Według tradycji sięgającej XII wieku, brytyjski monarcha jest współwłaścicielem wszystkich nieoznakowanych łabędzi pływających na otwartych wodach Wielkiej Brytanii. Po śmierci Elżbiety II odziedziczył je król Karol III.
Od XII wieku wszystkie nieoznakowane łabędzie nieme, żyjące wolno na otwartych wodach Wielkiej Brytanii, uważane są za własność monarchy, którą współdzieli z dwiema brytyjskimi firmami Vintners i Dyers. Firmy te stały się współwłaścicielami łabędzi trzy wieki później.
Strona internetowa rodziny królewskiej informuje, że choć monarcha może rościć sobie prawo do każdego nieoznaczonego łabędzia niemego pływającego na otwartych wodach, to Elżbieta II korzystała z niego tylko na niektórych odcinkach Tamizy i jej dopływów.
Około 800 lat temu łabędzie były zagrożone kłusownictwem i uznawano je za przysmak. David Barber, opiekujący się łabędziami, powiedział, że "były one niezwykle ważnym źródłem pożywienia". Dodał, że "podawano je na bankietach dla naprawdę zamożnych". Jak uzupełnił, "oczywiście, dziś ptaki te nie są już zjadane", a obecnie działania wokół nich skupiają się na ochronie przyrody i edukacji.
Tradycyjne liczenie łabędzi w Tamizie
Od setek lat co roku odbywa się tradycyjne liczenie populacji łabędzi w Tamizie. Ptaki są ważone i sprawdzany jest ich stan zdrowia. Wydarzenie, które miało początkowo głównie symboliczny charakter, w kolejnych latach stało się ważnym elementem ochrony przyrody i edukacji o niej.
Brytyjskie media informują, że po raz pierwszy Elżbieta II brała udział w takim wydarzeniu w 2009 roku.
Opiekun łabędzi w 2014 roku za swoją pracę został odznaczony przez Elżbietę II Królewskim Orderem Wiktoriańskim. - Spotkałem się z królową wiele razy. Była bardzo, bardzo serdeczną osobą, ogromnie zainteresowana dziką przyrodą - opowiadał.
Autorka/Autor:ps
Źródło: Reuters, royal.uk, metro.co.uk
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Pogoda na jutro, czyli na piątek 01.08. W zdecydowanej większości kraju będzie pochmurno. Wystąpią również przelotne opady deszczu oraz lokalne burze z silnym wiatrem. W ciągu dnia termometry maksymalnie pokażą do 25 stopni Celsjusza.
Pogoda na jutro - 01.08. Zapowiada się deszczowy piątek
Dla wszystkich zmęczonych mokrym i chłodnym latem mamy dobre wieści - widać już w prognozach temperaturę powyżej 30 stopni. Kiedy tylko szósta fala monsunu europejskiego dobiegnie końca, masy powietrza polarnomorskiego ustąpią miejsca tym ciepłym - znad południowej Europy oraz północnej Afryki. Maksima temperatury, które teraz wynoszą 20-25 stopni, wskoczą w przedział od 30 do 35 stopni. Lato śródziemnomorskie nie będzie trwać długo, ale pojawia się szansa na kilka dni z prawdziwym upałem.
Kiedy wróci upał? Amerykanie mają optymistyczne prognozy dla Polski
W wyniku ekstremalnych ulew w chińskich miastach zginęły już 44 osoby. Jeden z największych zbiorników wodnych w Państwie Środka odnotował rekordowo wysoki poziom wody. Władze przyznają, że nie przygotowały się odpowiednio na tak groźną aurę.
Kolejne ofiary śmiertelne ulew. Władze przyznają się do błędu
Pewien australijski kierowca trafił na nietypową przeszkodę podczas przejeżdżania przez rzekę w Parku Narodowym Kakadu. Był nią krokodyl ukrywający się w wodzie. Wideo ze zdarzenia stało się hitem w sieci.
Krokodyl utknął pod samochodem. "Nagranie jedyne w swoim rodzaju"
- Źródło:
- ABC News, CNN
W miejscowości Święty Gaj na Żuławach Elbląskich w województwie warmińsko-mazurskim doszło do przerwania wału przeciwpowodziowego rzeki Dzierzgoń. Z szerokiej na około 10 metrów wyrwy wylewają się masy wody, które spływają na naturalny polder. Na miejscu od wielu godzin trwa akcja służb. Ekspert wyjaśnił przyczyny trudnej sytuacji.
"Sytuacja jest dramatyczna". Woda zalewa pola
Za kilka tygodni dla Teheranu może nastąpić "dzień zero", kiedy w irańskiej stolicy całkowicie zabraknie wody - twierdzą eksperci. Kraj walczy z kryzysem. - Jeśli nie podejmiemy pilnych decyzji dzisiaj, w przyszłości znajdziemy się w sytuacji nie do rozwiązania - ostrzegł prezydent Iranu. Woda przyjeżdża do stolicy cysternami, a władze obniżyły jej ciśnienie niemal o połowę.
