W Henrykowie Lubańskim (woj. dolnośląskie) trwa walka o najstarsze w Polsce drzewo. Niemal 1300-letni cis, by przetrwać wciąż potrzebuje ludzkiej pomocy. Przed zimą musi być ocieplony i zabezpieczony przed podmuchami wiatru. Dlatego został osłonięty specjalną folią. Pierwsze efekty walki o wiekowe drzewo już widać. - Jest mu coraz lepiej. Zdrowieje w oczach - mówią opiekunowie cisa.
We wtorek na specjalnym rusztowaniu wokół henrykowskiego cisa rozwinięto folię. - Chodzi o to, by osłonić go przed zimnymi podmuchami wiatru. Żeby zbudować mu specyficzny i korzystny dla niego mikroklimat, ale także by nie ulegał zbytniemu przesuszaniu na skutek wiatru - wyjaśnia Natalia Słupianek, leśnik zaangażowana w akcję ratowania niemal 1300-letniego pomnika przyrody.
Specjalna folia to jednak nie wszystko. Pień wypełniany jest słomą. Wszystko po to, by odtworzyć jego izolację i ochronić drzewo przed zimą i mrozem.
- Jest dobrze - mówią doglądający cisa. - Zatrzymaliśmy obumieranie. Natomiast trwa proces regeneracji i tak będzie przez najbliższe 2-3 lata. To drzewo przeszło bardzo poważną zapaść związaną ze zmianami w jego otoczeniu - wyjaśnia arborysta Jerzy Stolarczyk.
Latem chronili przed przegrzaniem, nornice już przegonili
Cisy lubią cień. Potrzebują też bardzo dużo wody, a tej często brakuje. - Jednak samo podlewanie problemu nie rozwiąże - zastrzega Stolarczyk. Dlatego drzewo latem było zabezpieczane przed przegrzaniem, a specjaliści starali się poprawić warunki glebowe wokół korzeni. Wciąż chuchają i dmuchają, by kilkusetletni pomnik przyrody wrócił do formy. - Zlikwidowaliśmy główne zagrożenie, czyli nornice. Wyprosiliśmy je stąd - opowiada arborysta.
Efekty? Widoczne gołym okiem. - Widać, że zdrowieje. Jest mu coraz lepiej - cieszy się Słupianek.
Kozacy ćwiczyli na nim szable
Cis jest symbolem Henrykowa Lubańskiego. - To nasz powód do dumy. Nasz, całej Polski i Europy. To wiekowy świadek historii - przyznawała w 2015 roku sołtys miejscowości. Świadek, który widział wiele. W 1813 roku jego pień szablami pocięli Kozacy. Drzewo atak przetrwało i dalej rosło. Największe straty wyrządziła mu wichura z końca lat 80. To właśnie wtedy zniszczona została odnoga cisa.
Najstarsze w Polsce drzewo rośnie w Henrykowie Lubańskim:
Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | M. Siemaszko