Wszedł do budynku ze słoikiem. Na korytarzu rozlał łatwopalną substancję, a potem ją podpalił. Na szczęście ogień podłożony przez 78-latka nie zdążył się rozprzestrzenić. Pracownicy ugasili pożar przed przyjazdem strażaków. Sprawą zajmuje się prokurator. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
- Przed południem dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Zgorzelcu otrzymał zgłoszenie o pożarze w lokalnym starostwie. Podpalaczem okazał się 78-letni mężczyzna, który wniósł do budynku słoik z substancją ropopochodną, a następnie ją podpalił - informuje podkom. Anna Włoszczyk ze zgorzeleckiej policji.
Ogień na szczęście nie zdążył się rozprzestrzenić. Pracownicy starostwa ugasili pożar przed przyjazdem straży pożarnej. Osmoleniu uległa niewielka część korytarza w położonym na parterze wydziale komunikacji.
Grozi mu 8 lat więzienia
- Mimo niewielkiej skali pożaru pracownicy musieli zostać ewakuowani. Praca urzędu została wstrzymana na pół godziny - mówi Włoszczyk.
Jak się okazało mężczyzna, który spowodował pożar, jest bezdomny. Nie wiadomo jednak dlaczego chciał podpalić budynek.
- Sprawą w tej chwili zajmuje się prokurator, który ustala szczegóły zdarzenia. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Grozi mu teraz do 8 lat więzienia - informuje policjantka.
Autor: ot,balu//ec / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Wrocław | A.Stefańczyk