Setki tysięcy odbiorców nie ma prądu w kilku stanach na wschodnim wybrzeżu USA po uderzeniu nawałnic typu nor'easter. Gwałtowne burze przyniosły huraganowe porywy wiatru i ulewne opady deszczu.
Nor'easter to nawałnice, które nawiedzają wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych oraz leżącą nad Atlantykiem część Kanady. Ich pojawienie się skutkuje wystąpieniem śnieżyc lub obfitych ulew i znacznymi szkodami powodowanymi przez porywisty, huraganowy wiatr.
Połamane drzewa, domy bez prądu
W środę w południe czasu lokalnego ponad 492 tysiące odbiorców w Massachusetts było bez prądu. Bez energii elektrycznej o tej porze pozostawały także prawie 83 tysiące odbiorców z Rhode Island i około 13 tysięcy z Connecticut. Wiatr niszczył linie energetyczne i łamał drzewa.
Około 4.30 rano czasu lokalnego (godz. 10.30 w Polsce) porywy wiatru w miejscowości Edgartown na wyspie Martha's Vineyard w Massachusetts sięgały 151 kilometrów na godzinę - podała Narodowa Służba Pogodowa. W ciągu dnia wiatr stopniowo słabnie.
Zalane ulice w New Jersey i Nowym Jorku
Wcześniej stany New Jersey i Nowy Jork nawiedziły obfite opady deszczu, co poskutkowało zalaniem ulic. Do godz. 11 czasu lokalnego we wtorek w pierwszym z nich spadło do 127 litrów wody na metr kwadratowy - podała Narodowa Służba Meteorologiczna (NWS).
Biuro meteorologiczne w Nowym Jorku poinformowało, że do wtorku do godziny 13 w Central Parku spadło prawie 70 l/mkw., a w mieście Islip na wyspie Long Island ponad 60 l/mkw.
W dzielny Union Beach w New Jersey, na południe od Nowego Jorku, wody powodziowe uwięziły niektóre pojazdy, a pracownicy służb ratowniczych przeprowadzili kilkanaście akcji ratunkowych - przekazał Michael Woodrow, szef policji w Union Beach.
Gubernator stanu New Jersey - Phil Murphy opóźnił otwarcie biura, aby dać pracownikom wystarczającą ilość czasu na przybycie. - Jeśli natkniesz się na zalany odcinek, proszę zawróć, nie jedź dalej - mówił dziennikarzom we wtorek rano.
Choć na środę dla obu stanów meteorolodzy nie przewidywali już opadów, w niektórych częściach New Jersey oraz w hrabstwach Orange i Rockland w stanie Nowy Jork obowiązują ostrzeżenia przed powodziami.
Zapowiadano za to silne porywy wiatru przekraczające 60 km/h, a w nadmorskich miejscowościach, w tym w Montauk w hrabstwie Sufflok w Nowym Jorku, dochodzące do blisko 100 km/h. Tego dnia rano w stanie Nowy Jork bez prądu było około 14 tysięcy odbiorców - poinformował "The New York Times".
Źródło: CNN, ENEX, New York Times