W Dzierżoniowie (woj. dolnośląskie) miał się odbyć koncert zespołów propagujących ideologię neofaszystowską. Impreza nie doszła do skutku, bo interweniowali funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i policji. Jak informuje prokuratura, dwie osoby zostały zatrzymane.
Akcja służb, przy ulicy Kościuszki w Dzierżoniowie, rozpoczęła się w sobotę w godzinach popołudniowych. Trwała kilka godzin.
- Wyszedłem z psem na spacer. Na skrzyżowaniu nagle masa samochodów na sygnałach, helikopter na górze, uzbrojona grupa antyterrorystyczna, wpadli tu i już się nie dało przejść - mówi pan Zygmunt, który przez dwie godziny nie mógł dostać się do domu. Wszystko dlatego, że funkcjonariusze zamknęli ulice sąsiadujące z miejscem, w którym miał odbyć się koncert organizowany przez środowiska neofaszystowskie. - Tyle policji przyjechało, że ja w szoku byłem - opisuje pan Paweł, inny z mieszkańców.
Główni organizatorzy zatrzymani
Jak informuje prokuratura, w akcji brało udział około 300 funkcjonariuszy ABW i policji. - Zatrzymano dwóch mężczyzn. To Polacy, to główni organizatorzy tej imprezy. W poniedziałek będą doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu. Z podejrzanymi będą prowadzone czynności procesowe - informuje Tomasz Orepuk z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. I dodaje, że mężczyźni usłyszą zarzuty. Na razie jednak nie wiadomo jakie, bo decydować będzie o tym prokurator prowadzący sprawę.
- W trakcie prowadzonych działań funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli materiały służące do dekoracji sali, między innymi banery i flagi. Przeszukano kilkanaście różnych lokali i pojazdów, sprawdzono około stu osób - wylicza prokurator. I dementuje: w trakcie akcji nie znaleziono żadnej broni, funkcjonariusze także nie używali broni palnej. Działania służb udaremniły przeprowadzenie koncertu.
Pokłosie imprezy sprzed roku
I przyznaje, że działania służb są konsekwencją prowadzonego przez śledczych postępowania w sprawie koncertu w Grodziszczu. To właśnie tam, w marcu 2017 roku, zjechali neonaziści z Polski i Niemiec. Podczas imprezy propagowano hasła faszystowskie, a na ścianach wisiały banery z nazistowskimi symbolami. W tej sprawie nikt nie usłyszał zarzutów.
Lokal w którym miał odbyć się sobotni koncert na co dzień był zamknięty. Jednak, jak przyznają mieszkańcy, od czasu do czasu organizowano tu imprezy. - W ubiegłym roku w tym samym miejscu było tego typu spotkanie, ale wtedy rozeszło się bez echa. Szeptało się po sąsiedzku co to za impreza, ale oni dobrze się maskowali - opowiada pan Gabriel, mieszkaniec Dzierżoniowa.
Akcja odbyła się w Dzierżoniowie:
Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | A. Pawlukiewicz