Przekraczają prędkość, wyprzedzają na podwójnej ciągłej i ignorują sygnalizację świetlną, to tylko część z brawurowych zachowań na drodze, które nagrał policyjny rejestrator. Pośród drogowych piratów znalazł się kierowca, który drogą krajową jechał z prędkością prawie 130 km/h. Tłumaczył się przed policjantami, że to żona nie chciała, aby budził dziecko nagłym hamowaniem.
- Radiowóz zarejestrował jak kierowca wyprzedzał na podwójnej linii ciągłej i na skrzyżowaniu. Okazało się, że w przewoził żonę i małe dziecko. Przed policjantami tłumaczył się w sposób nietypowy. Stwierdził, że to żona prosiła, aby nie budził dziecka nagłym hamowaniem. Skończyło się to dla niego karą mandatu w wysokości 500 złotych i 11 punktami karnymi - tłumaczy podinsp. Bogdan Kaleta z głogowskiej policji.
Brawura na drodze
Policyjne nagrania to tylko nieliczne przykłady bezmyślności i brawury, zarejestrowane na drodze krajowej nr 12, przebiegającej przez powiat głogowski. Można je uznać za zachowania z kategorii "grzechów głównych" kierowców, często niestety spotykanych na polskich drogach - mówi Kaleta.
To właśnie funkcjonariusze z głogowskiej drogówki, podczas swojego patrolu, zarejestrowali niebezpieczną jazdę trzech kierowców.
"Mogły doprowadzić do tragedii"
Brawurowa jazda kierowców, nagrana przez policyjny wideorejestrator, w sposób bezwzględny pokazuje, jak nieodpowiedzialne zachowanie na drodze może zagrażać innym.
- W pierwszej sytuacji, widocznej na filmiku, kierowca prowadzący autobus po prostu ignoruje czerwone światło sygnalizatora i przejeżdża przez ruchliwe skrzyżowanie. Zostaje ukarany mandatem w wysokości 500 złotych i otrzymuje 6 punktów karnych. Natomiast drugi brawurowy kierowca w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 km/h, pędzi z prędkością 171 km/h. Dostał mandat 500 złotych i 10 punktów karnych - opowiada Kaleta.
Ponad 150 km/h
Podobną sytuację zarejestrowali policjanci ruchu drogowego z Olesna. 25-latek jechał ponad 150 km/h w terenie zabudowanym.
- Policjanci zobaczyli szybko jadącego kierowcę, ruszyli za nim w pościg i kamera zarejestrowała jego brawurową jazdę. Przekroczył dozwoloną prędkość i "ścinał zakręty", wjeżdżając na przeciwległy pas ruchu. Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i stworzenie zagrożenia, policjanci zatrzymali jago prawo jazdy i skierowali wniosek do sądu o jego ukaranie - mówi mł. asp. Stanisław Filak z oleskiej policji.
25-latkowi grozi teraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz do 5 000 tys. złotych grzywny.
Autor: zuza / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: dolnoslaska.policja.gov.pl