Zimowa pogoda dotarła na przełomie marca i kwietnia także do Hiszpanii. Tamtejsza służba meteorologiczna wydała alarmy przed porywistym wiatrem i śniegiem. Miejscami może dosypać go 20 centymetrów.
Śnieg na przełomie marca i kwietnia pojawił się nie tylko w Polsce czy Francji. Także do Hiszpanii spłynęła masa arktycznego powietrza. Zimno było odczuwalne w niektórych regionach kraju, zwłaszcza na północy i wschodzie Półwyspu Iberyjskiego. Zrobiło się biało.
Alarmy przed opadami śniegu
Hiszpańska agencja meteorologiczna AEMET wydała ostrzeżenia przed opadami śniegu dla: Aragonii, Asturii, Kantabrii, Kastylii i Leonu, Katalonii, Nawarry, Kraju Basków i La Rioja. W niektórych miejscach to alarmy drugiego stopnia, oznaczone kolorem pomarańczowym. W Pirenejach Aragońskich i Katalońskich oraz w Górach Kantabryjskich spodziewane jest do 20 centymetrów śniegu, natomiast na pozostałych obszarach położonych na wysokości 300-600 metrów spadnie od 5 do 10 cm.
Silny wiatr, sztormowe fale
W Aragonii, na Balearach, w Katalonii, Walencji i Melilli obowiązują alarmy przed wiatrem, który może osiągać prędkość do 100 kilometrów na godzinę, oraz przed wysokimi falami w Gironie, Tarragonie i Castellon. Żółtymi ostrzeżeniami objęto też Baleary, Grenadę i Almerię, gdzie fale mogą sięgać nawet czterech metrów.
Źródło: La Vanguardia, El Pais