Jak ostatni raz, może przedostatni raz, tu byli i z nimi rozmawiałem, to jeden z członków delegacji nie bardzo wiedział, w jakim jest kraju - tak wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki komentował zapowiadaną wizytę Komisji Weneckiej w Polsce, która ma wydać pilną opinię w sprawie nowelizacji ustaw sądowych. Poseł PiS Marek Ast zapowiedział, że Zjednoczona Prawica będzie "z całą pewnością bronić ustawy". Zdaniem pierwszej prezes SN Małgorzaty Gersdorf "bardzo dobrze", że delegacja odwiedzi Polskę. Według PAP opinia Komisji Weneckiej prawdopodobnie będzie znana w przyszłym tygodniu.
Na stronie swojej stronie Komisja Wenecka poinformowała, że jej delegacja złoży wizytę w Polsce w dniach 9 i 10 stycznia. Wizyta nastąpi w związku z prośbą marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego (KO) o wydanie opinii na temat przyjętej 20 grudnia zeszłego roku nowelizacji ustaw sądowych. Będzie to opinia w trybie pilnym. Nowelizacja będzie przedmiotem prac Senatu na posiedzeniu w styczniu.
Terlecki: jak tu byli, to jeden z członków delegacji nie bardzo wiedział, w jakim jest kraju
Odnosząc się do zapowiadanej wizyty, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) ocenił, że "każda opinia poważnych instytucji jest ważna". - Bardzo poważnie traktujemy oczywiście Komisję Wenecką - zaznaczył.
- Jak ostatni raz, może przedostatni raz, tu byli i z nimi rozmawiałem, to jeden z członków delegacji nie bardzo wiedział, w jakim jest kraju. Więc to taka uwaga do ich kompetencji, ale oczywiście wysłuchamy i odpowiemy na wszelkie pytania - powiedział Terlecki.
"Będziemy z całą pewnością bronili ustawy"
Przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, poseł PiS Marek Ast zapewnił, że "każda opinia jest zawsze brana pod uwagę". Pytany, czy planowana wizyta to dla niego dobra czy zła informacja, stwierdził, że "Komisja Wenecka jest organem tak naprawdę opiniodawczym, więc skoro marszałek Grodzki wystąpił do Komisji Weneckiej, to nietrudno było się domyślić, że to ze strony Komisji Weneckiej nastąpi".
Ast wyraził także przekonanie, że przedstawiciele tego organu "otrzymają wszelkie niezbędne informacje w przedmiocie przesłanek, które kierowały ustawodawcą podczas uchwalania tej nowelizacji".
Pytany, czy Zjednoczona Prawica "weźmie sobie do serca" opinie Komisji, Ast wskazywał, że najpierw trzeba będzie się z nią zapoznać. - Dzisiaj trudno jest przesądzać, w jakim kierunku pójdzie opinia Komisji Weneckiej. My będziemy z całą pewnością bronili ustawy, którą Sejm pod koniec [ubiegłego - przyp. red.] roku uchwalił - zapewnił poseł PiS.
Ast zaprzeczył także, by przewidywana była zmiana niedawno uchwalonych przepisów i zwrócił uwagę, że proces legislacyjny nowelizacji jeszcze nie został zakończony, a Senat może zgłosić poprawki.
"Sprawy Polski dla Unii Europejskiej nie są sprawami zagranicznymi"
Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Koalicja Polska) przekonywał z kolei, że wizyta organu doradczego Rady Europy "to nie jest wtrącanie się w polskie sprawy, bo Polska jest częścią świata Zachodu, Polska jest częścią Unii Europejskiej, i to jej istotną".
- Dlatego sprawy Polski dla Unii Europejskiej nie są sprawami zagranicznymi i sprawy Unii Europejskiej dla Polski nie są sprawami zagranicznymi, bo to jest nasza Unia - dodał. Jak mówił Kamiński, "europosłowie PiS-u, fundacje polityczne PiS-u, które biorą pieniądze z Unii Europejskiej nie biorą pieniędzy od obcych przecież, tylko od swoich".
Gersdorf: bardzo dobrze, że delegacja Komisji Weneckiej przyjeżdża do Polski
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego profesor Małgorzata Gersdorf odniosła się do nowelizacji, która jest powodem wizyty Komisji Weneckiej.
- Konsekwencje tej ustawy - gdyby weszła w życie - są ekonomiczne, socjalne, wyjścia z Unii i zamknięcia nam ust jako obywatelom - oceniła. Pytana, czy spotka się z Komisją Wenecką, odparła: - Nie miałam zaproszenia.
Gersdorf dodała także, że to "bardzo dobrze", że delegacja tego organu przyjeżdża do Polski.
Opinia prawdopodobnie w przyszłym tygodniu
Nieznany jest jeszcze program wizyty i rozmów w Warszawie oraz skład delegacji Komisji Weneckiej.
Polska Agencja Prasowa dowiedziała się ze źródeł w tym doradczym organie Rady Europy, że wydania przez Komisję Wenecką pilnej opinii należy się spodziewać w przyszłym tygodniu.
Czym jest Komisja Wenecka
Komisja Wenecka to skrótowa nazwa Europejskiej Komisji na rzecz Demokracji przez Prawo. Jest to organ doradczy Rady Europy do spraw prawa konstytucyjnego, powołany w 1990 roku w związku z upadkiem komunizmu w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, by pomóc im w demokratycznych przemianach.
W skład Komisji wchodzi około 100 ekspertów w dziedzinie prawa konstytucyjnego i międzynarodowego. Należą do niej obecnie 62 państwa, oprócz europejskich także między innymi USA, Izrael, Szwajcaria i Korea Południowa. Polska jest członkiem Komisji Weneckiej od 1992 roku. Obecnie, nasz kraj w komisji reprezentują wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł i wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego Mariusz Muszyński (jako zastępca członka).
Status obserwatora ma między innymi Stolica Apostolska, Argentyna, Japonia i Urugwaj.
Przewodniczącym Komisji jest Włoch Gianni Buquicchio, wybrany w grudniu 2019 roku na kolejną dwuletnią kadencję. Kieruje Komisją Wenecką od 10 lat.
Od 2016 roku honorową przewodniczącą Komisji Weneckiej jest była premier Hanna Suchocka.
Procedura prac nad opinią przewiduje wizytę kilku sprawozdawców tego gremium w kraju, którego dotyczy. Po tej wizycie i rozmowach z przedstawicielami różnych instytucji sprawozdawcy sporządzą, każdy osobno, komentarz do ustawy. Następnie komentarze te zostaną połączone przez sekretariat Komisji w całość i ponownie przedstawione sprawozdawcom, by wyrazili zgodę na zebranie ich indywidualnych uwag w takim kształcie. Tak powstaje projekt opinii, która jest wydawana.
Kolejna wizyta delegacji Komisji Weneckiej
To będzie kolejna wizyta delegacji Komisji Weneckiej w Polsce. Wcześniej jej przedstawiciele po rozmowach w Warszawie wydali między innymi opinie na temat nowelizacji ustaw o Trybunale Konstytucyjnym i o tak zwanej ustawie inwigilacyjnej.
Opinie Komisji Weneckiej nie są wiążące, gdyż organ ten ma charakter doradczy i jego zadaniem jest pomaganie państwom w rozwijaniu demokracji.
Autor: akr//now//kwoj / Źródło: TVN24, PAP