Niedaleko Wysp Kurylskich wystąpiło silne trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,6 - podał niemiecki ośrodek geologiczny GFZ. Wstrząs odnotowano niedaleko Kamczatki, gdzie w środę doszło do jednego z najsilniejszych trzęsień ziemi w historii pomiarów.
Trzęsienie ziemi w pobliżu Wysp Kurylskich
Ponad milion osób we Włoszech żyje na terenach narażonych na wysokie i bardzo wysokie ryzyko wystąpienia osuwisk ziemi - oświadczył Włoski Instytut Ochrony Środowiska i Badań. W obliczu wzrastającego zagrożenia, powodowanego głównie przez zmiany klimatu, naukowcy przedstawili nowe narzędzie, które ma wspomóc bezpieczeństwo mieszkańców.
Ponad milion Włochów w niebezpieczeństwie. Pomóc ma AI
W nocy z wtorku na środę z wielką siłą zadrżała ziemia. Potężne trzęsienie o magnitudzie 8,8 u wybrzeży półwyspu Kamczatka na Dalekim Wschodzie Rosji zostało zakwalifikowane jako jedno z największych wydarzeń sejsmicznych.
W mediach pojawiły się nagrania i zdjęcia przedstawiające wieloryby wyrzucone na brzeg w Japonii. Do zdarzenia miało dojść mniej więcej w tym samym czasie, gdy na Pacyfiku nastąpiło potężne trzęsienie ziemi i wywołane nim tsunami. Eksperci zaznaczają jednak, że oba zdarzenia nie są ze sobą powiązane.
Wieloryby wyrzucone na brzeg przez tsunami? Ekspert wyjaśnia nagranie
Trwa walka z pożarami, które szaleją w północnej Portugalii. W pobliżu miasta Arouca strażacy próbowali opanować ogień podchodzący niebezpiecznie blisko domów. Trudna sytuacja panuje także w parku narodowym Peneda-Geres, gdzie pali się od soboty.
Ogień otoczył wioskę. Pożar jak "cios w serce"
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 8,8 - szóste największe w historii pomiarów i najsilniejsze na świecie od 14 lat - wystąpiło u wschodnich wybrzeży Kamczatki na Dalekim Wschodzie Rosji. Fale tsunami dotarły też między innymi do Japonii, Hawajów oraz do Zachodniego Wybrzeża USA. Do tej pory nie odnotowano jednak poważnych szkód, a w wielu regionach obniżono już poziom ostrzeżenia. Najbardziej zagrożonym regionem jest obecnie Ameryka Południowa.
Jedno z największych trzęsień ziemi w historii. Gdzie odwołano alarm, a gdzie nadal czekają na tsunami
Bardzo silne trzęsienie ziemi zarejestrowano we wtorek w rejonie Kamczatki. W wielu krajach wydano ostrzeżenia przed tsunami. Jak mówił na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski, prezenter tvnmeteo.pl, fala tsunami może przemieszczać się nawet z prędkością odrzutowca - 800 kilometrów na godzinę.
"Fala tsunami może przemieszczać się z prędkością odrzutowca"
W wyniku silnego trzęsienia ziemi, które odnotowano u wschodnich wybrzeży Kamczatki, powstała fala tsunami. Dotarła ona między innymi do Hawajów. Na Kontakt24 napisały Polki przebywające na wyspach Oʻahu i Maui.
Relacje Polek z Hawajów: znajomi śpią w samochodzie, córki u nas na podłodze
W mieście Tamba położonym na wyspie Honsiu padł w środę nowy rekord ciepła dla Japonii. Termometry pokazały tam aż 41,2 stopnia Celsjusza - podała Japońska Agencja Meteorologiczna (JAM). Na terenie niemal całego kraju wydano ostrzeżenia przed ekstremalnym upałem.
Nowy rekord gorąca padł w Japonii
Hongkong nawiedziły silne ulewy. We wtorek w mieście po raz pierwszy w tym roku obowiązywały najwyższe, czarne ostrzeżenia meteorologiczne. Intensywne opady deszczu doprowadziły do powstania spektakularnego "wodospadu" przy jednej z ulic.
Ekstremalne opady stworzyły spektakularny "wodospad"
Gwałtowna pogoda nie daje Tajwanowi odetchnąć po przejściu tajfunu Danas. Wyspę nawiedziła kolejna porcja ulewnego deszczu, który doprowadził do powodzi. Utonęło w niej kilka tysięcy świń, a straty szacowane są na pół miliona dolarów.
"Woda sięga na dwa metry". Kilka tysięcy świń utonęło
Powodzie błyskawiczne to bardzo niebezpieczne zjawisko, które coraz częściej występuje w naszym kraju - ostrzegają eksperci. Obecnie ze skutkami poważnych zalań i podtopień zmagają się mieszkańcy południowych i południowo-wschodnich regionów Polski.
"Z niepozornej, na co dzień spokojnej i urokliwej rzeczki robi się piekło"
Mieszkańcy północnych regionów Chin zmagają się ze skutkami katastrofalnej powodzi wywołanej obfitymi opadami deszczu. W wyniku żywiołu zginęło co najmniej 30 osób, a ponad 80 tysięcy zostało ewakuowanych. Według władz ulewy mogą utrzymywać się do środy.