Możliwa druga tura wyborów prezydenckich we Wrocławiu. Niezwyciężony dotychczas Rafał Dutkiewicz może spotkać się z kandydatką Prawa i Sprawiedliwości w wyborczej dogrywce. Takie są wyniki sondażu przeprowadzonego na zlecenie jednego ze sztabów wyborczych.
Wyniki sondażu mogą zatrząść dotychczasową sytuacją w stolicy Dolnego Śląska. Według nich urzędujący prezydent Rafał Dutkiewicz, może liczyć jedynie na 46 proc. głosujących. To zdecydowany spadek, ponieważ przed czterema laty Dutkiewicz zdobył przeszło 71 proc. głosów.
I choć w poprzednich wyborach po piętach deptał Dutkiewiczowi kandydat PO Sławomir Piechota, który zdobył 11 proc. głosów, to według obecnego sondażu na drugim miejscu jest kandydatka PiS Mirosława Stachowiak-Różecka. Może ona liczyć na 14 proc. głosów.
Jeśli wyborcy zagłosują zgodnie z sondażem zleconym przez KWW "Bezpartyjni Samorządowcy", będzie to oznaczało drugą turę wyborów. A to w historii Wrocławia po 1990 roku nigdy nie miało miejsca.
Według badania 3. pozycję zajmuje Robert Mauer z Kongresu Nowej Prawicy, którego wytypowało 8 proc. respondentów. Kolejne zaś wskazania to Waldemar Bednarz z SLD i Aldona Wiktorska-Święcka z KWW "Bezpartyjni Samorządowcy". Obydwoje wskazało 5 proc. wrocławian.
Marginalną wręcz pozycję, i jedynie 3-procentowe poparcie mają Tomasz Owczarek, 27-letni księgowy z Wrocławskiej Inicjatywy Obywatelskiej oraz Emil Antoniszyn z PSL, ojciec wiceminister gospodarki.
Z kolei na 2 proc. głosów może liczyć Konrad Rychlewski z KWW "Lewica Wrocławska". A kandydataRobert Bogusławski z "Solidarności Walczącej" zadeklarował, że chce wybrać 1 proc. respondentów.
Według badania aż 13 proc. wyborców nie wie, na którego z kandydatów odda swój głos.
Nie tracą rezonu
Pomimo dużych różnic w możliwym rozkładzie głosów kandydaci nie tracą rezonu. Jak podkreśla Mirosława Stachowiak-Różecka, wyniki sondażu są bardzo dobrą wiadomością dla wrocławian.
- To oznacza, że kampania się toczy i informacje docierają do wyborców - mówi kandydatka Prawa i Sprawiedliwości. Dodaje, że w tych wyborach bardzo ważna będzie frekwencja, a liczny udział mieszkańców miasta w wyborach może zaważyć na drugiej turze.
- Uważam, że duża frekwencja nie służy Rafałowi Dutkiewiczowi - mówi Stachowiak-Różecka.
Podobnie sytuację ocenia Waldemar Bednarz z SLD.
- Uważam, że druga tura wyborów jest pewnikiem. W końcu mieszkańcy będą mieli szansę wymienić ten układ, który rządzi od lat - mówi.
Wtóruje mu Robert Mauer z KNP.
- Rafał Dutkiewicz rządzi kolejną kadencje i swoimi działaniami i aktywnością zniechęcił do siebie ludzi – podkreśla Mauer. - Dobrze, że dojdzie do drugiej tury. Pytanie, kto będzie rywalem obecnego prezydenta. Mam nadzieje, że osoba godna, która zaproponuje alternatywne rozwiązania - dodaje.
Sondaż nie ocenia
Jak jednak podkreśla Aldona Wiktorska-Święcka, kandydatka KWW "Bezpartyjni Samorządowcy", w sondażu nie chodziło o ocenę prezydentury Rafała Dutkiewicza.
- Tematem tego badania miał być Wrocław i Dolny Śląsk - podkreśla. - Tak naprawdę kampania rozpoczęła się w poniedziałek. A sondaż miał nam pokazać, z jakiego punktu startujemy i jaki nas dystans czeka - mówi Wiktorska-Święcka.
Jak zaznacza, wyniki sondażu pokazują, że na dolnośląskiej scenie politycznej jest miejsce dla osób niezwiązanych z partiami politycznymi.
- Chcemy mieć realną władzę w regionie - mówi Wiktorska-Święcka. - W sejmiku województwa możemy stanowić trzecią siłę. Jest też szansa na kilku radnych we wrocławskiej radzie miejskiej - dodaje.
Kto do sejmiku?
Według sondażu w wyborach do sejmiku województwa wrocławianie mają głosować głównie na kandydatów Platformy Obywatelskiej. Na tę partię głos może oddać 28 proc. wyborców. Z kolei Prawo i Sprawiedliwość może poprzeć 18 proc. mieszkańców Wrocławia. Trzeci w kolejności jest KWW "Bezpartyjni Samorządowcy", na kandydatów którego deklarowało się głosować 11 proc. respondentów. Kongres Nowej Prawicy może poprzeć 9 proc., SLD - 6 proc., zaś PSL jedynie 4 proc. wyborców.
Kto do rady?
Z kolei w głosowaniu do wrocławskiej rady miejskiej, według sondażu, zwycięży komitet Rafał Dutkiewicz z Platformą. Z badania wynika, że na tą listę zagłosuje co trzeci wrocławianin. 17 proc. głosów ma zdobyć Prawo i Sprawiedliwość. Zaś trzecią siłą będą ex aequo KWW "Bezpartyjni Samorządowcy" i Kongres Nowej Prawicy. Na obie listy ma głosować po 9 proc. wyborców.
Jak wynika z badań, pozostałe komitety mają osiągnąć poniżej 5 proc. głosów.
Sprawdzali na zlecenie
Badanie sondażowe przeprowadziła lubińska firma Pressmedial na zlecenie KWW "Bezpartyjni Samorządowcy". Od 13 do 16 października ankieterzy przepytali 800 wrocławian o to, kogo poprą w głosowaniu na prezydenta stolicy Dolnego Śląska i jakich kandydatów wybiorą do wrocławskiej rady miejskiej i sejmiku województwa.
Autor: drud, wsp. rh/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Pressmedial na zlecenie KWW "Bezpartyjni Samorzadowcy"/ TVN24