Tego lata Włochy regularnie doświadczają gwałtownych zjawisk pogodowych. Ze statystyk wynika, że nawałnic, gradobić, ulew, trąb powietrznych i fal upałów jest o 57 procent więcej niż w ubiegłym roku.
Przez wiele dni w lipcu pogoda dzieliła Włochy na pół. Przez północne regiony przechodziły gwałtowne burze. Szczególnie dotknięta została między innymi Wenecja Euganejska, gdzie w wyniku gradobicia rannych zostało ponad 100 osób. W efekcie nawałnicy w Lombardii, która wystąpiła kilka dni później, zginęła jedna osoba.
Z kolei w centrum i na południu panowały potężne upały, z temperaturą przekraczającą w niektórych miejscach 45 stopni Celsjusza. Na Sycylii było blisko europejskiego rekordu ciepła.
Ponad 30 ekstremalnych zdarzeń dziennie
Europejska Bazy Danych o Gwałtownych Zjawiskach Atmosferycznych (ESWD) pokazuje, że latem tego roku we Włoszech notuje się średnio 32 ekstremalne zdarzenia pogodowe dziennie.
O 57 procent w porównaniu z zeszłym rokiem wzrosła liczba nawałnic, gradobić, gwałtownych ulew, trąb powietrznych, a także fal upałów.
Duże straty w rolnictwie
Po rekordowych lipcowych upałach gwałtowne burze powiększyły bilans szkód w rolnictwie, które według związku rolników Coldiretti przekroczą zeszłoroczną sumę sześciu miliardów euro.
Organizacja w swojej analizie stwierdziła, że obecne lato mija pod znakiem pogodowych "koszmarów". W raporcie zwrócono uwagę na poważne straty spowodowane gwałtownymi zjawiskami zarówno na wsiach, jak i w miastach. W ocenie ekspertów Coldiretti to będzie zły rok dla włoskiego rolnictwa. W rezultacie coraz bardziej wyraźnych zmian klimatycznych prognozuje się, że w porównaniu z poprzednim rokiem o 10 procent spadnie produkcja zbóż, o 14 proc. - zbiory winorośli, o 63 proc. - gruszek i o 70 proc. - jabłek.
Ponad 40-stopniowe upały zniszczyły też część upraw winogron, melonów, arbuzów i moreli, a także pomidorów i bakłażanów.
Czytaj też: Dramatyczne sceny we włoskiej Lombardii. Czarna trąba powietrzna, rzeka z gradu na ulicach
Tropikalizacja Włoch
Rolniczy związek zauważył, że "tropikalizacja klimatu we Włoszech jest faktem i objawia się częstszym występowaniem gwałtownych zjawisk, w tym krótkich i intensywnych opadów deszczu i bardzo szybkiej zmiany aury oraz raptownych skoków temperatury.
- Mamy pełny obraz tego, że te oba oblicza Italii to dwie strony tego samego medalu, który nazywa się tropikalizacją - stwierdził także w ubiegłym miesiącu minister obrony cywilnej Nello Musumeci.
Źródło: PAP, tvnmeteo.pl