Miał pomagać przy produkcji narkotyków i dostarczać leki potrzebne do wytworzenia metamfetaminy w dużych ilościach. Aptekarz z Wałbrzycha został zatrzymany przez policjantów z Centralnego Biura Śledczego. Teraz grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.
- Funkcjonariusze zatrzymali farmaceutę podejrzanego o pomocnictwo przy produkcji środków odurzających - informuje asp. Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji. - Do zatrzymania doszło na początku tygodnia w mieszkaniu na terenie powiatu wałbrzyskiego - dodaje.
Dostarczał leki do labolatorium
Według policjantów farmaceuta z Wałbrzycha miał dostarczać innym osobom leki wykorzystywane do produkcji substancji psychotropowej, z której później wytwarzano metamfetaminę. Zatrzymanie miało związek ze zlikwidowanym wcześniej przez CBŚ laboratorium narkotykowym w Ząbkowicach Śląskich.
- W laboratorium przez kilka miesięcy znajdowała się czynna linia produkcyjna. Jednorazowo można było z niej uzyskać blisko 1000 porcji handlowych - wylicza Petrykowski. - W tej sprawie zatrzymano wcześniej 4 osoby, z czego trzy trafiły do aresztu - dodaje.
Gotowe narkotyki wprowadzane były do obrotu na terenie Kotliny Kłodzkiej.
Grozi mu 15 lat więzienia
Teraz sprawę nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Świdnicy. Zatrzymanemu farmaceucie przedstawiono już zarzut pomocnictwa przy produkcji substancji psychotropowej w znacznej ilości.
- Za ten czyn grozi mu za to kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności - podsumowuje Petrykowski.
Autor: balu//kv / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24