Wiosenny mróz zagraża francuskim winoroślom. "W ciągu dwóch nocy wszystko się posypało"

Ostatnie wiosny są trudne dla francuskich plantatorów. Łagodne zimy sprawiają, że wrażliwe na zmiany pogody winorośle szybciej się rozwijają. Początek wiosny zaś coraz częściej wiąże się z surowymi przymrozkami. W ubiegłym roku z tego powodu ucierpiały dwie trzecie zbiorów z regionu Yonne. Podobnie dzieje się teraz.

Francuski departament Yonne nawiedziły na przełomie marca i kwietnia surowe przymrozki. Jak ocenił winiarz Thomas Ventoura, rok temu o tej samej porze pogoda była taka sama. Wspólnie z kolegami rozstawiali setki wielkich świec, lamp i koksowników, aby ogrzać winorośle i zapobiec zmarznięciu dobrze rozwiniętych już pędów.

Czytaj: Palenie wielkich świec nie uchroniło plantatorów przed stratami

Jak zauważył, w ochronie przed ujemną temperaturą może pomóc także spryskiwanie roślin wodą, która następnie zamarza i tworzy powłokę, która zabezpiecza pędy przed jeszcze niższą temperaturą powietrza.

Łagodna zima, wiosenne przymrozki

Ventoura specjalizuje się w produkcji chablis - białego, wytrawnego wina, które powstaje tylko w departamencie Yonne w Burgundii ze względu na specyficzny klimat tego obszaru. Jednak ilość trunku znów może nie być tak duża, jak kiedyś bywało. Nie sprzyja temu łagodna aura na początku roku i późniejsze wiosenne przymrozki.

- Od 2016 roku mieliśmy trzy duże serie przymrozków - powiedział Ventoura. - To sprawia, że można się poważnie zastanawiać nad przyszłością handlu w tym okresie - dodał.

Czytaj: Światowa produkcja wina spadnie z powodu złej pogody w Europie

Ostatnie lata były trudne

Jak zauważył, zmiana wzorca pogodowego powoduje również wzrost kosztów ubezpieczenia od utraty plonów. Według danych ministerstwa rolnictwa w ubiegłym roku w Yonne przymrozki zniszczyły dwie trzecie zbiorów.

- Wszyscy są zdenerwowani, ponieważ po bardzo słabych zbiorach w 2021 roku spodziewaliśmy się poprawy. Teraz w ciągu dwóch nocy wszystko się posypało - dodał producent wina.

- Próbujemy pomóc plantatorom we wszystkim, co dotyczy zmian klimatycznych i adaptacji do nich - zapewniła Mathilde Civet, doradczyni ds. uprawy winorośli w lokalnym organie zajmującym się rolnictwem Chambre d'Agriculture. Jej zdaniem producenci wina zaczynają łączyć siły, by inwestować w nowe narzędzia, które mogą pomóc załagodzić skutki mrozów.

- Jednak wiele osób w branży wciąż nie chce się pogodzić z faktem, że skutki zmian klimatycznych mogą być długotrwałe - powiedziała Civet.

Czytaj także: