.

Skruszony gangster

Reporterzy „Superwizjera” dotarli do byłego członka grupy przestępczej. Mężczyzna potwierdza, że ofiary nie były przypadkowe.

Starsi i samotni na celowniku gangu
Starsi i samotni na celowniku ganguSuperwizjer TVN

- Są specjalni ludzie do wyszukiwania takich mieszkań - opowiada. - Za znalezienie odpowiedniej nieruchomości można zarobić nawet 20 tysięcy złotych. Warunek jest jeden: właścicielem nieruchomości musi być osoba samotna, starsza lub uzależniona od alkoholu.

Jak mówi, pozbawieni mieszkania ludzie trafiali poza miasto, do rozpadających się domów lub umierali.

- We Wrocławiu "przekręciło się" kilka osób, które podpisały umowę – przyznaje. I wylicza:

- Pan z sześćdziesiąt lat miał. Bo już nie żyje. Po trzech, czterech tygodniach po podpisaniu umowy znaleźli go nieżywego. Podobno zapił się. Ale nikt nie wlewa w siebie pięciu litrów wódki. Pomagali mu na pewno. I wiem kto mu pomagał – przyznaje.

Jak tłumaczy, zdarzało się, że transakcje zawierano z osobami nietrzeźwymi, z wyraźnymi śladami otępienia lub starczej demencji. Sprzedający rzadko otrzymywali rynkową cenę za swoje mieszkania. Niezależnie od kwoty wpisanej do aktu notarialnego, zwykle widzieli ułamek realnej wartości nieruchomości.

Policjant

Słowa byłego członka grupy przestępczej, dotyczące potwierdza synowa Jerzego Szczęsnego.

- Teść miał zaniki pamięci. Nie był zorientowany gdzie się znajduje, w jakim czasie. Pytał się, czy jest ranek, czy popołudnie? Czy jest dzień, czy noc – opowiada Teresa Krudysz-Szczęsna.

Rodzina o sprzedaży połowy bliźniaka w dobrej dzielnicy, dowiedziała się po śmierci pana Jerzego. Teść kobiety do ręki dostał jedynie 30 tysięcy złotych zadatku. Z dokumentów wynika jednak, że dom został sprzedany za 500 tysięcy złotych.

- Miesiąc później dowiedzieliśmy się, że dom został sprzedany w kolejne ręce. Policjantowi z komisariatu Wrocław-Grabiszynek Jerzemu N. – przyznaje Terasa Krudysz-Szczęsna.Dziennikarze próbowali porozmawiać z byłym policjantem. Ten nie chciał jednak się wypowiadać.- Mam pecha, że nie wiedziałem wcześniej jak działa Tomasz N. – przyznał tylko ex-policjant.Innego zdania jest jednak były członek grupy przestępczej, który wyjaśnia, kim jest Jerzy N.- Ma dwa auta, kilka domów, kilkanaście mieszkań. Kilka razy w roku jeździ na wycieczki i to nie do Hiszpanii tylko na Kubę – wylicza. – Z tego co wiem, to pan Jerzy N. aresztował kiedyś Tomasza N. i od tego się zaczęło – dodaje.Przyznaje, że obaj mężczyźni są z Grabiszynka. Według niego Jerzy N., który był dzielnicowym i chodził po mieszkaniach, mógł wynajdywać osoby, które Tomasz N. miał pozbawiać mieszkań.NotariuszZe sprawą sprzedaży mieszkań związana jest również wrocławska notariusz Dominika G.Według dziennikarzy Superwizjera – jest ona żoną adwokata, który kupił mieszkanie od Jerzego P. Sprzedający zeznał w prokuraturze, że w transakcji pośredniczył Tomasz N. ps. Trąbka. To on miał skontaktować P. z małżeństwem prawników. Sama umowa była zresztą podpisana w kancelarii Dominiki G.- Nie wiedziałem co podpisuję – mówi Czesław N., ofiara gangu. Jak przyznaje, notariusz nie przedstawiła mu praw, ani obowiązków wynikających z umowy.Dziennikarze próbowali porozmawiać z Dominiką N. o kupnie mieszkania przez jej męża. Ta nie chciała jednak rozmawiać.- Panowie, to jest jakiś absurd, do widzenia – powiedziała tylko.Cała PolskaTymczasem, jak tłumaczy były członek gangu zajmującego się procederem, sprawa dotyczy również innych polskich miast.- To się na pewno dzieje w Opolu, Poznaniu i Warszawie. W Olsztynie też.Więcej na stronie Superwizjera

Autor: ansa, dr/roody / Źródło: Superwizjer TVN

Źródło zdjęcia głównego: Superwizjer TVN | sxc.hu

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24